Witam,
od pewnego czasu zaczyna doskwierać mnie przypadłość biegaczy jaka jest Shin Splint. Trenuję 5-6 razy w tygodniu około 8-12km dziennie. Wiem, że należy rozciągać i wzmacniać określone mięśnie. O ile rozciąganie brzuchatego łydki nie stanowi problemu, to płaszczkowatego już tak. Problem polega na tym, że przy ugięciu nogi w kolanie czuje ból w przedniej części kostki. Tak jakby staw się blokował i nie był w stanie wykonać większego zgięcia. W tym momencie uczucia rozciągania mięśnia płaszczkowatego nie odczuwam. Dodam, że mam sporą łydkę jak na biegaczy. Obwód łydki w najszerszym miejscu wynosi 40cm. Czy ktoś miał podobny problem przy rozciąganiu ?
Pozdrawiam
Shin Splint
- synergia_mj
- Stary Wyga
- Posty: 185
- Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Witaj!
Porównaj czy masz taki sam zakres ruchomości w stawie skokowym prawym jak i lewej nogi.
Głownie zgięcie grzbietowe-> stopa w górę!
Porównaj czy masz taki sam zakres ruchomości w stawie skokowym prawym jak i lewej nogi.
Głownie zgięcie grzbietowe-> stopa w górę!