Witam. Przed rokiem złamałem 5 kość śródstopia, po miesiącu w gipsie wróciłem do sportu. Nie było żadnych problemów. Aż do zeszłego tygodnia. Podczas treningu, gierki, niefortunnie stanąłem i poczułem pewien dyskomfort w stopie. Posiedziałem kilkanaście minut, po czym pojechałem do domu.
Nie widziałem potrzeby wyjazdu na SOR, bo: nie było i nie ma obrzęku, nic nie zsiniało, nie spuchło. Przez ponad tydzień chodziłem normalnie, prowadziłem samochód itd. Kupiłem sobie opaskę i do teraz w niej chodzę. Minął drugi tydzień, chodzę w opasce, ale jakoś jeszcze nie czuję się pewnie na tej nodze. Czasami mnie pobolewa. Dziwne to. Ogólnie cała stopa nie jest zsiniała, nie jest spuchnięta w nawet najmniejszym stopniu. Pobolewa w okolicach kostki. Ale tam też jest ok.
Co to może być?
Ból śródstopia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 17 lut 2016, 17:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 789
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Przy złamaniu zmęczeniowym wcale nie musi być opuchlizny, ale ponieważ raz już miałeś złamanie zmęczeniowe stopy, więc jesteś w stanie porównać skalę bólu.
Z innych możliwości możesz mieć po prostu zapalenie ścięgna stopy - takie ścięgno ciągnie się koło kostki aż do kości stopy.
Z innych możliwości możesz mieć po prostu zapalenie ścięgna stopy - takie ścięgno ciągnie się koło kostki aż do kości stopy.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)