Bol w okolicach pachwiny dzien przed zawodami. Co zrobic?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
tymocz1
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czesc mam pytanie. Jutro mam wojewodzkie zawody w biegach przel. Celuje w podium ale mam pewien problem otoz zaczela pobolewac mnie noga w okolicach pachwiny. Stalo sie to po treningu na plotkach. Trener mowil ze to byc moze wynika z tego ze rzadko wczesniej uzywalem tych partii miesni. Ale bol trwa juz tydzien i przeszkadza mi w biegu o wielszej intensywnosci. Co zrobic przed zawodamu zeby go usmierzyc? Jakas masc ? Oklady? Lod? Czy moxe jakies tabletki przeciwbolwe w ostatecznosci... Bardzo prosilbym o podpowiedzi z gory dziekuje
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

spróbuj się porozciągać tak: http://bieganie.pl/?show=1&cat=280&id=4806
Krzysiek
tymocz1
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Probowalem to rozciagac chociazby dzis jednak nic nie pomoglo.. :(
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

To przykładaj mroźne okłady, najlepsze są do tego coldpacki. Co być nie robił cudów pewnie nie uda się osiągnąc w ciągu nocy. Kiedy ja miałem problemy z pachwiną to bolało na początku treningu i przy jakiś ostrych zrywach. Porządne rozgrzanie sie pomagało i było lepiej. Na środkach rzeciwbólowych nie ma co biegać. Może iukończysz bieg, ale nie stracisz sygnały organizmu także te ostrzegające, że w tej pachwinie dzieje się coś bardzo złego i możesz przypłacić coś takiego dłuższa kontuzją.
Krzysiek
tymocz1
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A moze byc lod do tej nogi poprostu? :)
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Może. jak jesteś nie przyzwyczajony to moze być dobrym pomysłem przykładanie tego lodu przez cieńką szmatkę. Ja robię lodem na skórę i jest ok. Dadzą radę też wszekiego rodzaju mrożonki itp. Mozesz co 1-2 godziny po 10 minut pochłodzić.
Krzysiek
tymocz1
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 10 cze 2012, 08:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Okej wielkie dzieki :))
kibuc
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 21 gru 2010, 12:23
Życiówka na 10k: 42:12
Lokalizacja: Londyn

Nieprzeczytany post

Jesli to naciagniecie miesnia, to wg mnie lod i rozciaganie (jesli boli) przyniosa wiecej szkody, niz pozytku. Moje urazy miesniowe po minieciu fazy ostrej staram sie trzymac rozgrzane, elastyczne i dobrze ukrwione.
Nishinsan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 27 sie 2013, 22:06
Życiówka na 10k: 44
Życiówka w maratonie: 4:02

Nieprzeczytany post

Zauważyłem podobne obserwacje u siebie. Po rozgrzaniu objawy ustępowały. Nie mniej jednak jest to kontuzja którą trzeba by po okresie startowym wyleczyć (regeneracja = czas) wiem, wiem ... Sam się z tym zmagałem.
Powodzenia
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ