Ból w dole podkolanowym

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
dzachar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 28 cze 2015, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć!
Od marca męczę się z bólem w okolicach dołu podkolanowego w lewej nodze (jestem leworęczny, jeśli to ma jakieś znaczenie). Pojawia się on po około 15 minutach od rozpoczęcia biegania, a następnego dnia lub po maksymalnie dwóch znika. Czuję ból przy chodzeniu, gdy zginam nogę, szczególnie silny przy schodzeniu ze schodów. Dodam, że mam nadpronację, biegam w odpowiednim obuwiu. Ostatnio zrobiłem sobie prawie 2-miesięczną przerwę w bieganiu, niestety ból wrócił po półgodzinnym bieganiu. Wprawdzie podczas biegania prawie nic nie czułem, ale po paru godzinach już tak. A następnego dnia żadnego śladu po bólu. Po jeździe rowerem, nawet długiej, ból nie występuje.
Od lekarki rodzinnej usłyszałem tylko "no to proszę nie biegać", a na pytanie, jak długo, odpowiedziała "pół roku". Zapisała maść na siniaki :ojoj: i granulki Arnica montana :zero: . Żadnego skierowania, nic.
Będę wdzięczny za pomoc :hejhej:
PKO
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Objawy które podajesz - ból w dole podkolanowym, schodzenie po schodach, oporowe zgięcie mogą wskazywać na uszkodzenie brzuśca mięśnia podkolanowego. Możliwe że czujesz również ból przy głębokim przysiadzie. Leczeniem w takim przypadku jest głęboki masaż poprzeczny.

Polecał bym wizytę u ortopedy lub fizjoterapeuty w celu weryfikacji i leczenia.
Madziara1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 08 gru 2015, 00:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzachar pisze:Cześć!
Od marca męczę się z bólem w okolicach dołu podkolanowego w lewej nodze (jestem leworęczny, jeśli to ma jakieś znaczenie). Pojawia się on po około 15 minutach od rozpoczęcia biegania, a następnego dnia lub po maksymalnie dwóch znika. Czuję ból przy chodzeniu, gdy zginam nogę, szczególnie silny przy schodzeniu ze schodów. Dodam, że mam nadpronację, biegam w odpowiednim obuwiu. Ostatnio zrobiłem sobie prawie 2-miesięczną przerwę w bieganiu, niestety ból wrócił po półgodzinnym bieganiu. Wprawdzie podczas biegania prawie nic nie czułem, ale po paru godzinach już tak. A następnego dnia żadnego śladu po bólu. Po jeździe rowerem, nawet długiej, ból nie występuje.
Od lekarki rodzinnej usłyszałem tylko "no to proszę nie biegać", a na pytanie, jak długo, odpowiedziała "pół roku". Zapisała maść na siniaki :ojoj: i granulki Arnica montana :zero: . Żadnego skierowania, nic.
Będę wdzięczny za pomoc :hejhej:
I jak noga? Bo od 2 tyg borykam sie z tym samym i sie zastanawiam co to moze byc :(
sojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 284
Rejestracja: 26 sie 2012, 15:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Standardowo zalecam wizytę u fizjoterapeuty. Najlepiej biegającego, a jak z takim problem to chociaż takiego po studiach na uczelni medycznej a nie jakimś prywatnym wynalazku. Miałem podobny ból. Ortopeda powiedział żeby nie biegać...

http://biegiemprzezpola.blogspot.com/20 ... edzie.html
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ