Witam
Suma moich amatorskich błędów spowodowała kontuzję biodra.
Bez rozgrzewki, po 15 treningach zwiększyłem dystans z 4,5km na 7km. Do tego zwiększyłem tempo oraz mechanicznie starałem się zwiększyć długość kroku.
Na 5km na szczycie biodra poczułem ból ale go zbagatelizowałem i biegłem dalej. Biodro siadło.
Ból w pachwinie, szczycie miednicy po obu stronach, bok uda, krętarz. Dodam ze około 20 lat temu miałem operacje kretarza przeskakującego. Chodzę na rehabilitacje tzn laser plus krioterapia. Po oględzinach wyszło że generalnie mam niepełny zakres ruchowy, słabe niektóre mięśnie plus przykurcze. Według rehabilitantki koniec z bieganiem.
Czy miał ktoś może podobna kontuzje i operacje? Jak długo trwa powrót, czy nie będę już mógł biegać? Od jakiej aktywnosci i intensywnosci zaczac?