Witam
Praktycznie od 2 miesiąca biegania borykam się z dość uciążliwym problemem. Biegam już ponad rok. Odczuwam ból w prawej piszczeli od wewnętrznej części nogi, jakieś 10 cm nad kostką. Występuje on pomiędzy mięśniami a kością. Nasila się przy nacisku i dzień po treningu. Odczuwam lekki dyskomfort przy chodzeniu. Biegam w asics gt 2000. Byłem u fizjoterapeuty i stwierdził, że mam krzywą miednicę czyli większe obciążenie jest własnie na prawą nogę. Nastawił mi miednicę i powiedział, że to jest działanie doraźne bo po kilku treningach będzie tak jak przed wizytą. Mówił też żebym biegał. Moje pytanie brzmi co mogę zrobić aby pożegnać się na dobre z tym problemem. Przyznam, że jest on uciążliwy bo robię przerwę od biegania i wracam do biegania a problem nie znika.
Pozdrawiam.
ból piszczeli i nie tylko
- smoła
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Poczytaj o shin splints