ból w stawie biodrowym

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.Od kilku dni odczuwam silny ból w lewym stawie biodrowym.wszystko zaczęło się po treningu,najpierw ból był słaby potem się nasilał i ostatni trening przeprowadziłem z zaciśniętymi zebami do 5-tego km...potem ból troche ustąpił i przebiegłem 14km....po treningu zaczęło bolec mocniej i tak jest już od 5-ciu dni....nie dam rady biegac a przy chodzeniu utykam ....co mam robic w takiej sytuacji/
PKO
Robert
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 791
Rejestracja: 30 lip 2001, 10:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jurek1920 pisze:...najpierw ból był słaby potem się nasilał i ostatni trening przeprowadziłem z zaciśniętymi zebami do 5-tego km...potem ból troche ustąpił i przebiegłem 14km....po treningu zaczęło bolec mocniej i tak jest już od 5-ciu dni....nie dam rady biegac a przy chodzeniu utykam ....co mam robic w takiej sytuacji/
Podstawowa rzecz - przestac biegac az bol minie!

Nie jestes zawodowcem, ktory biega dla pieniedzy, wiec nie musisz probowac trzymac formy. Proba "rozbiegania bolu", to IMO najgorsza rzecz jaka mozna zrobic - pierwszym slabym bolem organizm dal Ci sygnal, ze cos sie psuje, powienienes wtedy odpuscic - ignorujac to, mozna sie mocno popsuc.

Osobiscie mialem problem rowniez z lewym biodrem - trwalo to kilka lat, w tym czasie bylem u wielu absolwentow medycyny i rehabilitantow, pod pozorem leczenia wyludzili ode mnie wiele tysiecy PLN - skutek byl zerowy.

Potem w sumie przypadkiem trafilem czlowieka, ktory na podstawie zuzycia butow w ktorych biegalem, stwierdzil ze mam zrotowana miednice - i to jest zrodlo bolu. Zasugerowal rozciaganie i wzmacnianie miesni ledzwiowo-miednicowo-biodrowych, oraz powolny i lagodny powrot do biegania. I jak na razie - odpukac! - stosujac sie do tych sugestii, od paru lat udaje mi sie unikac wiekszych kontuzji (a gdy zaczyna cos pobolewac - sciegno Achillesa etc. - wtedy odpuszczam bieganie na kilka dni, aby organizm mial szanse sie zregenrowac).

A tak na koniec - nie wiem, czy internetowe forum to najlepsze miejsce na pytania dotyczace zdrowia - diagnoza laikow na podstawie kilku zdan na ekranie moze Ci bardziej zaszkodzic anizeli pomoc ;-)
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki serdeczne....skorzystam z twoich porad i zacznę postepowac rozsądnie...chciałem zabiegac ból ponieważ zacząłem przygotowania do półmaratonu ale chyba sobie odpuszczę bo nie mam wyjścia.Pozdrawiam.
goike
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 23 sie 2013, 08:14
Życiówka na 10k: 42 min 05 sek
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zaznaczam od razu że każdy przypadek jest inny i nie należy ślepo wierzyć, że to co dolegało innym i to co im pomogło sprawdzi się we własnym przypadku. Opiszę swój. Może ci to pomoże. zmagałem się dwa lata temu z bólem biodra w zimie. Trwało to około 2 miesięcy. Wyglądało to tak, że dało się biec wolniej niż zwykle ale odczucie było takie jakbym biegł na jednej nodze, jakby kulejąc choć jak ktoś patrzał z boku mógł w ogóle tak tego nie widzieć. Biegło się z odczuciem jakby krótszej nogi i skręcenia w biodrze.
Zastosowałem następujące środki:
1) zmniejszyłem częstotliwość treningów i ich długość. Na zasadzie - czekam od ostatniego treningu tyle że nie czuję bólu przy chodzeniu po płaskim i po schodach i próbuję od nowa trochę pobiegać
2) Jeśli ból odzywa się na treningu kontynuuję bieg do czasu gdy jest on w granicach do zniesienia, jeśli nasila się - przerywam trening. Z perspektywy czasu musze powiedzieć że być może lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie sobie 2-3 tyg przerwy a w tym czasie robienie sobie ćwiczeń gimnastycznych, pokręcenie trochę na rowerze, czy pływanie na basenie i potem powolny powrót do biegania
3) Zacząłem rozgrzewać się przed treningiem ale nie mocno rozciągać. Rozciąganie ewentualnie w czasie biegu lub po biegu ale też nie na maksa. Do tej pory "lekceważyłem" rozgrzewkę nie robiąc jej praktycznie w ogóle.
4) Zacząłem robić w domu, w wydłużonych przerwach pomiędzy treningami, różne ćwiczenia gimnastyczne które mają wzmocnić nogi i tułów.
5) Zacząłem zwracać baczniejszą uwagę na cieplejsze ubranie się w okolicach od kolan w górę do pasa- szczególnie w dni z dużym mrozem i wychładzającym mocno wiatrem.
kolejne rzeczy wymienione poniżej wprowadziłem właściwie już po zwalczeniu kontuzji ale myślę że mogą mieć wpływ nie tyle na zwalczenie kontuzji jak na jej uniknięcie:
1) Stopniowo zacząłem pracować nad zmianą techniki biegu z "z pięty" na "śródstopie"
2) Do tej techniki potrzebowałem innych butów choć pierwsze próby zacząłem z dotychczasowymi. Nastąpiła zmiana butów na "bardziej odchudzone" . NIe oznacza to że "stare" wyrzuciłem. Po prostu zacząłem coraz rzadziej w nich biegać. Na koniec dokonałem ich tuningu polegającego głownie na obniżeniu "obcasa" i spowodowania żeby były bardziej elastyczne.
3) Wprowadziłem do swoich ćwiczeń przysiady na jednej nodze.

Życzę powodzenia i jak najszybszego wyjścia z tej frustrującej kontuzji.
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuję serdecznie,pozdrawiam.Mam bardzo podobne objawy.Powoli zaczynam się z tym oswajać,że muszę zrobić przerwę w bieganiu choć to nie będzie proste....
goike
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 23 sie 2013, 08:14
Życiówka na 10k: 42 min 05 sek
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A kiedy ma być ten półmaraton?
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

..w maju...
goike
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 23 sie 2013, 08:14
Życiówka na 10k: 42 min 05 sek
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Załóżmy że uporasz się z kontuzją w lutym- jeśli w ogóle to możliwe, bo nie wiemy co tak naprawdę dolega. W tym czasie będziesz starał się uprawiać sporty zastępcze oraz wykonywał ćwiczenia. Jeśli jesteś już w miarę doświadczonym biegaczem i masz przyzwoity czas na 10 km , to moim zdaniem powinieneś dać rady przygotować się do półmaratonu w maju. Jeszcze nic straconego. Najważniejsze żeby teraz niczego nie robić za szybko i za mocno. Po dłuższej przerwie od biegania np. 2 tygodnie dochodzenie do jako takiego poziomu, płynności ruchu i tempa zajmuje z reguły 3-4 treningi. Przynajmniej w moim przypadku.
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za rady...nie biegam już od 7-dmiu dni...ból w stawie nie przechodzi a więc idę do lekarza bo nie chcę spowodować jakiegoś poważnego zagrożenia.Pozdrawiam.
edek103
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 337
Rejestracja: 20 maja 2010, 21:54
Życiówka na 10k: 42:10
Życiówka w maratonie: 3:36:19

Nieprzeczytany post

Co to znaczy dla ciebie ból w stawie? To znaczy gdzie cie boli.? pachwina, pośladek, z boku , z przodu? Udo?
Ludzie z reguły nie wiedzą gdzie jest staw biodrowy i na wszystko mowią staw biodrowy. Głowa kości udowej rzutuje sie na pachwine. W 1/3 miedzy spojeniem lonowym a kolcem biodrowym.? jesli to tam to biodro....a jesli gdzie indziej to moze być wszystko inne tylko nie staw biodrowy:):). idz do lekarza
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ból występuje dokładnie w miejscu,które opisałeś...to nie jest pachwina,udo,itd.(miewałem wcześniej takie dolegliwości)...tym razem to zupełnie inny ból...dlatego pozostaje tylko lekarz.
Pozdrawiam.
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Rozciagaj porzadnie po bieganiu pasmo biodrowo-ledzwiowe.
jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ok,dzięki
fantom
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1984
Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

jurek1920
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 24 lis 2013, 21:56
Życiówka na 10k: 00:48:18
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki serdeczne...zapoznam się szczegółowo z artykułem.Pozdrawiam.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ