Ból czworogłowego i łydki

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Beamte
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 paź 2014, 13:37
Życiówka na 10k: 50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzień dobry!

Na początek bardzo mi miło powitać całe grono biegaczy. ;)

Mam 23 lata, biegam regularnie od 4 lat. Zawsze biegałem dystanse na ok. 10km, dopiero w tym roku postanowiłem przebiec półmaraton na wiosnę, udało się to bez większych problemów.
Dopiero po tym wyczynie zabrałem się za realizację planu pod maraton jakoś na początku lata.
Każdy trening był w porządku, żadnych bóli itd. Na ok. dwa tygodnie do końca relizacji planu zacząłem czuć ból w mięsniu czworogłowym oraz łydce, który utrzymuje się już dobre dwa miesiące. Od tego czasu nie biegam z powodu tego bólu, również mam kłopoty ze skaczącymi mięśniami (najczęściej we znaki wdaje mi się oko). Byłem u lekarza ale otrzymałem całą baterię leków z różnymi elektrolitami oraz maść przeciwbólową. Niestety żaden z tych leków do tej pory nie pomógł.


Oczywiście problem próbowałem rozwiązać jeszcze domowymi sposobami tj. prysznice na przemian zimną i gorącą wodą, rozciąganie, masowanie mięśni wałkiem etc.
Znajomy biegacz na jedną z przyczyn wskazuje odwodnienie podczas treningów w gorącym dniu, jednak zawsze zabierałem ze sobą rozrobiony izotonik. Myślałem że, to może być po prostu przetrenowanie ale poza tymi bólami i skaczącymi mięśniami dobrze się czuję.
W podobnym czasie zmieniłem buty do biegania oraz wykonałem jedyny raz kilka ćwiczeń na wzmocnienie mięśni kolan.

Istnieje również jedna, możliwa przyczyna tego bólu a mianowicie ukąszenie kleszcza, ale z tego co mówił lekarz to pojawiła by się czerwona plama na ciele wielkości dłoni.

W planach mam jeszcze pójście do lekarza sportowego, fizjoterapeuty oraz badanie krwi.

W związku z powyższym mam do Was pytanie czy ta dolegliwość spotkała Was lub Waszych znajomych? Jeżeli tak to bardzo proszę was o pomoc w rozwiązaniu tej dolegliwości, gdyż jak sami na pewno wiecie ciężko wytrzymać bez biegania ;-).

Na tą chwilę to wszystko, jeżeli coś sobie przypomnę istotnego to dopiszę.

Serdecznie dziękuję z góry za wszelką okazaną pomoc. ;-)

Pozdrawiam
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Jeżeli boli Cię pomimo dwu miesięcznej przerwy w bieganiu to bez lekarza i to dobrego się nie obędzie. Skąd jesteś?
Krzysiek
Beamte
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 paź 2014, 13:37
Życiówka na 10k: 50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jestem z okolic Wrocławia.

Wczoraj robiłem badanie krwi, z tego co wyszło nie wiele niestety wynika.
Nie mam braków w elektrolitach, wszystko w porządku, jedynie mam lekko zagęszczoną krew co wskazuje na odwodnienie.
Lekarz powiedział żebym się tym nie przejmował, bo np. przez trzy ostatnie dni mogłem pić mniej wody.
Dostałem skierowanie do neurologa, mam nadzieję że w przyszłym tygodniu uda się to załatwić. Jeżeli on nic nie stwierdzi to udam się do jednego z lepszych fizjoterapuetów we Wrocławiu, zresztą bez względu na wszystko i tak mam zamiar to uczynić.

Zdam relację z tej wizyty, może się to komuś przyda na przyszłość, gdy będzie miał podobne problemy do moich.

Pozdrawiam serdecznie ;-)
Awatar użytkownika
Krzysztof92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 06 mar 2014, 10:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mnie czworogłowy jeszcze nie tak dawno przestał boleć... bóle trwały około 1,5 miesiąca :P czyli długo, ale wyleczyłem :D jednak :hahaha: teraz przeholowałem z treningiem :D tzn. zachciało mi się iść po 3 dniach treningu w następny dzień w góry... i efekt jest taki że jak przejdę kilkadziesiąt metrów, pojawia się promieniujący ból przechodzi od łydki przez kolano i do dwugłowego, na szczęście nie jest tak źle jak było... wtedy przez ponad tydzień czasu nie byłem w stanie nawet chodzić, przez 2 tyg nie byłem w stanie wyprostować ani uginać nogi...
ja będę oszczędzał nogę :) aby chociaż do tygodnia czasu powrócić do biegania...
" I'm at war with the world cause I
Ain't never gonna sell my soul "
Beamte
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 paź 2014, 13:37
Życiówka na 10k: 50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ponownie po dłuższej nieobecności.

Przyczyną bólu oraz skakania mięśni okazało się jednak ukąszenie kleszcza. Badanie trzeba było wykonać prywatnie, wykryto u mnie w krwi borelioze. Mam nadzieję, że leczenie nie potrwa długo.

Pozdrawiam
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ