Słodzone kompoty
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jesteś pewna, Sammi. a pod jakim względem?
- Sammi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 448
- Rejestracja: 24 sty 2014, 16:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Opolskie
Kompot, czyli owoce. Najczęściej z ogrodu.
A w takim soku ze sklepu to nie wiadomo ile jest owoców.
(Piszą: 100% świeżego soku z pomarańczy, a na odwrocie składniki zajmują 1/4 opakowania).
A w takim soku ze sklepu to nie wiadomo ile jest owoców.
(Piszą: 100% świeżego soku z pomarańczy, a na odwrocie składniki zajmują 1/4 opakowania).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
oj Sammi
po pierwsze, nigdy nie gotowałaś kompotu, to widać. kompot to owoce, woda i cukier.
tak samo domowy jak i kupny.
jeżeli coś jest 100% sokiem, to nie może mieć długiej listy składników, sprawdź sobie dokładnie w sklepie.
większość soków 100% nie ma dosypywanego cukru więc jest o niebo zdrowsza od kompotów.
po pierwsze, nigdy nie gotowałaś kompotu, to widać. kompot to owoce, woda i cukier.
tak samo domowy jak i kupny.
jeżeli coś jest 100% sokiem, to nie może mieć długiej listy składników, sprawdź sobie dokładnie w sklepie.
większość soków 100% nie ma dosypywanego cukru więc jest o niebo zdrowsza od kompotów.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Ale zdrowość produkty to nie tylko kwestia ilości cukru, prawda?
A co z różnymi E?
A co jeśli działka owocowa ze śliwą, jabłonią czy gruszą jest przy bardzo uczęszczanej drodze, przy fabryce bez filtrów lub na zanieczyszczonej ciężkimi metalami ziemi?
Nie jest łatwo o zdrowe lub chociażby nieszkodliwe artykuły spożywcze...
A co z różnymi E?
A co jeśli działka owocowa ze śliwą, jabłonią czy gruszą jest przy bardzo uczęszczanej drodze, przy fabryce bez filtrów lub na zanieczyszczonej ciężkimi metalami ziemi?
Nie jest łatwo o zdrowe lub chociażby nieszkodliwe artykuły spożywcze...
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
nalezy się przede wszytskim zastanowic, jakie wartości odżywcze i minerały mają rozgotowane owoce? 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1469
- Rejestracja: 04 lut 2014, 10:53
- Życiówka na 10k: 00:37:35
- Życiówka w maratonie: 02:58:32
Na pewno kompot zdrowszy jest napoji, nektarów itp. kupowanych w sklepie.
Inaczej jest z sokami 100%. W nich przynajmniej teoretycznie mamy owoce bez cukru.
Z kompotem jest na tyle fajnie, że jak go sobie sami przygotowujemy to możemy kontrolować ilość oraz rodzaj cukru.
Według mnie kompot jest zdrowy:) i dobry:)
Inaczej jest z sokami 100%. W nich przynajmniej teoretycznie mamy owoce bez cukru.
Z kompotem jest na tyle fajnie, że jak go sobie sami przygotowujemy to możemy kontrolować ilość oraz rodzaj cukru.
Według mnie kompot jest zdrowy:) i dobry:)
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Witaminy rozpuszczalne w wodzie nie lubią ciepłakatekate pisze:nalezy się przede wszytskim zastanowic, jakie wartości odżywcze i minerały mają rozgotowane owoce?
Gotowanie niekorzystnie wpływa na witaminy rozpuszczalne w wodzie, takie jak witamina C i B.
oto jak ZABIJAMY witaminy...
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
wychodzi na to, że kompot to woda z cukrem
niestety
to już lepiej pic wode z kranu ze świeżym ogórkiem,arbuzem, cytryną i miętą, bez cukru
polecam

to już lepiej pic wode z kranu ze świeżym ogórkiem,arbuzem, cytryną i miętą, bez cukru

Ostatnio zmieniony 28 lip 2014, 21:08 przez katekate, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
surowe jest lepsze, na pewno, ale kompoty robi siè przede wszystkim, gdzie brakuje owocòw w pewnych miesiàcach.
Tak jest w pòlnocnej Europie, oczywiscie.
Kompot w zime jest lepszy niz nic!
na marginesie, pròbowalem tlumaczyc tesciowej co to jest kompot, ale ona zkwitowala wloskim przyslowiem: Kazdy sezon ma swòj owoc...
co do cukru... còz sà artykuly o wiele bardziej szkodliwe
wystarczy ograniczyc konsumpcjè, aby zmiescic siè we wlasciwym bilanzie energetycznym.
Jesli ktos biega tygodniowo 80-100 km to kompot krzywdy mu nie zrobi!
Tak jest w pòlnocnej Europie, oczywiscie.
Kompot w zime jest lepszy niz nic!
na marginesie, pròbowalem tlumaczyc tesciowej co to jest kompot, ale ona zkwitowala wloskim przyslowiem: Kazdy sezon ma swòj owoc...
co do cukru... còz sà artykuly o wiele bardziej szkodliwe
wystarczy ograniczyc konsumpcjè, aby zmiescic siè we wlasciwym bilanzie energetycznym.
Jesli ktos biega tygodniowo 80-100 km to kompot krzywdy mu nie zrobi!
- guerlainn
- Stary Wyga
- Posty: 207
- Rejestracja: 14 mar 2014, 16:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Tomaszrunning
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1122
- Rejestracja: 11 lip 2013, 18:33
- Życiówka na 10k: 42:48
- Życiówka w maratonie: 3:36:08
Na pewno są smaczne i zdrowe!