Ból łydki a może co innego...

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
krakow2000
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
Ostatnie 2-3 tygodnie biegałem po 5 dni w tygodniu i wszystko było cacy. W piątek byłem oddać krew więc nie biegałem w ten dzień. W sobotę skoczyłem pobiegać i wszystko było ok. Niedziela wolna i dzisiaj postanowiłem pobiegać no i właśnie... pojawił się problem. Myślę iż to coś z łydką bo po pewnym czasie zaczęła lekko boleć ale biegłem dalej a potem mocniej i w pewnym momencie uniemożliwiło mi bieg - mięśnie były napięte mocno i takie uczucie jak by mięsień rozciągał skórę a ta nie chciała ale po chwili marszu i rozciągania zelżało ale potem znowu wróciło. W sumie bolały obie łydki prawie tak samo ale jednak lewa ciut chyba mocniej bo teraz odpocząłem ale lewa jeszcze ciut boli. Przy chodzeniu też po chwili marszu odczuwam takie jak by napięcie łydki i ból (nie jakiś mocny, po prostu boli ale chodzę normalnie, nie kuleje itp).

Zrobię sobie z 2-3 dni przerwy ale pierwszy raz coś takiego mi się trafiło. Wcześniej jak mówiłem prawie 3 tygodnie biegałem codziennie a sobota/niedziela wolne. Jakieś sugestie co to czy to łydka czy może coś innego?
PKO
Adrian94
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 23 mar 2014, 17:01
Życiówka na 10k: 45,29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po jakiej nawierzchni biegasz?
sturmkatze
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 04 sty 2014, 19:04
Życiówka na 10k: 52:13
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja czułem podobny bol (napięcie, coś jakby skurcz) przy wspięciach na palce w trakcie siedzenia, a także podczas chodzenia gdy stopa przetaczała się z pięty na palce. Pomogło walcowanie (najpierw rozebrałem przepychaczkę do wc, później robiłem to termosem :hahaha: ) oraz tygodniowa przerwa od biegania. Kolega poradził mi Aspargin, kupiłem w aptece za grosze i sobie łykam, szczególnie, że sporo kawy pochłaniam i do tego zdarzały mi się czasami nocne skurcze łydek. Jakkolwiek za krótko biorę, żeby stwierdzić czy pomaga.
10 km - 48min:10s
21,1 km - 1h:41min
Od 01.01.14 - 10 kg w dół :)
krakow2000
Wyga
Wyga
Posty: 140
Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nawierzchnia różna... raz asfalt raz las... mieszany... w lesie drogi wysypane kamykami/kamieniami. To musiało być coś z łydkami bo rozciągałem je trochu (ćwiczenia na łydki z youtube) wczoraj a dzisiaj jakoś już tak nie bolało jak biegłem. Do tego mógł dojść fakt iż chciałem zmienić technikę biegu (dzisiaj wróciłem do "starej techniki"). Ale już mija tak więc temat można zamknąć.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ