Problem z biodrem - 4 dni do startu!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
idezet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 03 lut 2014, 13:51
Życiówka na 10k: 50:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

podczas ostatniego treningu w sobotę podczas treningu (20 km) poczułem ból z prawej strony biodra, gdzieś na 18 km musiałem wręcz się zatrzymać bo ból byl naprawdę spory.

Na drugi i trzeci dzień odczuwałem ból i nie robiłem żadnych treningów, myślałem, że to z przemęczenia. Wczoraj już nie odczuwałem żadnego bólu.

Wczoraj zrobiłem trening tylko 7 km i czułem ból ponownie. O dziwo im bardziej przyspieszyłem to ból był mniejszy. Dziś znów boli przy chodzeniu.

Pytanie czy ktoś miał podobny problem, co zrobić? W najbliższą niedzielę chciałem wystartować w pierwszym w życiu półmaratonie. Tyle przygotowań na nic?! wrr...

Myślę, że jak dobrze porozciągam, ewentualnie zamroże to powinniem dobiec ;). Pytanie tylko czy jest sens i czy nie pogorszę ewentualnej kontuzji?
PKO
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

U mnie pomogła wkładka 1cm w but krótszej nogi. Tak mi polecił ortopeda i na razie działa. Przy 30km nie boli.
Awatar użytkownika
idezet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 03 lut 2014, 13:51
Życiówka na 10k: 50:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:U mnie pomogła wkładka 1cm w but krótszej nogi. Tak mi polecił ortopeda i na razie działa. Przy 30km nie boli.
Kiedy u Ciebie pojawił się ten problem? Ja biegam już długo, nigdy nie miałem tego problemu.

Głupie pytanie jak to sprawdzić, która noga ewentualnie krótsza, trzeba się udać do ortopedy?
pt240
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 03 cze 2013, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bacio pisze:U mnie pomogła wkładka 1cm w but krótszej nogi. Tak mi polecił ortopeda i na razie działa. Przy 30km nie boli.
A gdzie robiłeś wkładki mam podobną sytuację i tę samą rekomendację
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

idezet pisze:Kiedy u Ciebie pojawił się ten problem?(...)
Głupie pytanie jak to sprawdzić, która noga ewentualnie krótsza, trzeba się udać do ortopedy?
Ból miałem przy biegu szybszym, nawet krótszym (granicą było 12 km/h na bieżni), więc biegałem wolniej i problemu nie było. Gdy w treningu doszedłem do wybiegań powyżej 15km (wolnych) to znowu się pojawiło.
Teraz przy 30km nie mam tego problemu.

Która krótsza wskazał mi ortopeda - patrzył na "wypustki" miednicy.
pt240 pisze:A gdzie robiłeś wkładki mam podobną sytuację i tę samą rekomendację
Pierwsze kupiłem w sklepie rehabilitacyjnym, a później domówiłem w Internecie - u losowego sprzedawcy.
To są niemal zwykłe podpiętki, ale przynajmniej mają napisane, że są dla "różnonogich".

Tak wyglądają:
Obrazek

Kupiłem najpierw jakieś żelowe u szewca, ale to jakaś porażka.

Ja te moje wkładki wkładam pod standardową wkładkę buta biegowego.
Ortopeda polecił mi stosować takie podwyższenie do wszystkich butów, stąd kupiłem walizkę podkładek i w każdym lewym bucie leży jedna.

P.S. To, że mi pomogły wkładki nie znaczy, że każdemu pomogą. Polecam jednak ortopedę.
pt240
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 03 cze 2013, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki mi właśnie to samo polecił rehabilitant także ze wskazaniem na wszystkie buty. Ja po domu chodzę na boaska i nie wiem czy to się jakoś negatywnie nie odbije bo słyszałem ze wkładki to właśnie albo wszędzie albo w ogóle.
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

pt240 pisze:Ja po domu chodzę na boaska i nie wiem czy to się jakoś negatywnie nie odbije bo słyszałem ze wkładki to właśnie albo wszędzie albo w ogóle.
Mi polecono "do wszystkich butów zabudowanych", czyli akurat moje wsuwane kapcie (po domu) tego nie muszą.

I jeszcze jedno - pierwszy bieg z wkładką był nieco inny niż dotychczasowe, bo biodro nie bolało, ale "cośtam było z nim nie bardzo" - czułem, że je mam. Natomiast już każdy kolejny bieg to super poprawa.


P.S. Ciekawostka: akurat byłem na etapie dyskusji z ortopedami w kwestii butów niemal dwuletniego dziecka - czy po domu na bosaka ("naturalnie") czy w kapciach. I okazuje się, że - według tego co mi mówią lekarze - na bosaka jest super o ile dziecko biega po naturalnym podłożu (trawa, ziemia, piasek), natomiast sztuczne, płaskie podłoże (np. podłoga w domu) nie wspomaga odpowiednio rozwoju stopy dziecka i należy zapewnić odpowiednie obuwie.
pt240
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 03 cze 2013, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To zdaje się że trafiłeś na orropede z tej samej szkoły co ja. Sam mam dziecko w podobnym wieku i powiedział to samo. Natomiast odradzał obuwie ortopedyczne dla dziecka gdyż jak powiedział leczy objawy a nie przyczynę. Kierunek jaki nadał to rehabilitacja oraz chodzenie w butach typu crocksy nawet po domu.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bacio pisze: płaskie podłoże (np. podłoga w domu) nie wspomaga odpowiednio rozwoju stopy dziecka i należy zapewnić odpowiednie obuwie.
OT
Zaciekawiło mnie stwierdzenie Twojego ortopedy.Czy udzielił Ci odpowiedzi w jaki sposób podłoga może wspomagać rozwój stopy?
I czym ma charakteryzować się odpowiednie obuwie?
Awatar użytkownika
Bacio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1229
Rejestracja: 22 cze 2013, 00:11
Życiówka na 10k: 55:09
Życiówka w maratonie: 5:12:13

Nieprzeczytany post

Nierówne podłoże wymusza pracę stopy aby powstał prawidłowy kształt u dziecka. Zdaje się, że to kwestia użycia wszystkich mięśni.

Obuwie do płaskiego ma sztywny zapiętek, miękką podeszwę (zginającą się w odpowiednim miejscu), zabudowę za kostkę.

Tyle zapamiętałem.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@Bacio

Pytałem ponieważ kilkanaście lat temu(nie było nic n/t minimalizmu)lekarz pediatra mojego dziecka dał mi pewną,okazuje sie,że dobrą radę:
Najlepszy dla dzieci bosak,ale wszędzie,nawet w domu.ewentualnie skarpetki jak zimno.Na rynek już wchodziły cudowne buty dla dzieci za jedyne parę stów,które miały wspomagać naukę chodzenia itp.Patrząc z perspektywy czasu dobrze,że trafiłem na tego pediatrę,bo mam wrażenie,że rynek bardziej dba o swoje interesy niż o zdrowie ludzi.
Awatar użytkownika
idezet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 03 lut 2014, 13:51
Życiówka na 10k: 50:32
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jakoś się udało zatrzymać ból biodra. Przebiegłem półmaraton bez bólu co przed startem wydawało by sie dla mnie praktycznie niemożliwe.

Pomogły mi ćwiczenia z poniższego linka:
http://portalaktywni.com/aktualnosci/st ... -biegaczy/

+ maści przeciwzapalne.

Teraz już te ćwiczenia będę wykonywał regularnie.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ