Ból po wewętrznej stronie kości piszczelowej

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
woraazuk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2011, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Obrazek
Witam, od jakiegoś tygodnia we wskazanym na obrazku miejscu- wewnętrzna strona kości piszczelowej odczuwam ból. Nigdy wcześniej nie miałem z tym problemu, ostatnia część sezonu raczej była już spokojna, więc w pewnym stopniu wykluczam przeforsowanie nogi.

Ból zaczyna się gdy dotykam górnej części kostki w górę przez około 5cm.
Podczas biegu ból ten się nasila, stąd też przestałem biegać na kilka dni. Po kilku dniach ból był wręcz znikomy, lecz gdy znów poszedłem biegać, to ból powrócił na miarę tego z przed kilku dni.

Czy ktoś spotkał się z wyżej wymienionym problemem i wie jak się z tym uporać??? (smarowałem różnymi maściami), robiłem przerwę w treningu.
Czy może to mieć powiązanie z lekką pronacją, która do tej pory nie była sprawcą żadnych kontuzji czy bóli w tych rejonach???
Dziękuję za wszelkie rady i sugestie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
PKO
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Początki shin splints, za kilka tygodni ból powinien się przenieść wraz z zapaleniem okostnej o 1/3 wysokości wyżej. Odpowiedź jest jedna, nie używasz niektórych partii mięśni w tej nodze, albo lekko koślawisz stopę, jak u Ciebie z wycieraniem podeszw butów? Równe? Jak druga noga? Jakieś dolegliwości?
Skąd jesteś?
dobeer

Nieprzeczytany post

Ja bym radził rozmasować co by rozluźnić, porozciągać co tam czujesz spięte, a później stopniowo i delikatnie wprowadzać ćwiczenia wzmacniające (na początek starczy kręcenie kółek stopą) i... przyglądnąć się bliżej drugiej nodze czy czasami nie przez nią nadmiernie obciążasz stopę.
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Pisał o lekkiej pronacji, zatem musiał byś porządnie rozmasować i rozciągać miejsce pod kostką od wewnątrz nogi, mniej więcej okolica między kostką a piętą, mocne bolesne uciski - bolesne ma boleć, po prostu wbijaj tam palce, 30 min. takiej terapi manualnej i takiej katorgi + tydzień przerwy od biegania, i można znowu powtórzyć wbijanie paluchów w to miejsce, powinno pomóc.
Jak nie pomoże to tylko dobry fizjoterapeuta zrobi rozpoznanie i postawi diagnozę :)
U mnie przyczyną był nieaktywny lewy pośladek.
woraazuk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2011, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli chodzi o wycieranie podeszw, to raczej jest ono równomierne. Rok temu na badaniu foot-id rzeczywiście dowiedziałem się o lekkiej pronacji. W lewej nodze również pojawił się lekki ból w tym samym miejscu, ale czuję go dopiero po uciśnięciu tego miejsca, a nie tak jak u prawej nogi, podczas np. biegu. Jestem z Wrocławia. Dziś poświęcę trochę czasu na rozmasowanie okolic bolącego miejsca, trochę poczytam o shin splints i sposobie zwalczania tego typu urazów.

Bardzo dziękuje za zaangażowanie, dam znać za jakiś czas co i jak.
woraazuk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2011, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam jeszcze jedną hipotezę:
od jakiegoś czasu, gdy po skręconym stawie skokowym biegam po lesie z plastrami usztywniającymi (coś w stylu ochraniacza na staw skokowy, ale wykonane z plastrów).
Być może to spowodowało osłabienie pracy tych mięśni ???
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

Całkiem możliwe, skoro masz lekką pronację, rozmasuj od razu obie nogi. Między kostką a piętą. Wogóle jeśli jesteś ze Śląska mogę dać namiar na specjalistę fizjoterapeutę, jeśli nie polecam poszukać naprawdę dobrego i skorzystać z terapii manualnej.
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Też miałem ból w tym samym miejscu co Ty. Nie wiem czy u mnie to był "shin splints" ale po bieganiu pomagały zimne okłady. Nieduży ręcznik namoczyć, wrzucić do zamrażarki i po bieganiu przyłożyć na nogę. To co prawda leczenie skutku a nie przyczyny ale myślę, że zimny okład nie zaszkodzi.
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jedz_budyn pisze:Początki shin splints, za kilka tygodni ból powinien się przenieść wraz z zapaleniem okostnej o 1/3 wysokości wyżej.
Ból niekoniecznie musi się przenieść wyżej,ale ból w tym miejscu może rzeczywiście oznaczać początki zapalenia okostnej.
Miałem zapalenie okostnej i punkt centralny zapalenia znajdował się dokładnie na środku owalu zaznaczonego na zdjęciu.
Zdecydowanie odpuść treningi biegowe.Ja chciałem być twardy i myślałem,że rozbiegam ból i po jednym z treningów gdy rano wstałem,to ledwo moglem ustać na nodze.Wynik nieodpowiedzialności to trzy miesiące bez biegania,a następne trzy to powrót do formy sprzed kontuzji.Stracony cały sezon.U mnie przyczyną było zbyt intensywne zwiększenie treningów (o około 100%)w zbyt krótkim czasie,oraz nieprawidłowe rozciąganie,a szczególnie jego brak po treningu.Moja rada odpuść bieganie nawet na trzy tygodnie,okładaj lodem,możesz też smarować nogę maścią przeciwzapalną.Wzmacniaj mięśnie podudzia,rozciągaj sie,szczególnie łydki,zastosuj treningi zastępcze jak rower,pływanie,siłownia.Nie wykonuj ćwiczeń w fazie bólowej,tylko dopiero po jego ustąpieniu.Jest sporo ćwiczeń na forum,które mogą w miarę podrzymać formę.A najważniejsze to nie biegaj z bólem.Jak już nie będziesz czuł bólu to dopiero wtedy biegaj,na początku kilka kilometrów,a z czasem zwiększaj dystans ale bardzo spokojnie i stopniowo.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

no ja na początku jakoś lipiec -czerwiec miałem w tym samym miejscu co na zdjęciu, zbagatelizowałem i od października przeniosło się wyżej :) teraz dopiero odwiedziłem specjalistę i fizjoterapeuta znalazł przyczynę, zatem mnie to kosztowało 80 zł, tydzień bez biegania i baardzo boląca terapia manualna w wykonaniu fizjoterapeuty. tak czy siak, na Twoim miejscu szukał bym bardzo dobrego fizjoterapeuty który znajdzie przyczynę. Bo bez tego ciągle będziesz leczył skutki jak ja, bengay i lód :)
woraazuk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2011, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Byłem u fizjoterapeuty, określił ból jako naciągnięcie mięśnia strzałkowego. Wykonał zabieg laserem + ultradźwięki. Zalecił nie wykonywać czynności, które sprawiają ból, czyli nie biegać. Basen i rower może być. Wspomniał, że lód tutaj nie pomoże, aczkolwiek do momentu wizyty robiłem, co poleciliście mi wyżej.
Dzięki za wskazówki, mam nadzieję, że parę zabiegów i wszystko będzie ok.
Pozdrawiam
dobeer

Nieprzeczytany post

Czy fizjoterapeuta zastanawiał się/ustalił co mogło być przyczyną naciągnięcia?
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

woraazuk pisze:Byłem u fizjoterapeuty, określił ból jako naciągnięcie mięśnia strzałkowego.
Dobrze,że to nie zapalenie okostnej,bo wtedy kilka miesięcy leczenia.
Fizjo zrobił diagnoze bez USG?Ciekawa hipoteza,ból po wewnętrznej stronie goleni,a umiejscowienie mięśni strzałkowych jest po przeciwnej.
Po wewnętrznej jest mięsień piszczelowy.Jeżeli się mylę proszę o poprawę lub sprostowanie
Ja w tej chwili czuję delikatne nadwyrężenie mięśnia strzałkowego,ale dokładnie po przeciwnej stronie nogi i niżej pod kostką.Odpocznę kilka dni ,a jak nic się nie zmieni to do fizjo.
Zobaczę wtedy czy moja analiza i uczenie sie "mowy"-czytaj bólu-swojego ciała jest coś warte,czy lepiej zaufać fachowcom
Awatar użytkownika
jedz_budyn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1881
Rejestracja: 28 sie 2013, 12:09
Życiówka na 10k: 46:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń

Nieprzeczytany post

no niestety taki dziwny organizm mamy że reaguje zapaleniem okostnej....
USG tutaj jest zbyteczne, nic nie pomoże, bo co ma pomóc, jakby coś naderwał zerwał wtedy pokaże bliznę, a tak zapalania usg nie pokaże, zresztą gdyby naderwał zerwał raczej by nie chodził swobodnie:)

pilzz, nie zwlekaj, szkoda czasu.

proponuje przy bólach mięśni łydek i okolic stosować właśnie kompresję.

co do lokalizacji, ja mam zapalenie okostnej lewego piszczela, a winny jest lewy pośladek :) niestety chory lub nieaktywny mięsień powoduje że inne muszą za niego pracować gdzie się szybko przesilają powodując właśnie Shin Splints :)
pilzz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 266
Rejestracja: 05 paź 2013, 12:42
Życiówka na 10k: 44,39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jedz_budyn,ja po moim zapaleniu okostnej,gdzie się go nota bene bardzo głupio nabawiłem,mam respekt i nauczkę na przyszłość,nie przeginam z treningami typu- zbyt dużo,zbyt szyko.Właśnie staram sie słuchać organizmu,rozciągać, wzmacniać,stosować ćwiczenia ogólnorozwojowe,siłe biegowa itp.Tak jak sam pisałeś w jednym,z postów,że"jak boli mięsień to rośnie"Chociaż może akurat w tym poście to był żart .I właśnie chodzi mi o to,żeby umieć odróżnić zwyczajne zmęczenie organizmu od przeciążenia.A według mnie moge to zrobić jedynie przez obserwację i sygnały mojego ciała.
W większości przypadków bólowych najlepiej jest skorzystać z porady fachowca,zrobi masaż,udzieli wskazówek i porad jak ćwiczyć i które partie.
Napewno skorzystam z takiej porady,jak za kilka dni będę czuł napięcie m.strzałkowego na treningu to wizyta u fizjo (dzięki za namiary do fizjo)będzie wskazana
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ