Zewnętrzna strona stopy - ból
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 19 sie 2013, 22:58
- Życiówka na 10k: 01g:01m:14s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Witam,
Jestem amatorem, biegam od pół roku. Średnio 5:55min/km i 40km/tydz. Biegam po każdego typu terenie - od asfaltu, przez kostkę brukową, aż po leśne ścieżki. Waga 79kg, przy 173cm. Buty: Kalenji Ekiden - moje pierwsze buty do biegania.
W niedzielę (6.10) zrobiłem swój drugi w życiu półmaraton i od tego czasu pojawił się problem, który jak dziś się przekonałem uniemożliwia mi bieganie. We wtorek z ciężkimi nogami zrobiłem wolnym tempem 8km i problem był odczuwalny, lecz myślałem, że jak kiedyś przejdzie sam na drugi dzień. Problem jest tego typu, że stając w pełni na prawą stopę odczuwam ostry ból po zewnętrznej stronie, mniej więcej od środka w kierunku pięty. W trakcie biegu ból ten promieniował aż na całej długości nogi po zewnętrznej stronie, lecz delikatnie. Przy chodzeniu ból stopy jest, ale słaby - brak bólu na długości nogi.
Jak wcześniej wspomniałem odczuwałem już kiedyś taki ból po trasach powyżej 10km, lecz samo przechodziło lub pobolewało nieuniemożliwiając treningu.
Co może być grane? Z wizytą u specjalisty ciężko bo pracuję od rana do wieczora, aczkolwiek jak będzie to niezbędne to oczywiście udam się.
Z góry dzięki za pomoc,
pozdrawiam serdecznie.
Jestem amatorem, biegam od pół roku. Średnio 5:55min/km i 40km/tydz. Biegam po każdego typu terenie - od asfaltu, przez kostkę brukową, aż po leśne ścieżki. Waga 79kg, przy 173cm. Buty: Kalenji Ekiden - moje pierwsze buty do biegania.
W niedzielę (6.10) zrobiłem swój drugi w życiu półmaraton i od tego czasu pojawił się problem, który jak dziś się przekonałem uniemożliwia mi bieganie. We wtorek z ciężkimi nogami zrobiłem wolnym tempem 8km i problem był odczuwalny, lecz myślałem, że jak kiedyś przejdzie sam na drugi dzień. Problem jest tego typu, że stając w pełni na prawą stopę odczuwam ostry ból po zewnętrznej stronie, mniej więcej od środka w kierunku pięty. W trakcie biegu ból ten promieniował aż na całej długości nogi po zewnętrznej stronie, lecz delikatnie. Przy chodzeniu ból stopy jest, ale słaby - brak bólu na długości nogi.
Jak wcześniej wspomniałem odczuwałem już kiedyś taki ból po trasach powyżej 10km, lecz samo przechodziło lub pobolewało nieuniemożliwiając treningu.
Co może być grane? Z wizytą u specjalisty ciężko bo pracuję od rana do wieczora, aczkolwiek jak będzie to niezbędne to oczywiście udam się.
Z góry dzięki za pomoc,
pozdrawiam serdecznie.
To wygląda jak siakiś stan zapalny stawu skokowego. Najlepiej pokaże ci to RTG, co za tym idzie przydało by się jednak wstąpić do lekarza.
A jak chcesz poleczyć się na własną rękę, to nie zaszkodzi odpocząć trochę, zrobić okłady rozmasować i delikatnie rozćwiczyć stopę bez mocnego obciążania jej długimi biegami. Może jakiś basen?
A jak chcesz poleczyć się na własną rękę, to nie zaszkodzi odpocząć trochę, zrobić okłady rozmasować i delikatnie rozćwiczyć stopę bez mocnego obciążania jej długimi biegami. Może jakiś basen?
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 19 sie 2013, 22:58
- Życiówka na 10k: 01g:01m:14s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Witam,
po tygodniu przerwy, masowania stopy i dwóch wizytach na basenie, przestało boleć. Jednak dziś pobiegałem i problem powrócił ze zdwojoną siłą. W trakcie biegu nic, dwie godziny po :/
tym razem czuję, że od bólu stopy lekko mi sztywnieje wszystko w kierunku kostki włącznie z nią.
po tygodniu przerwy, masowania stopy i dwóch wizytach na basenie, przestało boleć. Jednak dziś pobiegałem i problem powrócił ze zdwojoną siłą. W trakcie biegu nic, dwie godziny po :/
tym razem czuję, że od bólu stopy lekko mi sztywnieje wszystko w kierunku kostki włącznie z nią.
Jak już miałeś bolesną kontuzje, to zalecz ją do końca. Jeśli ból minął to wprowadzaj powoli obciążenie w ćwiczeniach, ale nie rwij się tak szybko do biegania.
Byłeś u jakiegoś lekarza? Robiłeś to RTG albo USG?
Jak ból był ostry, to nie ograniczaj się tylko do pytania na forum.
Byłeś u jakiegoś lekarza? Robiłeś to RTG albo USG?
Jak ból był ostry, to nie ograniczaj się tylko do pytania na forum.
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
jeszcze raz boli cię stopa od spodu ze środka do pięty??? jeśli tak i tak jak pisałeś ból pojawiał się wcześniej to załatwiłeś rozcięgno podeszwowe. Więcej tu:
http://www.strefamaratonu.pl/Aktualnośc ... zwowe.html
http://www.strefamaratonu.pl/Aktualnośc ... zwowe.html
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 19 sie 2013, 22:58
- Życiówka na 10k: 01g:01m:14s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dziś ból czuję już inaczej. Przeniósł się bardziej w stronę kostki - jakby powodował jej zesztywnienie i zahacza kawałek o łydkę.
Robię przerwę w bieganiu niestety, pomaga mi Altacet. Postaram się wykaraskać czas na wizytę u specjalisty, aczkolwiek będzie ciężko bardzo :/
Robię przerwę w bieganiu niestety, pomaga mi Altacet. Postaram się wykaraskać czas na wizytę u specjalisty, aczkolwiek będzie ciężko bardzo :/
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
idź koniecznie do specjalisty, to że ból pojawia się w innym miejscu to efekt tego ze by zminimalizować ból inaczej stawiasz stopy . Jeślibedziesz leczył się sam to zanim trafisz z kuracja to zapimnisz jak biegać 
Pozdrawiam i powodzenia.

Pozdrawiam i powodzenia.