Przepis na domowy żel energetyczny

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
rusolis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

Znalazłem następujący przepis na żel:
100 ml miodu
5 ml melasy czarnej
łyżeczka soli
(http://www.active.com/mountainbiking/Ar ... Energy_Gel)

Ktoś ma jakieś doświadczenia z robieniem własnego żelu? Jak to najlepiej pakować, żeby wygodnie się wsysało w czasie biegu?
PKO
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Musi być obrzydliwe w smaku. Miód miodem, ale nie wyobrażam sobie wciągnięcia np 50ml za jednym zamachem ;).
The faster you are, the slower life goes by.
Awatar użytkownika
rusolis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

E tam, jak człowiek jest bliski zgonu to takie rzeczy wchodzą aż miło :usmiech: (chociaż warto pewnie przed zawodami przetestować jak to działa na żołądek :bum: )
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Przepis na domowy żel - w sumie oprócz alg to składniki dość normalne i limonka zabije trochę słodki smak daktyli i agawy. Jeszcze nie próbowałam, ale mam taki zamiar :usmiech:
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

To mnie od dłuższego czasu inny żel własnej roboty chodzi po głowie, oparty głownie na glukozie - jako że fruktoza ma znacznie bardziej skomplikowany szlak metaboliczny. Przyszło mi do głowy glukozę w niewielką ilością bcca wymieszać dla zachowania odpowiedniej konsystencji w kisielu. Tak wiem brzmi okropnie - w smaku będzie słodsze niż cukier - pytanie czy skutecznie dostarczy energii. No i w co to zapakować na trening/zawody.
TomekM1
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 08 lis 2012, 17:58
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zapakować można w umyte saszetki po soku dla dzieci. Nie pamiętam która firma je robi, ale sa z takim przecierem owocowym.
Ja będę robił ten z melasy.
Pozdrawiam
Tomek
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Testowałeś to - znalazłem np Leon - horteksu - pytanie czy to się nadaje - czy da się umyć - jesli można użyć jako wielorazowe opakowanie to byłoby warte przetestowania.
TomekM1
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 08 lis 2012, 17:58
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ten Leon ma chyba 200 ml. A te o których mówię sa mniejsze. Jak wrócę do domu to zobaczę

O to to:
http://alma24.pl/produkt/283210155/mus- ... dnyjwfq9wg
ant6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 07 gru 2014, 11:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Odgrzeję kotleta :-)

a może coś takiego:
zmiksowane: 2 banany, jabłko, sok pomarańczowy, kakao, awokado
konsystencja ma być taka, żeby dało się to wlać do bidonu (nie za rzadkie nie za gęste - ma wchodzić po delikatnym zassaniu). Przetestowałem na sobie daje radę. Smak jest dobry, nie mdlący, nie za słodki. W sam raz.Tylko nad składem muszę popracować żeby bardziej energetyczne było. Nie wiem co by jeszcze można dodać ...
Awatar użytkownika
janekowalski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 442
Rejestracja: 26 kwie 2015, 07:35
Życiówka na 10k: 00:38:26
Życiówka w maratonie: 02:59:42
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zel można zalać w malutki bidon 100-120ml - takie w ofercie ma np decathlon i squeezy (z żelem). Nie stosowałbym jednorazowych opakowań na dłuższą metę.
www.sznrunner.blogspot.com - mój biegowy blog
Jussi24
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 10 kwie 2015, 19:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

sól i miód to nie wiem czy to dobre połączenie, a w smaku jak robił ktoś z was?
ant6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 22
Rejestracja: 07 gru 2014, 11:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jussi24 pisze:sól i miód to nie wiem czy to dobre połączenie, a w smaku jak robił ktoś z was?
to najprostszy izotonik home made ;). Trzeba dobrze wyważyć proporcje bo może zmulić
cadrysto
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 07 lis 2015, 12:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Będę korzystać. Jutro wypróbuje pierwszy przepis.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ