Stosowaliście dietę dr Dukana?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
karolka25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 21 mar 2013, 17:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim,

Nazywam się Karolina i mam 25 lat oraz, niestety odwieczne problemy z wagą. Przy wzroście 165 cm, obecnie ważę 62 kg.
Moja waga waha się ciągle od 57-65 kg.
Próbowałam już wielu diet, ale wszystkie na dłuższą metę okazywały się nie trafne.
Pragnę zrzucić kilka kilogramów przed wakacjami i bez wstydu wyjść na plażę w bikini. Dodatkowo w sierpniu czeka mnie
ślub brata na którym jestem świadkową i chciałabym wskoczyć w sukienkę w rozmiarze S, ewentualnie bardzo małe M :)
Znalazlam w internecie Dietę Dr Dukana, czy któreś z Was stosowały taką dietę? Ile udało
się Wam schudnąć i w jakim czasie?

Buziaki, Karolina.
PKO
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Chcesz połączyć dietę Dukana z bieganiem?
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem takich ludzi, waga całkowicie w normie, ale nie, ona musi przejść na dietę, koniecznie Dukana, zniszczy sobie organizm żeby w bikini i na weselu wyglądać lepiej.
Lato minie, a ona znów zacznie olewać ćwiczenia i dietę, bo przecież następnej wiosny znów zruci...

Idź sobie, dziewczyno, z takimi problemami na jakieś forum onetu, czy coś w tym stylu.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

przepraszamy za kolegę, ma problemy z kontrolowaniem agresji.

dieta Dukana jest b. obciążająca organizm, przy wysiłku fizycznym lepsza będzie zbilansowana dieta ne leeko ujemny bilansie dobowym, złożona z naturalnych i nieprzetworzonych produktów, oraz systematyczne ćwiczenia.

zapraszamy do odpowiednich działów na forum po więcej informacji, no chyba, ze jesteś botem, który zarejestrował sie tylko po to by wkleić linka...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

karolka25 pisze:Cześć wszystkim,

Nazywam się Karolina i mam 25 lat oraz, niestety odwieczne problemy z wagą. Przy wzroście 165 cm, obecnie ważę 62 kg.
Moja waga waha się ciągle od 57-65 kg.
Próbowałam już wielu diet, ale wszystkie na dłuższą metę okazywały się nie trafne.
Pragnę zrzucić kilka kilogramów przed wakacjami i bez wstydu wyjść na plażę w bikini. Dodatkowo w sierpniu czeka mnie
ślub brata na którym jestem świadkową i chciałabym wskoczyć w sukienkę w rozmiarze S, ewentualnie bardzo małe M :)
Znalazlam w internecie http://mamzdrowie.pl/dieta-proteinowa-dr-dukana/ czy któreś z Was stosowały taką dietę? Ile udało
się Wam schudnąć i w jakim czasie?

Buziaki, Karolina.
Dieta proteinowa wprowadzająca organizm w ketoze. Przyznam się bez bicia :) że to była moja 1 i mam nadzieję ostatnia dieta jaką stosowałem, nie mam doświadczenia z innymi dietami, ale ta była mocno skuteczna, przynajmniej jeśli chodzi o mnie. Zrobiłem 2 podejścia po około 5-6 dni, dzienna utrata wagi około 400g. Waga z jakiej schodziłem to 88kg.

Co do diet byłem zawsze sceptyczny, niestety bieganie "nie dawało rady" i musiałem sięgnąć po dietę.

Buziaki Piotrek :hej:
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moja koleżanka stosuje tę dietę cyklicznie- co wiosna to nowe podejście żeby schudnąć na lato
Faktycznie chudnie bardzo szybko ale potem szybko tyje z zapasem i jest grubsza od wagi wyjściowej.
Efekt ogólny: zwalony metabolizm i w tej chwili to już baaardzo duża nadwaga.
O zdrowie nie pytałam bo i tak zawsze się pokłócimy o tą durną dietę.

Nie polecam.
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

cava pisze:Moja koleżanka stosuje tę dietę cyklicznie- co wiosna to nowe podejście żeby schudnąć na lato
Faktycznie chudnie bardzo szybko ale potem szybko tyje z zapasem i jest grubsza od wagi wyjściowej.
Efekt ogólny: zwalony metabolizm i w tej chwili to już baaardzo duża nadwaga.
O zdrowie nie pytałam bo i tak zawsze się pokłócimy o tą durną dietę.

Nie polecam.

Nie no, może wartałoby napisać o swoich doświadczeniach a nie koleżanki a ja się ich nie ma, to albo nabyć, albo się nie wypowiadać :hej:

Ja nie pisałem w kontekście -> polecam lub nie, tylko o swoich doświadczeniach.
Awatar użytkownika
pawkaz
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 03 gru 2012, 15:45
Życiówka na 10k: 00:49:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Stosowałem dietę dr Ducana na przełomie 2011 i 2012 roku. Ogólnie przez okres 6 miesięcy udało mi się zejść z wagi 118 kg do 88 kg (-30 kg) bez większych problemów zdrowotnych (pomijam tak ewidentne skutki uboczne tej diety jak np. przewlekłe zaparcia). Po jej zaprzestaniu (tak to jakoś naturalnie wyszło) wróciłem bardzo szybko do 110 kg (+22 kg). Od września stosuję dietę zrównoważoną z niewielką redukcją węglowodanów i na niewielkim ujemnym bilansie energetycznym plus, pod dojściu do 30 minut ciągłego biegu, katuję plan czerwony Danielsa (obecnie około 30 km biegu tygodniowo). Dość nieregularnie niestety ćwiczę również z hantlami domową wersję treningu obwodowego. Obecnie ważę 83 kg przy wzroście 182 cm. Po drodze rzuciłem palenie i odstawiłem antydepresanty. Mam 40 lat. Nie czułem się tak dobrze (fizycznie i psychicznie) od czasów liceum, po wielu latach spędzonych za biurkiem.

Podsumowując uważam, że jedynie regularna aktywność fizyczna połączona ze zdrowym żywieniem a nie "diety cud" to klucz do długotrwałych efektów. Jeżeli chcesz się wbić w sukienkę rozmiar S (albo małe M) to może Dukan jest i dla Ciebie - o ile zdajesz sobie sprawę z "plusów" i "minusów" takiego eksperymentu. Jeżeli jednak chcesz osiągnąć długotrwałe efekty, to zacznij liczyć kalorie i zacznij ćwiczyć.
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

piotrek90 pisze: Nie no, może wartałoby napisać o swoich doświadczeniach (...) a ja się ich nie ma, to albo nabyć, albo się nie wypowiadać :hej:
z własnego doświadczenia - gówno, nie dieta
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
Awatar użytkownika
mungo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 576
Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 3:23:50
Lokalizacja: Jastarnia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja też stosowałem i mam takie samo zdanie jak Piechu - totalne gówno. Pomijając że człowiek jest wiecznie głodny, że po jakimś czasie za przeproszeniem rzyga tym monotonnym jedzeniem, to jest to dieta która wyniszcza organizm. Nie ma mowy o aktywności fizycznej, bo przy normalnej egzystencji człowiek momentami i tak zachowuje się jak zombie. A najgorsze jest to, że i tak człowiek przytyje jak tylko skończy stosować. Dobra dieta to wg mnie taka, która uczy zdrowych nawyków żywieniowych na przyszłość, a ta niczego nie uczy i niemożliwa jest do stosowania przez dłuższy czas, co czyni ją dietą totalnie do bani.
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

Piechu pisze:
piotrek90 pisze: Nie no, może wartałoby napisać o swoich doświadczeniach (...) a ja się ich nie ma, to albo nabyć, albo się nie wypowiadać :hej:
z własnego doświadczenia - gówno, nie dieta
Jak widać z powyższego przykładu słowo "gówno" łatwo i krótko napisać, ruszyć mózgiem i zająć rzeczowe zdanie w dyskusji, już o wiele trudniej. Ale to oczywiście kwestia pewnego poziomu i kultury osobistej.

Co do mojej wypowiedzi, to napisałem wyraźnie, że nie jestem zwolennikiem żadnych diet, jak widać nie każdy potrafi czytać ze zrozumieniem.
Awatar użytkownika
mary
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 06 sie 2012, 13:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Zły pomysł. Lepiej po prostu ograniczyć cukry proste, syfiaste jedzenie, piwo i ruszyć tyłek z kanapy. Nie masz nadwagi, co najwyżej możesz mieć tu i ówdzie za dużo, do wakacji 5-7 kilo powinno spaść. Jako, że to forum o bieganiu, polecam oczywiście bieganie.

Nie rozumiem czemu laski mają takie parcie na konkretne rozmiary, jak się wygląda szczupło, proporcjonalnie to co za różnica literka na metce? Jak brzuch nie zwisa, boczki się nie wylewają, podbródek nie trzęsie, ciało jędrne... Czy Ty masz jakiś konkretny problem? Za duży brzuch, za duża pupa, uda, ogólnie wyglądasz pulchnie? Czy po prostu chcesz kieckę S, bo koleżanki noszą S? Jak masz gdzieś nadmiar tłuszczu to zbijaj aerobami a nie zawracaj sobie głowy dietami.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dieta to sposób odżywiania się.
"Dieta" dr. D., dr. K., czy jeszcze innego dr. to sposób na głodzenie się, wyniszczenie.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
martita2
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dieta dość drastyczna, nie każdy może na nią przejść. Dlatego poważnie się nad nią zastanów, bo może ci przy okazji rozregulować cykl miesiączkowy. Co dalej odnośnie diety, ma ona swoje rezultaty jak przejdziesz przez wszystkie 4 etapy. I to nie jest tak, że zrealizujesz pierwszą fazę i drugą, zrzucisz tyle kilogramów ile potrzebujesz i wrócisz do starego stylu żywienia, bo gwarantuję ci, ze doświadczysz jedynie efektu jo-jo, a sadzę, że raczej tego nie oczekujesz. Jest to dieta długotrwała i żmudna, dlatego też nie jest zalecana dla wszystkich, bo w czasie diety trzeba prowadzić badania, czy przypadkiem nie ma się niedoborów niektórych witamin i jak się trzyma organizm. Musisz się porządnie zastanowić, czy aby na pewno chcesz z niej skorzystać. Czy może lepszym rozwiązaniem nie będzie udanie się np. do dietetyka, który ułoży taką dietę, która pomoże ci zrzucić zbędne kilogramy, ale dodatkowo nie będzie szkodliwa dla organizmu. I co najważniejsze dietą cudów nie zdziałasz, trzeba zacząć się ruszać.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piotrek90 pisze:

Nie no, może wartałoby napisać o swoich doświadczeniach a nie koleżanki a ja się ich nie ma, to albo nabyć, albo się nie wypowiadać :hej:

Ja nie pisałem w kontekście -> polecam lub nie, tylko o swoich doświadczeniach.
A ja nie pisałam do ciebie tylko do Karolki25 i nie ty mi tu będziesz mówił czy mogę się wypowiadać na dany temat czy nie.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ