ból czworogłowego uda

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Espera
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 wrz 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:40

Nieprzeczytany post

Biegam już od dłuższego czasu. W czerwcu przebiegłam maraton, ale niepotrzebnie zrobiłam sobie długą przerwę w bieganiu. Przez lipiec, sierpień i wrzesień tylko czasem wyskoczyłam na pół godziny. W październiku zaczęłam biegać około 3 razy w tygodniu po pół godziny, 45 minut, czasem godzinę. A jako że mam w planach kolejny maraton, kupiłam sobie książkę Skarżyńskiego i zaczęłam robić treningi do maratonu poniżej 4 godzin. Pierwszy tydzień - spoko, 4 biegi w tygodniu, czuję się dobrze. Ale na piątym treningu zaczęło mnie boleć udo. Taki dziwny, rwący ból z przodu uda (czworogłowy chyba). Ledwo co doczłapałam do domu, ale nie bolało znowu jakoś strasznie. Zrobiłam sobie 4 dni przerwy i znowu poszłam na biegi. Co prawda bolało mniej, ale dalej bolało. Z tym lekkim bólem byłam na 3 biegach, w tym przedwczoraj na 50 min i, niestety, przez chwilę to udo bolało mnie przy chodzeniu. Nie jest to wielki ból, ale jest. Smaruję Naproxenem, ale nie wiem czy pomaga. Co prawda nie boli już tak, jak na początku, ale nie wiem czy to wynik maści czy biegania mniej.

Myślę, że to może być wynik nagłego skoku w treningach, ale dlaczego nie przechodzi? :( Jeszcze gorzej zdemotywowały mnie informacje w Internecie, że "ból mięśnia czworogłowego uda u biegaczy praktycznie się nie zdarza". Aha, do tego jeszcze boli mnie łydka, ale jakoś ją ignoruję i bardziej przejmuje się udem. I weź tu trenuj do maratonu -.- Macie jakieś pomysły, co powinnam zrobić? Przerwa w biegach czy bieganie dalej pomimo? jakieś dobre maści? czy wizyta u specjalisty?
PKO
piotr_j
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: 03:44:07

Nieprzeczytany post

A rozciągasz dobrze czworogłowy po bieganiu, bo może to taki przykurcz, skoro zmieniła się intensywność?
Awatar użytkownika
Espera
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 wrz 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:40

Nieprzeczytany post

tak, zawsze się rozciągam po bieganiu albo nawet robię same rozciągania
Awatar użytkownika
maciek75
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 197
Rejestracja: 09 maja 2012, 22:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak sama napisałaś, biegasz od dłuższego czasu więc powinnaś już znać swój organizm. Mi wydaje się po prostu, że po tak długiej przerwie zabrałaś się zbyt ostro do treningów i organizm zasygnalizował to bólem, zwolnij i powoli to rozbiegaj.
Obrazek
rehabb.pl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 15 gru 2012, 20:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak zaczyna boleć udo to sprawdź czy jak ustawisz stopę w ten sposób, że palce będą wskazywały bardziej na zewnątrz, to czy ból maleje?!
Awatar użytkownika
Marietto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 237
Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja pewnie będę nudny ale wizyta u specjalisty jest zawsze koniecznością. Problemy mięśniowe w obrębie uda są rzeczywiście u biegaczy rzadkością (mówimy o przedniej części). Może to być ból promieniowany z okolicy biodra albo kręgosłupa. Nie zauważyłaś nic więcej oprócz bólu? jakieś "blokady" w stawach? Napisz ponadto czy jak się ból zachowuje w spoczynku, czy masz problem żeby się rozruszać po dłuższym siedzeniu i leżeniu i przede wszystkim napisz czy ból w łydce i udzie występuje równocześnie czy jest niezależny od siebie oraz opisz dokładnie okolicę (całe udo czy jakaś jego malutka podłużna część?).
Widgetos
Wyga
Wyga
Posty: 107
Rejestracja: 22 sie 2012, 23:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miałem ostatnio ten sam problem i wyczytałem to samo "u biegaczy to się nie zdarza". Fakt, podejrzewałem słabe rozciągnięcie lewej nogi, ale nie byłem pewien. Po kilku dniach rozwiązałem problem :). Zwróciłem uwagę, że czasem siadając przy komputerze podpieram ręką głowę...z łokciem wbitym właśnie w to miejsce, które mnie bolało. Ból przeszedł a od tamtej pory pilnuję, żeby się nie podpierać.
Awatar użytkownika
Marietto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 237
Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hehe dobre :D nawet Dr House by nie dał rady :D
Awatar użytkownika
javai
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1437
Rejestracja: 17 lis 2009, 15:50
Życiówka na 10k: 0:49:29
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ból może być związany z naderwaniem mięśnia. Zastanów się czy nie miałaś jakiegoś urazu. Miałem coś takiego w czerwcu po jednym biegu. Ból zaczął się na drugi dzień po biegu, nie chciał przejść przez 3 tygodnie. Wtedy wizyta u ortopedy, skierowanie na USG. Po USG wyszło, że to było naderwanie mięśnia. Zacząłem wtedy kojarzyć fakty i wyszło że w czasie pod koniec (20km) tego biegu potknąłem się o konar. Nie było nawet upadku tylko nagłe zatrzymanie. Taka kontuzja jest częsta u piłkarzy przy nagłych zwrotach, zatrzymaniach.
Niestety na to nie ma nic innego jak przerwa w bieganiu. Nie wyleczona dobrze może się odnawiać nawet bez urazu. U mnie na dwa tygodnie przez maratonem poznańskim dała o sobie znać ponownie.
Dopiero po maratonie zrobiłem sobie porządną przerwę 7 tygodniową. Pomagają opaski uciskowe lub kinesio tapping na ten mięsień. Ja stosowałem i to i to.
Po co ja biegam?
Awatar użytkownika
Espera
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 wrz 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:40

Nieprzeczytany post

Przestałam biegać, ból uda jako mięśnia przeszedł, ale zaczęło mnie lekko boleć przy chodzeniu, w okolicach pachwiny, w miejscu zginania się nogi. Wczoraj pomyślałam sobie, że może trochę poćwiczę i zrobiłam parę przysiadów (z rozgrzewką). I niestety dzisiaj udo boli jeszcze gorzej, niż bolało przy bieganiu. Boli mnie na środku, z tym że nie centralnie, ale tak po wewnętrznej i zewnętrznej stronie. Teraz na przerwę świąteczną wracam do domu (studiuję w Krakowie, a mieszkam gdzie indziej), ale myślę, że w styczniu odwiedzę ortopedę. Zna ktoś jakiegoś dobrego w Krakowie?
Marietto pisze:Nie zauważyłaś nic więcej oprócz bólu? jakieś "blokady" w stawach? Napisz ponadto czy jak się ból zachowuje w spoczynku, czy masz problem żeby się rozruszać po dłuższym siedzeniu i leżeniu i przede wszystkim napisz czy ból w łydce i udzie występuje równocześnie czy jest niezależny od siebie oraz opisz dokładnie okolicę (całe udo czy jakaś jego malutka podłużna część?).
Wcześniej taką "blokadę" czułam własnie w okolicach pachwiny, w miejscu zginania się nogi. W spoczynku bólu nie było. Jeśli chodzi o łydkę, to bolała mnie łydka lewa i prawe udo, więc chyba nie było korelacji :) O okolicy bólu napisałam wyżej.
Awatar użytkownika
Marietto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 237
Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak będziesz w Krakowie to możesz do mnie wpaść na oddział to Cię zbadam po koleżeńsku i coś ustalimy :D
rehabb.pl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 15 gru 2012, 20:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może to być biodro tylko wiek trochę za niski :-) Ciężko będzie dostać jakąś wiarygodną pomoc na forum, najlepiej udaj się do jakiegoś dobrego fizjoterapeuty. Jak pójdziesz do ortopedy to on i tak pewnie wyślę Cie na rehabilitację!
Awatar użytkownika
Marietto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 237
Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zgadzam się z kolegą co do wizyty specjalistycznej. Polecam jednak w takim "mniej typowym" przypadku odwiedzić jednak ortopedę, który ma większy wachlarz możliwości diagnostycznych. Jeśli chodzi o biodro u młodej dziewczyny to jak się dobrze zastanowić to nie jest wcale taka rzadka przypadłość (wady wrodzone, budowa anatomiczna predysponująca, słaba stabilizacja obręczy itd.). Widzę że kolega po fachu i co lepsza to z podobnymi podyplomówkami :D Ja po kilku latach praktyki przekonałem się że Cyriax to nie wszystko... :D
rehabb.pl
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 15 gru 2012, 20:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Marietto pisze: że kolega po fachu i co lepsza to z podobnymi podyplomówkami :D Ja po kilku latach praktyki przekonałem się że Cyriax to nie wszystko... :D
Oczywiście, że to nie wszystko dlatego cały czas się uczę i końca nie widać :-)

A wracając do koleżanki to oczywiście wiek nie wyklucza problemów z biodrem. Miałem ostatnio pacjenta 28 letniego po endoprotezie, oraz 25 latka z zapaleniem jednostawowym. Obaj mieli nasilające się bóle po wysiłku.

Nie chce oczywiście koleżanki straszyć bo przyczyn bólu uda jest wiele, od mięśni, poprzez więzadła, staw biodrowy do kręgosłupa.

Najlepiej jest się udać do specjalisty (ortopeda, fizjoterapeuta).
Awatar użytkownika
Espera
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 wrz 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:40

Nieprzeczytany post

Marietto pisze:Jak będziesz w Krakowie to możesz do mnie wpaść na oddział to Cię zbadam po koleżeńsku i coś ustalimy :D
O jakim oddziale mówimy? :)

Teraz udo przestało boleć, ale boję się że po kolejnych ćwiczeniach znowu zacznie. Mam nadzieję, że przypuszczenia co do biodra nie są trafne. Więc, w styczniu poszukam ortopedy
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ