
Po biegu wykręca jelita
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 19 lip 2012, 08:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dopóki biegałem rano nie miałem z tym problemu. Kiedy biegam wieczorem zwłaszcza intensywnie, to mnie tak po 30-60 minut po biegu zaczyna ciągnąć do WC zupełnie niepotrzebnie
No i czuje jak mi burczy i wykręca jelita po lewej stronie na dole. Problem potrafi utrzymywać się nawet do 2h. Czym krócej biegam i mniej intensywnie tym problem mniejszy. Da się temu zaradzić poza ograniczeniami długości i jakości biegu. Nie jem przed bieganiem.

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Spróbuj właśnie zjeść coś na godzinę przed biegiem. Ja mam podobnie, tzn. może nie goni mnie do toalety, ale wszystko mi się skręca i przewraca w żołądku jak nie zjem nic przed bieganiem.walpi pisze:Nie jem przed bieganiem.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
poczytaj o tym:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3 ... 5%BCliwego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3 ... 5%BCliwego
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 19 lip 2012, 08:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chyba pomogłomaly89 pisze:Spróbuj właśnie zjeść coś na godzinę przed biegiem. Ja mam podobnie, tzn. może nie goni mnie do toalety, ale wszystko mi się skręca i przewraca w żołądku jak nie zjem nic przed bieganiem.walpi pisze:Nie jem przed bieganiem.
