Jak nabrać masy,...

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Zwykle, pytamy jak zrzucić. Mnie, a tak naprawdę znajomego, interesuje jak nabrać ciała. Jest baaardzo szczupły, do tego stopnia, że jest to dla niego mocno krępujące. Jedno co mogłem podpowiedzieć, a specjalnie odkrywczt nie byłem, to aby zaczął chodzić na salę i czymś się suplementował. Pytanie, czym,...
Jest to młody chłopak i mam wrażenie, że z tego tytułu ma spore kompleksy,...
Będę wdzięczny za podpowiedź. Oczywiści, mam na myśli bezpieczne suplementy,... Wiecie, chodzi mi o to aby przy okazji nie urosły mu piersi,... :ble:
PKO
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Ryszard N. pisze:Zwykle, pytamy jak zrzucić. Mnie, a tak naprawdę znajomego, interesuje jak nabrać ciała. Jest baaardzo szczupły, do tego stopnia, że jest to dla niego mocno krępujące. Jedno co mogłem podpowiedzieć, a specjalnie odkrywczt nie byłem, to aby zaczął chodzić na salę i czymś się suplementował. Pytanie, czym,...
Jest to młody chłopak i mam wrażenie, że z tego tytułu ma spore kompleksy,...
Będę wdzięczny za podpowiedź. Oczywiści, mam na myśli bezpieczne suplementy,... Wiecie, chodzi mi o to aby przy okazji nie urosły mu piersi,... :ble:
tort z bitą śmietaną i pączki to najlepsze suple na taki przypadek. do tego trochę siłki :D
Go Hard Or Go Home
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A może niech zostanie maratończykiem/ultrabiegaczem? Masę startową już ma ;)
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Z tym maratończykiem, też mi przyszło do głowy,...
Kenijski model,... :hahaha:
miloszekprz
Wyga
Wyga
Posty: 53
Rejestracja: 27 lip 2012, 15:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zmieniając nawyki żywieniowe na nieco bardziej kaloryczne dojdzie tylko do chwilowego otłuszczenia ciała, jeżeli chce przybrać na masie, która będzie mu pomagać w wysiłku i która nie będzie tylko zwałem tłuszczu - to polecam systematyczne treningi na siłce.
adam77
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 521
Rejestracja: 21 mar 2010, 13:28

Nieprzeczytany post

Taką ma chłop genetykę i można i w takim przypadku nabrać masy ale po zaprzestaniu ćwiczeń i olaniu diety od razu masa poleci w dół. A jak nabrać masy? Niech kolega zapisze się na siłownie, znajdzie jakiś dobry plan siłowo-masowy. Dieta - tutaj nie ma się co szczypać, dużo białka, węgli, no i tłuszcze (oczywiście te zdrowe), warzywa i owoce to oczywista sprawa. Nie ma co się słuchać porad typu jedz byle co byle dużo. Nawet w takim przypadku dieta niech pozostanie czystą bo po co się bez sensu otłuszczać :)
No a najlepiej niech zacznie biegać długie dystanse bo jak kolega powyżej napisał waga startowa już jest :)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na jego miejscu zaczął bym od badania kału na obecność pasożytów. Często sie zdarza, że człowiek je dużo ale ma w sobie tyle robactwa, że tak naprawdę niewielka część składników pokarmowych trafia do mięśni bo te małe skurczybyki zjadają wszystko.
Drugim dosyć ważnym badaniem jest sprawdzenie poziomu hormonów tarczycowych.
Warto trening biegowy przeplatać siłowym. Z suplementów to polecam gainery. (20% białka 80% węglowodanów)
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak pisal wczesniej apaczo, warto zrobic badania. A jesli wszystko jest w porzadku, twojemu koledze potrzebna bedzie przede wszystkim cierpliwosc. Podejrzewam, ze nigdy wczesniej nie cwiczyl regularnie na silowni wiec na pewno nie zaczynalbym od treningu na mase. Nasze miesnie, wiezadla czy stawy itd. (uklad ruchu), potrzebuja troche czasu, zeby bezpiecznie przystosowac sie do wykonywania jakiegos wysilku. Trening silowy (jak i inne tez), wykonywany nieprawidlowo moze wyrzadzic wiecej szkody niz porzytku. Warto byloby moze zaczac od znalezienia na miejscu kogos, kto sie orientuje w roznych rodzajach treningu. Niekoniecznie musi on zaczac od silowni. Podejrzewam, ze dla osoby bardzo szczuplej, przebywanie w jednym pomieszczeniu z osobami, ktore juz od jakiegos czasu cwicza moze byc troche stresujace i nie zawsze motywujace. Polecam ksiazka "Trening siłowy bez sprzętu" - Olivier Lafay, ktora pozwoli mu wykonywac cwiczenia dostosowanych do poziomu wytrenowania i aktualnych mozliwosci w domu.
Co do suplementacji, to moze moze odzywki bialkowe (ale nie gainery) a za jakis czas moze kreatyna.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

aro05 jak taki chudzielec będzie pił szejki białkowe bez bazy czyli węglowodanów to zrobi sie syty i nie zechce zjeść podstawowego jedzenia co z pewnością nie wpłynie na budowę mięśnia. Dlatego lepsze sa Gainery.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

apaczo masz tez racje, powinienem raczej napisac "albo" gainery. Dlaczego preferuje odzywki bialkowe? Z wlasnego doswiadzenia, poniewaz tez bylem dosc szczuply:)
Z geinerami problem jest taki, ze wraz ze wzrostem tkanki miesniowej, moze dez dojsc do wzrostu tkanki tluszczowej (nadmiar sporzytych weglowodanow odklada sie w tkance tluszczowej) choc u osoby o jakiej tu piszemy, taki scenariusz jest mniej prawdopodobny. Wazne jest, zyby przy suplementacji geinerami, uwazac na inne , zawarte w diecie zrodla weglowodanow.
Ale oczywiscie zgadzam sie z tym, ze geinery zalecane sa w przypadkach o jakim piszemy.
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja gdy zaczynałem przygodę z siłownią 99 roku ważyłem zaledwie 60 kg przy wzroście 183 kg. Przez 10 lat pakerki na siłowni rocznie "wyhodowywałem" około 4 kg mięśnia co w sumie dało mi około +42 kg. Swoją przygodę z kulturystyką zakończyłem trzy lata temu z masą własną 102kg! Pewnego dnia sie przebudziłem i pomyślałem sobie, że to czysta durnota, znowu powróciłem do biegania i teraz po trzech latach przeplataniu treningów siłowych z bieganiem moja waga to 83kg i uważam , że to optimum! Dodam jeszcze , że mam bardzo drobny szkielet.
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

Koledzy, czytam uważnie Wasze komentarze. Coś zaproponowałem i jeszcze zaproponuje koledze. Kolega jak wpadnie do MC Donalda to wali trzy buły i tak jak by przez niego przeleciało, brak śladu. U nich jednak cała rdziana ma taki metabolizm. Mama też nie zły szczuplaczek,... :hahaha:
Ja na siłownie chodziłem nagminnie w latach 90-tych. W tamtym okresie miałem w klatce 136 cm. Po tych głupkowatych wyczynach pozostały mi problemy z kręgosłupem. Jak zapewne wiecie, zarzucanie na klatę ciężaru o 15 kg za dużą jest powszechną manierą uprawianą na siłowni,...zarzucanie na klatę i bujanie się z tym ciężarem do tyłu. Nadal chodzę na salę ale wykonuję jednak ćwiczenia na wszystkie grupy mięśni a nie tak jak to robiłem i robią w większości osoby przychodzące, czyli w danym dniu koncentracja na określaonej partii mięśni.
Wczoraj byłem ale w proporcji, ćwiczenia siłowe to 1/2 godziny z dwóch godzin,...
Awatar użytkownika
apaczo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1565
Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
Życiówka na 10k: 34:54
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ryszard N. przyznasz chyba , że jak miałeś te 135 w klacie to dziewczyny sie same kleiły do ciebie? :spoko:
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

apaczo pisze:Ryszard N. przyznasz chyba , że jak miałeś te 135 w klacie to dziewczyny sie same kleiły do ciebie? :spoko:
wystarczyło się jednak umyć...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
aro05
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 20 cze 2012, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moj "system", to przeplatanie biegania, jazdy na rowerze, plywania, silowni (ogolnie pojetej) i czasem wspinaczki. Tym sposobem nie grozi mi zmeczenie psychiczne, staram sie w ten sposob przeciwdzialac tez przedwczesnemu zuzyciu aparatu ruchu (mowie tu zwlaszcza o stawach, ktore bardzo nie lubia powtarzajacych sie ruchow). Nasz organizm nie przepada tez za monotonia, ktora moze sie objawic np. przetrenowaniem lub brakiem progresu. Oczywiscie czesto zdaza mi sie skoncentrowac przez dluzszy czas na jednej dyscyplinie.
W sposob ten unikam tez zbytniego "zafiksowania" sie na jednym aspekcie np. obwodzie bicepsa czy klatki piersiowej itp.
Moim zdaniem podstawa, to oprocz wyznaczenia sobie celow, wyznaczenie tez granic. Zwlaszcza, ze uprawiam sport amatorsko.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ