Witam !
Jestem tu nowy, zacząłem biegać regularnie w lutym b.r. po 8-miesięcznej przerwie. I zdążyłem już niestety nabawić się kontuzji.
W możliwym skrócie: 1,5 roku temu spróbowałem siłowni "po amatorsku" i zapomniałem że przy ćwiczeniu mięśni udowych jest coś takiego jak kolana. Prawe kolano strzeliło mi strasznie głośno ale jakoś nic nie bolało. Od tamtej pory generalnie nic się nie działo ale kolano zaczyna mnie boleć jak go nie rozprostuję przez 5-10 minut. Od kilku miesięcy boli mnie coraz bardziej także przy bieganiu (zupełnie rekreacyjnie, wolnym truchtem od 20-40 minut, w dobrych butach) i cały czas muszę go prostować, strzelać itd. Waga 95kg przy 181cm wzrostu. Zrobiłem więc USG:
*Wszystko na opisie USG wygląda w porządku oprócz:
- Chrząstka szklista SRU - niejednorodna, na kłykciu przyśrodkowym ma grubość 1,4 mm. Na kłykciu przyśrodkowym na długości 1cm warstwa podchrzęstna niejednorodna punktowo przerwana, we wcięcu SRU chrząstka ma grubość 1,7 mm, na kłykciu bocznym 1,7 mm, warstwa podchrzęstna niejednorodna.
Tu z kolei nie wiem co myśleć, czy grubość jest w porządku:
Chrząstka kłykcia udowego przyśrodkowego na szczycie ma grubość 2mm, jest jednorodna, warstwa podchrzęstna równa, nieprzerwana.
Chrząstka kłykcia udowego bocznego jednorodna, na szczycie ma grubość 1,8 mm, warstwa podchrzęstna nieprzerwana.
Lekarka powiedziała, że mam lateralizację dość mocną i że to będzie trzeba operować i że to "prosty zabieg" :/. Zapisała mi tylko Flexus na dwa miesiące codziennie.
USG: Więzadło rzepki o dł. 6cm. W spoczynku rzepka ustawiona bocznie, lateralizuje 6,6mm, w czasie napinania rzepki następuje jej dalsza lateralizacja 1,25mm. Spoczynkowe i czynnościowe boczne ustawienie rzepki.
Nie za bardzo wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy ktoś z Was miał podobną kontuzję ? Ktoś się na to leczył ? Czy operacja to jedyna droga? Mam raczej umiarkowane zaufanie do lekarzy i ich "prostych zabiegów".
Będę niezwykle wdzięczny za pomoc !
Pozdrawiam,
Artur Tuźnik
