,,Trzaskające biodro"
- Ralphi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 304
- Rejestracja: 27 lip 2003, 14:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Mnie wszystko strzela, skacze i trzaska
Ortopeda - konował, co prawda, jeden z tych, których rada brzmi: "Przestań biegać", stwierdził, że "ten typ tak ma".
Ludzie na Forum również mnie pocieszyli, że to w miarę normalnie, o ile ma swoje granice.
A to trzaskanie masz zawsze, czy zależy od chwili ??

Ludzie na Forum również mnie pocieszyli, że to w miarę normalnie, o ile ma swoje granice.
A to trzaskanie masz zawsze, czy zależy od chwili ??
Istota ludzka powinna umieć zmieniać pieluszki, zaplanować inwazję, zarżnąć wieprza, sterować statkiem, zaprojektować budynek, napisać sonet, (...), ugotować smaczny posiłek, walczyć skutecznie, umrzeć bohatersko. Specjalizacja jest dla insektów.
- MaRtA G
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 11 mar 2004, 00:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
to biodro miałam 3 raz operowane (przecinane pasmo biodrowo piszczelowe) ale mi to sie blokowało przy przskakiwaniu ale czemu nie mogli mi zrobić tego biodra, tylko dopiero za 3 razem to nie wiem sami się dziwili.
marta g
- Ralphi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 304
- Rejestracja: 27 lip 2003, 14:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Pewnie już czytałaś, ale polecam:
temat 1
[url=http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... &topic=706] temat 2
temat 1
[url=http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... &topic=706] temat 2
Istota ludzka powinna umieć zmieniać pieluszki, zaplanować inwazję, zarżnąć wieprza, sterować statkiem, zaprojektować budynek, napisać sonet, (...), ugotować smaczny posiłek, walczyć skutecznie, umrzeć bohatersko. Specjalizacja jest dla insektów.
- Ona 16 Wawa
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 wrz 2005, 14:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie również stwierdzili "trzaskające bioderko" (prawe) co jest chyba przyczyną tego ze mam prawa noge dłuższą od lewej.... no ale nie wiem!! Wiem jedno ze to napewno nie jest związane z żadnym sportem bo od 3 lat mam zakaz ćwiczenia na WF!! Czy w przypadku "trzaskającego biodra" konieczna jest operacja??
- Ona 16 Wawa
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 wrz 2005, 14:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I jeszcze chciała bym wiedziec jak duza jest blizna po takiej operacji i czy jest mocno widoczna??
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
http://commed.pl/trzaskajace-biodro-ope ... t2519.htmluczeń23 pisze:Niedługo mam iść na operacje "trzaskającego biodra" w moim przypadku prawego. Chciała bym wiedzieć ile trwa leczenie i czy biodra po zabiegu jest jakoś usztywniane ?
z góry dziękuje za odpowiedz
trzaskające biodro jest wywołane konfliktem pomiędzy taśmą powięzi - pasmem biodrowo-piszczelowym a krętarzem wielkim kości udowej. zabiegiem stosowanym w tym schorzeniu jest tzw. fenestracja polegająca na wycięciu okna w taśmie pasma bezpośrednio nad krętarzem, co usuwa konflikt. nie ma to jednak nic wspólnego ze wspomnianą wyżej "kapoplastyką", która jest z kolei ingerencją bezpośrednio w samą głowę kości udowej... przed konsultacją ortopedyczną radziłbym jednak odwiedzić terapeutę manualnego specjalizującego się w terapii tkanek miękkich. może to być fizjoterapeuta, rolfer lub osteopata (www.osteopaci.pl). często zmniejszenie napięcia mięśni i powięzi w okolicy konfliktu pasmo - krętarz trwale usuwa dolegliwości.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
... przed konsultacją ortopedyczną radziłbym jednak odwiedzić terapeutę manualnego specjalizującego się w terapii tkanek miękkich. może to być fizjoterapeuta, rolfer lub osteopata (www.osteopaci.pl). często zmniejszenie napięcia mięśni i powięzi w okolicy konfliktu pasmo - krętarz trwale usuwa dolegliwości.uczeń23 pisze:Ja wim na czym polega zabieg ale nie wiem co później. Czy biodro bedzie jakoś usztywniane na czas leczenie ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 15:40
OlekB ja wiem o co chodzi i wogole co masz na mysli. dzieki za odpowiedzi ;]
Ale wiesz moze ile sie chodzi o kulach ? Ja nie boje sie zabiegu ale ci bedzie pozniej jestem osoba ktora nie umie wytrzymac bez ruchu a pozatym gram w koszykowke i sie zastanawiem czy nie bedzie mi to utrudnialo dotychczasowych zajec .... ;]
I jak byś mogł to napisz tez czy lekarze po zabiegu cos robia z biodrem ? np: wkladają w GIPS !
Ale wiesz moze ile sie chodzi o kulach ? Ja nie boje sie zabiegu ale ci bedzie pozniej jestem osoba ktora nie umie wytrzymac bez ruchu a pozatym gram w koszykowke i sie zastanawiem czy nie bedzie mi to utrudnialo dotychczasowych zajec .... ;]
I jak byś mogł to napisz tez czy lekarze po zabiegu cos robia z biodrem ? np: wkladają w GIPS !
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 kwie 2009, 09:15
Witam, ja jestem dwa miesiące po takiej operacji, nie wkłada się po tym nogi w gips, tylko trzeba ją przez jakiś czas odciążać tzn. chodzić o kulach, chociaż i z tym chyba różnie bywa bo gdy czytałam wypowiedzi ludzi jeszcze przed swoim zabiegiem to jedni potrzebowali kul inni nie. Ja o kulach chodziłam dwa miesiące, teraz o jednej. To jak się przechodzi okres pooperacyjny przebiega różnie - jedni ciężko to przechodzą inni szybko wracają do sprawności, zależy jak duże masz zmiany i czy to będzie artroskopowo czy tradycyjnie.