skręcony staw skokowy
- kepil
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 mar 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: rybnik
czesc wam co prawda bieganiem sie nie zajmuje ale gram w pilke i tam tez sie duzo biega:) podczas gry kolega mnie sfaulował i wydawało mi sie ze to nic powaznego gy sie udałem do lekarze zrobili mi zdiecie i wsadzili do szyny na 3 tygodnie i niestawac wcale na niej na drugi dzien bo oczywiscie sciagnełem szyne noga wygladała jak balon od palcow az do połowy piszczela.robiłem okłady z altacetu i z lodu.sezon sie zaczyna za 2 tygodnie i co moge zrobic albo co mam zrobic aby sie wyleczyc w jak najszybszym czasie i zeby noga była taka sprawna jak przed kontuzja prosze o pomoc i za ile powróce najwcxzesniej na biosko
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Z tego co piszesz to az prosisz sie o klopoty
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Slavko
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 29 sty 2004, 14:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
O kłopotach ze stawem skokowym możesz poczytać tutaj http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... &topic=676
Wojtek ma rację, bo taką kontuzję najlepiej wyleczyć do końca. U mnie skręcenie stawu skokowego spowodowało 3,5 miesięczną przerwę w bieganiu. Jednak dzięki długiej przerwie wszystko zagoiło się elegancko i teraz nie odczuwam żadnych dolegliwości w stawie skokowym.
Wojtek ma rację, bo taką kontuzję najlepiej wyleczyć do końca. U mnie skręcenie stawu skokowego spowodowało 3,5 miesięczną przerwę w bieganiu. Jednak dzięki długiej przerwie wszystko zagoiło się elegancko i teraz nie odczuwam żadnych dolegliwości w stawie skokowym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 358
- Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Żeby noga była sprawna jak przed kontuzją musi być wyleczona do końca. Najpierw walka z opuchlizną a później zrastanie się naderwanych/zerwanych ścięgien w taki sposób, aby blizna była jak najmniejsza. Radzę sięgnąć opinii ortopedy sportowego, gdyż w zależności od szkód ważne jest prawidłowe unieruchomienie stopy, aby zrastało się w naturalnej pozycji.albo co mam zrobic aby sie wyleczyc w jak najszybszym czasie i zeby noga była taka sprawna jak przed kontuzja
Możesz zapomnieć, że za 2 tygodnie wrócisz na boisko... Mało tego, musisz uzbroić się w silną wolę, aby nie kusiło Cię skracać okresu rekonwalescencji. Znam dużo osób, którym się wydawało, że są mądrzejsze od lekarzy... i musiały po wielu nawrotach zrezygnować z uprawianego sportu. Jak zaleczysz kontuzję dzisiaj tak będziesz miał przez całe życie.
To nie jest dołowanie ! To jest uświadomienie prawdy. Nie ma czarodziejskich metod leczenia, są tylko niedoleczone kontuzje.
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
- AKITA SAN
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 252
- Rejestracja: 31 paź 2003, 23:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: KIELCE
Ja dobrze zrozumiałem-ściągnąłeś szynę po jednym dniu?! I dziwisz się,że masz opuchniętą stopę?
Wojtek ma rację; na własne życzenie przedłużasz czas leczenia...Po co w takim razie poszedłeś wogóle do lekarza?
Jeszcze moment i ludziska zaczną znowu lepić "opatrunki" z pajęczyny śliny i razowca:hahaha:
Wojtek ma rację; na własne życzenie przedłużasz czas leczenia...Po co w takim razie poszedłeś wogóle do lekarza?
Jeszcze moment i ludziska zaczną znowu lepić "opatrunki" z pajęczyny śliny i razowca:hahaha:
-
- Wyga
- Posty: 86
- Rejestracja: 30 maja 2003, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ja średnio skręcam lewą nogę dwa razy do roku. Niczym zacząłem biegać to lekarze mi ją wsadzali do gipsu parę razy. Ale teraz po skęceniu już nie jezdze na pogotowie tylko noge pod zimną wodę, następnie okłady z białka i leżenie z nogą do góry. Do biegania (ostrożnego) wracam po paru dniach (z jej lekkim usztywnieniem). Kiedyś dwa tygodnie po skręceniu przebiegłem maraton. Chyba tak jak ja robić nie należy ale nie wysiedze w domu z gipsem a później jako rekowalescent.
Andy
- kepil
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 mar 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: rybnik
byłem u ortopedy innego dzis i mi powiedział ze jak na niej nie bede stawał to niemusze miec jej w gipsie i przez najblizyszy tydzień zapisał zabiegi (krioterapia hivamat i magnto )w 2 miejscach na nodze krwaki juz mi wyszłyjeden na dolnej czescie stopy a drugi na piszczelu i kazał mi robic 4 razy dziennie okłady z altacetem .Myslicie czy to dobrze??
(Edited by kepil at 8:53 pm on Mar. 12, 2004)
(Edited by kepil at 8:53 pm on Mar. 12, 2004)
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Bo nie piszemy tego co chcesz przeczytac , tylko prawde .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- kepil
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 mar 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: rybnik
własnie chodzi mi o prawde i chciałbym abyscie mi cos pol;ecili jak to zrobic aby np powród do zdrowia całowitego trwał na 2 dni krócej niz normalnie i ile moze potrwac całkowite sie wykurowanie do 100% sprawnosci i jeszcze jedna podobno noga juz nie bedzie tak sprwana jak kiedys dlaczego i w ile procentach powróci to ostatniej sprawnosci???
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Kepil.
To forum bieganie.pl jest zupełnie niekompetentne.
Oni Ci tutaj nic nie pomogą. Nie warto tracić czasu na rozmowy z nimi.
Poszukaj raczej na www.szamani.pl albo www.cudotworcy.pl - tam Ci na pewno dobrze doradzą.
(Edited by FREDZIO at 10:45 am on Mar. 14, 2004)
To forum bieganie.pl jest zupełnie niekompetentne.
Oni Ci tutaj nic nie pomogą. Nie warto tracić czasu na rozmowy z nimi.
Poszukaj raczej na www.szamani.pl albo www.cudotworcy.pl - tam Ci na pewno dobrze doradzą.
(Edited by FREDZIO at 10:45 am on Mar. 14, 2004)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa

Dobre FREDZIO, dobre,
A tak na prawdę mówiąć to zgadzam się z przedmówcami. Powazne skrecenie nogi NALEŻY wyleczyć. I jedynym lekarstwem jest czas. Kiedyś miałem powaznie skreconą nogę. Skręciłem ją pamiętam pod koniec lipca i ....... nie wróciłem już do normalnego treningu. Do końca sezonu (do października) sie z tym męczyłem. Dopiero 1,5 miesięczny odpoczynek wyleczył mnie.
Ibex
- kepil
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 11 mar 2004, 17:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: rybnik
czesc mam pytanko wiecie cos na temat maśći została sprowadzona z niemiec bo w polsce jest niedostepna a w polscu uzywaja ja piłkarze najlepszych pierwszoligowych druzyn.a nazywa sie KLYTTA-PLASMA nieznam niemieckiego i nic po polsku na internecie poczytac o tej masci prosze o pomoc