Czytałem, że dzięki samej utracie wagi mógłbym szybciej biegać. Trenuje regularnie, od września ub. roku, od tego czasu najdłuższa przerwa wynosiła 10 dni. Kilometraż od 150 do 250 km miesięcznie. Mam 18 lat, ważę ok. 77 kg przy wzroście 180 cm. Wydaje mi się, że to za dużo. Raczej już nie rosnę. Nie jestem zbyt umięśniony, może oprócz ud. Na brzuchu jest trochę tłuszczu. Jak dotąd nie zwracałem uwagi na wagę, odżywiam się raczej zwyczajnie - na śniadanie co dzień płatki kukurydziane z mlekiem, drugie śniadanie, o ile jem coś w szkole, to zazwyczaj jakaś kanapka z wędliną i masłem. Na obiad zupa/standardowe drugie danie. Kolacja to zazwyczaj jakieś 2-3 kanapki z wędliną/serem/pasztetem/czymś innym. Zauważyłem, że spożywam bardzo dużo cukru - do wszystkiego sypię min. 5 łyżeczek cukru, czasem więcej.
W zawodach startuję na dystansach 1-21 km, ze wskazaniem na dłuższe dystanse. W tym roku planuję ok. 10 startów. I teraz pytanie, czy warto zmienić nawyki żywieniowe, przejść na jakąś dietę, czy coś? Wydaje mi się, że ważąc te 10 kg mniej byłbym w stanie biegać zdecydowanie szybciej.
Oczywiście trenuję amatorsko, bieganie traktuję jako hobby, sposób na zachowanie zdrowia przy raczej siedzącym trybie dnia. Poza bieganiem grywam czasem rekreacyjnie w siatkówkę i piłkę nożną, ale raczej nie zbyt często.
Proszę o podpowiedzi
Czy powinienem schudnąć?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Żeby szybciej biegać to po prostu trenuj, a wtedy wyniki się pojawią. Wagę masz w normie i nie ma co przy niej specjalnie kombinować, bo ani się obejrzysz a wpadniesz w jakąś anoreksję i to naprawdę będzie problem. Odżywiaj się normalnie (czyli tak ja do tej pory) i będzie ok. Co najwyżej ogranicz ten cukier, bo to generalnie jest niezdrowe.
- apaczo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1565
- Rejestracja: 09 lut 2012, 12:07
- Życiówka na 10k: 34:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
waga do długiego biegania idealna
Troszeczkę się znam na sporcie i jestem praktykiem. Wszystkie moje rady opieram na swoim wieloletnim doświadczeniu, ale przyznaję, że nie jestem nieomylny, gdyż człowiek uczy się całe życie i ma prawo zmienić swoje poglądy, przekonania.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 24 lut 2012, 12:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Waga jest dobra, ale nie masz pojęcia jakie jest rozłożenie w tej wadze tłuszczu a jaki procent to tkanka mięśniowa. Można to sprawdzić u dietetyka bo on ma tam jakieś przyrządy które sprawdzają procentowo co i jak. Możesz kombinować jeżeli coś Ci nie pasuje.
Wszystko zależy od unormowań organizmu. Niektórzy mają wagę 80kg i biegają przełaje a niektórzy 70kilogramowi nie dają rady.
Jeżeli coś Ci przeszkadza i widzisz że np. masz za dużo wagi to to zmień.
Ja ważyłem 76kg (180cm) i miałem tkankę tłuszczową 18%- to już taka górna norma i wydaję mi się że sportowiec powinien mieć od 9 do 15% (ale takie jest tylko moje indywidualne zdanie)
Wszystko zależy od unormowań organizmu. Niektórzy mają wagę 80kg i biegają przełaje a niektórzy 70kilogramowi nie dają rady.
Jeżeli coś Ci przeszkadza i widzisz że np. masz za dużo wagi to to zmień.
Ja ważyłem 76kg (180cm) i miałem tkankę tłuszczową 18%- to już taka górna norma i wydaję mi się że sportowiec powinien mieć od 9 do 15% (ale takie jest tylko moje indywidualne zdanie)
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 12 sie 2011, 11:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Te śniadaniowe płatki kukurydziane to takie glazurowane, słodkie? Jeśli tak, rozważ zamianę ich na płatki owsiane z dodatkiem garści "śmieci" w rodzaju orzechów, rodzynek, etc. Niższy indeks glikemiczny, więcej wartości odżywczych.
A na pewno stopniowo ograniczaj dosładzanie napojów. 5+ łyżeczek cukru, to jakaś masakra.
A na pewno stopniowo ograniczaj dosładzanie napojów. 5+ łyżeczek cukru, to jakaś masakra.
Sent from my ENIAC