Bolące kolano-prośba o pomoc w rozwiązaniu problemu.
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, wczoraj postanowiłem wznowić treningi biegania.Zrobiłem sobie lekkie 40 minutowe rozbieganie normalnym spokojnym tempem (jakieś 8 km) i nic specjalnego podczas biegu się nie działo wręcz przeciwnie, nadzwyczaj dobrze.Przed i po bieganiu rozgrzewka.Wróciłem do domu odpocząłem i poczułem,ze coś mnie podolewa kolano prawej nogi po wewnętrznej stronie.Miałem nadzieję ,ze przejdzie ale od wczoraj jest tak samo a nawet gorzej tzn.kiedy noga jest w jednej pozycji tzn.wyprostowana lub zgięta powiedzmy ,że jest ok. problem zaczyna się kiedy chcę zgiąć czy tez wyprostować nogę ból jest na tyle silny ,że ciężko mi się ruszyć.Kiedy już zaczynam chodzić i staw pracuje to pobolewa ale da się chodzić ,najgorzej jest kiedy nie ruszam tą nogą i staw(?) "zastygnie".Ból odczuwam po wewnętrznej stronie kolana prawej nogi w jego górnej części pod głową przyśrodkowego mięśnia czworogłowego aż do środkowej części kolana.Ból jest taki jakby to kolano było strzaskane a nigdzie się nie uderzyłem.Pomóżcie proszę z góry dzięki;)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 801
- Rejestracja: 03 gru 2011, 22:58
- Lokalizacja: Kraków (NH)
Mam bardzo podobne objawy z bólem kolana. Uczucie stłuczenia rzepki lub coś podobnego, chodz w rzeczywistości nie miałem żadnego wypadku. Ja mam problem tzw z kolanem "kinomaniaka" czyli siedząc przed komputerem, gdy kolano jest zgięte odczuwam ból rzepki lub w jej okolicach. Jest to zespół objawów związanych nieprawidłowościami w obrębie stawu-rzepkowo udowego, przynajmniej tak mi się wydaje. Więcej na ten temat znajdziesz na stronie:
http://www.kolana.hg.pl/showtopic.php?t=pfps_podstawy
W moim przypadku staram samemu sobie pomóc, maść,okłady, rozciaganie. Zobaczymy jak na tym wyjdę.
http://www.kolana.hg.pl/showtopic.php?t=pfps_podstawy
W moim przypadku staram samemu sobie pomóc, maść,okłady, rozciaganie. Zobaczymy jak na tym wyjdę.
-
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 10 lis 2011, 16:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Darku dzięki za odpowiedz ale nie sądzę aby to był mój problem na co dzień nie mam problemów z kolanami:/.Dodam jeszcze ,że wczoraj biegałem w getrach także jakieś ew. naziębienie tego kolana odpada.Wciąż boli co robić?!:(Jutro chciałem iśc pobiegać ale moje kolano mi mówi-"chyba sobie żartujesz ,do dupy pójdziesz a nie biegać":)
- Anja.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 296
- Rejestracja: 07 gru 2011, 15:10
- Życiówka na 10k: 1'02'46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Żoliborz
Druid, moze zapisz sie do ortopedy... To moze byc wiele rzeczy, nieprawidlowe domowe sposoby leczenia mogą tylko zaszkodzić. Mnie zaczęło boleć kolano po paru miesiącach biegania, myślałam ze znowu troczki ciagna staw (mam boczne przyparcie, w maju miałam przecinane troczki boczne), zaczęłam rozciągać powięź, a ortopeda stwierdził ból przemeczeniowy, kazał odpuścić na 2 tyg i rzeczywiście przeszło samo. Może u ciebie tez taki ból z przemeczenia, a może zupełnie coś innego...