Cześć,
Pierwszy raz w życiu nabrałem zapału, żeby zacząć biegać. Nie mam na myśli biegania za piłką jako dzieciak, biegania w zawodach ale raczej bieganie rekreacyjne, które będzie służyć mojemu zdrowiu. Niestety zanim zacznę badać temat butów, treningów, literatury czy sprzętu pomiarowego, muszę dowiedzieć się czy jest mi bieganie w ogóle przeznaczone. Chciałbym Was prosić o radę albo wskazówkę co dalej czynić, bo pewności w ogóle nie mam.
Jakiś czas temu zaczęły boleć mnie kolana tylko gdy siedziałem. Udałem się do ortopedy, co przyniosło mi informację, że powinienem nosić wkładkę ponieważ jedna noga jest krótsza o centymetr. Taka wada postawy wywołuje skrzywienie kręgosłupa. Wydaje mi się, że dodatkowo z tego właśnie powodu mam potwierdzone "przyblokowanie" jednego stawu biodrowego (przeciwnego do strony po której jest krótsza noga). Niemniej wszystkie normy medyczne spełniam, a dyskomfort pojawia się tylko w świadomości, że niektóre ćwiczenia mogą nie być mi dane do zrealizowania (rozciąganie, czy np. lotos z jogi, która zdarzało mi się ćwiczyć), choć 100% pewności brak. Lekarz, które stwierdził zdrowie kolan ale i przyblokowanie stawu biodrowego, na pytanie o sporty powiedział, że zasadniczo bez przeciwwskazań, rower tak, bieganie niekoniecznie jest wskazane. Podobno w późniejszym wieku może zagrażać mi dysplazja stawu biodrowego (obecnie jestem wczesnym 30 latkiem). Czy możecie podpowiedzieć jak dalej zbadać ten temat? Bieganie zdaje się świetnie komponować z tym czego potrzebuję (pod względem psychicznym jak i fizycznym), jednak mam obawy natury zdrowotnej. Może ktoś z was ma doświadczenie z podobną wadą postawy? Może znacie kogoś, kto mógłby pokierować w dalszym poszukiwaniu odpowiedzi.
Dziękuję z góry za wszelkie chęci i podzielenie się przemyśleniami oraz wiedzą.
Serdecznie pozdrawiam.
Zblokowany staw biodrowy, potencjalna dysplacja - bieganie
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
- Życiówka na 10k: 00:45:57
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem Ci, że można spotkać wiele osób, które pokazały, że mimo iż lekarze bronili a ludzie pukali się w czoło, pokazali że biegać można.
W sporcie można zobaczyć wielu, których teoretycznie los skreślił a mimo to dali radę. To tak na pokrzepienie serc
A jeśli chodzi konkretnie o Twój przypadek to proponuję wybrać się do lekarza sportowego, który dokona bardziej fachowej porady i pomoże Ci podejść do tematu biegania z bardziej fachowej strony.
Ogólnie myślę, że umiarkowane bieganie w dobrym obuwiu ze specjalną dla Ciebie wkładką nie powinno być szkodliwe. Oczywiście moja porada jest czysto amatorska, więc najlepiej jeśli poradzisz się wspomnianego lekarza, albo znajdą się bardziej zapoznane z tematem osoby na forum
Pozdrawiam i życzę możliwości rozpoczęcia miłej przygody z bieganiem !
W sporcie można zobaczyć wielu, których teoretycznie los skreślił a mimo to dali radę. To tak na pokrzepienie serc

A jeśli chodzi konkretnie o Twój przypadek to proponuję wybrać się do lekarza sportowego, który dokona bardziej fachowej porady i pomoże Ci podejść do tematu biegania z bardziej fachowej strony.
Ogólnie myślę, że umiarkowane bieganie w dobrym obuwiu ze specjalną dla Ciebie wkładką nie powinno być szkodliwe. Oczywiście moja porada jest czysto amatorska, więc najlepiej jeśli poradzisz się wspomnianego lekarza, albo znajdą się bardziej zapoznane z tematem osoby na forum

Pozdrawiam i życzę możliwości rozpoczęcia miłej przygody z bieganiem !