Ratujcie!!!!!!!!!!!!!!!

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Od paru dni bardzo intensywnie jeździłem na rowerku i biegałem, i dziś siedząc w kuchni popijając sobie cherbatkę, kiedy zdjąłem noge z nogi złapał mnie straszny ból po wewnętrznej stronie kolana. Z pół godziny nie mogłem ruszyć nogą, moge ją tylko zagiąć ale nie moge rozprostować:( obwiązałem ją bandażem żeby była jakoś zagięta i dowlokłem się do kompa, poradżcie co robić, jutro rejestracja wojskowa i muszę się jakoś stawić. A kolano boli strasznie, jakby mi ktoś tam przeszczepił jądro i walną w nie młotkiem:( Miałem dziś biegać ale nic z tego i to chyba na długo. Piszcie co mam robić, raczej dziś nie wstane od kompa:(.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
New Balance but biegowy
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dodam jeszcze że w tym miejscu miałem już podobne bule na trasach rowerowych ale nie takie jak teraz. A przedwczoraj tuż po bieganiu i 6 przebieżkach robiłem przysiady ze sztangą, 50 kilo 3 serie po 15 powtórzeń. Paradoksalnie po to żeby wzmocnić stawy kolanowe, ale niestety to dogodziłem im jak ksiądz magdzie i jestem uziemiony. Czy to może być jakieś naderwanie albo coś poważnego?
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

brzmmi to poważnie - ja udałbym się do lekarza i to pewnie na jakiś ostry dyżur; jak Cię tak bardzo boli i nie możesz zgiąć nogi, to co tu można więcej poradzić.

Jeśli jest w Lublinie jakiś dobry ortopeda, to jednak odżałowałbym trochę kasy (inaczej się pewnie nie da) i oddał sie we właściwe ręce.

Powodzenia i daj znać potem czy wszystko OK.

Romek
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

nie mogę jej rozprostować!!!!!!!!!!!!! powyżej 90 stopni
zaginanie wręcz przynosi ulgę. mógłby ktoś napisać co to może być po wewnętrznej stronie kolana pod tą gulą mięśnia???? bo wiem tyle że to bardziej od roweru a nie biegania się zwaliło.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
yock
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 32
Rejestracja: 12 wrz 2003, 17:11

Nieprzeczytany post

więzadło poboczne przyśrodkowe, lub łękotka przyśrodkowa
częsty uraz, gdy wysoko ustawione siodełko roweru i gwałtowne zsiadanie z niego
Resting is rusting
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Od paru dni bardzo intensywnie jeździłem na rowerku i biegałem,
A przedwczoraj tuż po bieganiu i 6 przebieżkach robiłem przysiady ze sztangą, 50 kilo 3 serie po 15 powtórzeń
Kolano sobie rozwaliłeś najprawdopodobniej porządnie i na dłużej a tu powyżej masz przyczynę. Z tego co napisałeś nagle postanowiłeś intensywnie skatować swoje nogi bo za parę dni testy i efekt jest.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
crisder
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 42
Rejestracja: 04 sie 2003, 08:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

witam
jezeli nie moozesz wyprostować kolana bo masz blok i potworny ból, a kolanko czuje sie lepiej kiedy nie próbujesz prostować to zapewne móże być łąkotka. sam miałem smutną nieprzyjemność doświadczy ć czegoś takiego i do tego na treningu. skończyło się tym ,że karetką zawieziono mnie do szpitala na zabieg. współczuje ci. ale czekamy na dalsze relcje.
Biegnąc pozostawiać wszystko w tyle!
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

czytałam gdzieś, że kolana blokują się też jak są wolne ciała chrzęstne.
Jak nie poszedłeś jeszcze do ortopedy radzę iść do psychiatry. :)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

a wg mnie to jest podpucha
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
Li
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 26 wrz 2003, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin

Nieprzeczytany post

o, krajan! mam namiary na niezłego ortopede, jakbys potrzebowal
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quote: from deckard on 11:37 am on Oct. 31, 2003
a wg mnie to jest podpucha
deckard, Ty i cykliści :nienie:
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wziąłem wczoraj majamil i pomogło, mogę chodzić i idę dziś do chirurga. Źle napisałem z tą komisją, to jest pierwsza rejestracja:bum:, a stawić się musze bo mogą być jakieś kłopoty. Dzięki wszystkim co napisali coś konkretnego a nie złośliwe uwagi, to nie jest żadna podpucha:echech: Teraz jadę na tą rejestracje i do chirurga, zobaczymy co mi poradzi. Oby mi się nie rozwaliło po drodze. Napiszę coś jak wrócę, a i niech ktoś powie dlaczego to się ujawniło kiedy spokojnie siedziałem, czy może być to tylko jakiś nerwoból? Jeszcze tego samego dnia wbiegałem po wszystkich schodach, a strzeliło mi kiedy sobie siedziałem.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A ty Yock masz u mnie dużeeeego plusa za to siodełko, rzeczywiście mam wysoko ustawione siodełko i przy zsiadaniu wymachuje nogą jakieś mawaszi-geri:bum:
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To moze byc zapalenie z naderwaniem . Jest opuchlizna ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quote: from Tedi on 12:12 pm on Oct. 31, 2003
A ty Yock masz u mnie dużeeeego plusa za to siodełko, rzeczywiście mam wysoko ustawione siodełko i przy zsiadaniu wymachuje nogą jakieś mawaszi-geri:bum:
mi się wydaje, że kontuzji ulega raczej ta druga noga (która stoi na pedale, gdy zdejmujemy drugą) - duży moment skręcający przy unieruchomionym stawie
ODPOWIEDZ