Z fałdą można sobie poradzić ćwiczeniami, notabene były kiedyś na forum (izometryczne na mm 4gł. przygotowane przez Wojtka i Fredzia), niestety adminek mimo próśb nie przeniósł ich na stałe i nie ma dziś śladu po nich.
a jeśli lekarz zadecyduje wycięcie nie ma co się martwić bo , pica jest pozostałością ewolucyjna, i lekarze wycinają ją tak samo jak ślepą kiszkę, bo nic nie daje kolanu może tylko szkodzić lepiej widać
tutaj
Fałda może zaczepiać się o kość udową jak na rysunku Moniki, ale może całkowicie zawieszać się na niej - ból jest wtedy jak nie wiem co. Nie zawsze jest konieczna operacja, i nie zawsze plica musi być przerośnięta żeby dokuczyć, często wiesza się od urazów mechanicznych, natomiast zawsze potrzebny jest dobry lekarz żeby to zdiagnozować. Można to ocenić na podstawie MRI, jak na tym scanie,
ale chyba jest bardzo trudno - ja ze swoim chodziłem kilka miesięcy po lekarzach zanim trafiłem na odpowiedniego.
Próbowałem też w różnych miejscach wykonać badania dynamiczne, ale nie robią tego, jedynie CT statyczne pod różnymi kątami ale też nie w Polsce.
Być może wiele kontuzji kolan - szczególnie tych nie określonych co do przyczyny - bierze się właśnie z dysfunkcji tej błony maziowej.
(Edited by ArthurP at 1:15 pm on Aug. 24, 2003)