Kontuzja: staw biodrowy
- michalaktomasz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 20 lip 2003, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Horgen (Zurych), Szwajcaria
- Kontakt:
Witam,
Proszę o pomoc ws. kontuzji. Od kilku dni mam promieniujący ból w stawie biodrowym z prawej strony. Początkowo myślałem, że to coś ze ścięgnami i mięśniami, ale jest coraz gorzej. Mam wrażenie, że to coś z panewką stawową. Już po 100 m zaczynam utykać, mogę to rozbiegać po kilkuset metrach (zrobiłem to ze 2-3x), ale i tak ból powróci nazajutrz. Chwilowo muszę wstrzymać bieganie i wskakuję stepper, bo tam bólu nie odczuwam.
Jak ktoś z was miał podobne przygody to bardzo bym prosił o jakąś poradę.
Z góry dziękuję.
Proszę o pomoc ws. kontuzji. Od kilku dni mam promieniujący ból w stawie biodrowym z prawej strony. Początkowo myślałem, że to coś ze ścięgnami i mięśniami, ale jest coraz gorzej. Mam wrażenie, że to coś z panewką stawową. Już po 100 m zaczynam utykać, mogę to rozbiegać po kilkuset metrach (zrobiłem to ze 2-3x), ale i tak ból powróci nazajutrz. Chwilowo muszę wstrzymać bieganie i wskakuję stepper, bo tam bólu nie odczuwam.
Jak ktoś z was miał podobne przygody to bardzo bym prosił o jakąś poradę.
Z góry dziękuję.
TM
(GG: 2689307, ICQ: 331743733)
(GG: 2689307, ICQ: 331743733)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Mam podobnie, ale bol jest do zniesienia , raz boli bardziej , raz mniej ,
a ja caly czas biegam . Zima bylem u lekarza , okazalo sie , ze jestem
pronatorem , dostalem wkladki do butow , lekarz zalecil kilka cwiczen rozciagajacych ,
powiedzial ze spokojnie moge biegac . Po kilku tygodniach
przeszlo praktycznie zupelnie , a od jakiegos tygodnia pobolewa ponownie .
Szczeze mowiac , chyba trzeba ponownie sie udac
do specjalisty , Tobie tez to radze . Oczywiscie przylaczam sie do pytania,
moze ktos wie wiecej na temat tej przypadlosci , bardzo chetnie wyslucham opini
a ja caly czas biegam . Zima bylem u lekarza , okazalo sie , ze jestem
pronatorem , dostalem wkladki do butow , lekarz zalecil kilka cwiczen rozciagajacych ,
powiedzial ze spokojnie moge biegac . Po kilku tygodniach
przeszlo praktycznie zupelnie , a od jakiegos tygodnia pobolewa ponownie .
Szczeze mowiac , chyba trzeba ponownie sie udac
do specjalisty , Tobie tez to radze . Oczywiscie przylaczam sie do pytania,
moze ktos wie wiecej na temat tej przypadlosci , bardzo chetnie wyslucham opini
[i]swim - bike - run [/i]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Podobnie jak przy kontuzjach kolan, najczesciej winne sa buty - tzn. nieodpowiednie do wady stopy. Np. gdy supinator biega w butach dla pronatorow, co prowadzi do nienaturalnych obciazen stawu kolanowego i biodrowego.
kledzik
kledzik
- Dziunek
- Wyga
- Posty: 55
- Rejestracja: 23 lip 2003, 22:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wiśniowa
- Kontakt:
mnie pobolewają kolana, rzadziej biodra
wynika to po pierwsze z wady nóżek (niestety, nie byłem z tym u żadnego specjalisty, ale mam zamiar się wybrać), po drugie z często wykonuję ćwiczenia imitujące bieg narciarski, czyli coś w stylu wieloskoków z kijami, a to obciąża stawy. Zacząłem stosować gimnastykę na wzmocnienie kolan, zaproponowaną przez Kledzika, i POMAGA! polecam innym i dziękuję za nią autorowi

Cóż, że otwarta przyłbica, kiedy łeb zakuty:) *** GG:3136115
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Dziunek, sprobuj marszu z kijkami narciarskimi (musza byc nieco krotsze niz do biegu na nartach) To prawdziwa dyscyplina sportowa, niesamowicie popularny na Zachodzie: Nordic Walking. Swietna zabawa, niezle daje w kosc, dobrze przygotowuje do sezonu zimowego i niemal wcale nie obciaza stawow.
kledzik
kledzik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 709
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
kledzik : problem z butami w 100 % odpada . Mam specjelnie dobrane
- biegam z wkladkami itd .
W moim przypadku jest to bol w okolicach biodra , czasami nawet szczypiacy.
Gdzies wyczytalem , ze to moze byc problem z plynem stawowym itp .
Poprostu wyraznie czuje ociaranie kosci , bardzo niemile
wrazenia . Z tego co slyszalem , preparaty z kolagenu i glutaminy moga pomoc .
Moze ktos mial podobne problemy ??
- biegam z wkladkami itd .
W moim przypadku jest to bol w okolicach biodra , czasami nawet szczypiacy.
Gdzies wyczytalem , ze to moze byc problem z plynem stawowym itp .
Poprostu wyraznie czuje ociaranie kosci , bardzo niemile
wrazenia . Z tego co slyszalem , preparaty z kolagenu i glutaminy moga pomoc .
Moze ktos mial podobne problemy ??
[i]swim - bike - run [/i]
- michalaktomasz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 20 lip 2003, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Horgen (Zurych), Szwajcaria
- Kontakt:
Kurcze, mi też coś "zgrzyta" w stawie biodrowym, a wręcz nawet chrupie. Szczególnie jak się kładę na pleceach i próbuję poźdzwignąć wyprostowane nogi, wtedy wyraźnie słyszę chrupnięcie. Nie miałem tego kilka tygodni temu zanim nie zacząłem biegać.
Zakładam również, że buty mam dobre, specjalnie dobierałem, popytałem fachowców itd. Mam kilka modeli Nike i Diadora więc raczej zakładam, że to nie w butach problem...
Jakieś inne sugestie?
Zakładam również, że buty mam dobre, specjalnie dobierałem, popytałem fachowców itd. Mam kilka modeli Nike i Diadora więc raczej zakładam, że to nie w butach problem...
Jakieś inne sugestie?
TM
(GG: 2689307, ICQ: 331743733)
(GG: 2689307, ICQ: 331743733)
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Miałem parę lat temu problem ze stawem biodrowym. Co prawda ból nie był szczególnie silny. Stosowałem Mobilat. Wsmarowałem prawie całe opakowanie i pomogło ..... na myślenie. Doszedłem do wniosku, że mam w tym miejscu skórę, kości , jakieś ścięgna i watę zamiast mięśni więc nie ma co wspomagać stawu w trakcie biegu. Zastosowałem dwa ćwiczonka:
1. W pozycji siedzącej,na podłodze, nogi wyprostowane, przenoszenie średnio ciężkiego przedmiotu (4-6kg) przy wyprostowanych rękach z jednej strony bioder na drugą.
2.Tradycyjne brzuszki. Czyli leżąc podnosimy głowę i staramy się dotknąć kolan lub odwrotnie podnosimy nogi i dotykamy kolanami głowy.
Dosłownie czułem jak z dnia na dzień powstaje mi mięsień.
Dzisiaj mam zestaw kilkudziesięciu ćwiczeń(nie tylko na biodra ale także grzbiet, brzuch i pewną tylną część ciała) i prawie codziennie odbębniam 30-60min.
Proto zanim ponownie wydasz szmal na lekarza wróć do ćwiczeń
1. W pozycji siedzącej,na podłodze, nogi wyprostowane, przenoszenie średnio ciężkiego przedmiotu (4-6kg) przy wyprostowanych rękach z jednej strony bioder na drugą.
2.Tradycyjne brzuszki. Czyli leżąc podnosimy głowę i staramy się dotknąć kolan lub odwrotnie podnosimy nogi i dotykamy kolanami głowy.
Dosłownie czułem jak z dnia na dzień powstaje mi mięsień.
Dzisiaj mam zestaw kilkudziesięciu ćwiczeń(nie tylko na biodra ale także grzbiet, brzuch i pewną tylną część ciała) i prawie codziennie odbębniam 30-60min.
Proto zanim ponownie wydasz szmal na lekarza wróć do ćwiczeń
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Część ćwiczeń, które robię podała niedawno Caryca:
http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... &topic=414
Czasami mam uczucie jakby ktoś mnie podglądał, ale chyba niezbyt dokładnie bo reszta jest tutaj:
http://www.plecy.com.pl/serwis2.php?temat=7&p_temat=7a
W formie drukowanej coś takiego znalazłem autorstwa sadysty Wiesława Niesłuchowskiego:Kręgosłup-Klucz do zdrowia.
Tzn: facet jest z zawodu lekarzem specjalistą rehabilitacji a sadystą to ja go ochrzciłem ze względu na ćwiczenia na mięśnie skośne brzucha oraz to, że wymyślił sobie, że zestaw 53 ćwiczeń w powtórzeniach co 30 należy wykonać w 30min. Dla mnie jest to nierealne robię to na raty. Rzecz nabyłem w zeszłym roku w Empiku (25.5zł) czy jeszcze jest, nie wiem. Sprzedaż wysyłkową prowadzi wydawnictwo Comes, wydające głównie jakieś pierduły (ale to moim zdaniem różni się od ich głównej lini) Tel (0-22) 845-61-07
Ćwiczenia te zresztą powielają się albo są do siebie podobne.
http://www.bieganie.home.pl/cgi-bin/iko ... &topic=414
Czasami mam uczucie jakby ktoś mnie podglądał, ale chyba niezbyt dokładnie bo reszta jest tutaj:
http://www.plecy.com.pl/serwis2.php?temat=7&p_temat=7a
W formie drukowanej coś takiego znalazłem autorstwa sadysty Wiesława Niesłuchowskiego:Kręgosłup-Klucz do zdrowia.
Tzn: facet jest z zawodu lekarzem specjalistą rehabilitacji a sadystą to ja go ochrzciłem ze względu na ćwiczenia na mięśnie skośne brzucha oraz to, że wymyślił sobie, że zestaw 53 ćwiczeń w powtórzeniach co 30 należy wykonać w 30min. Dla mnie jest to nierealne robię to na raty. Rzecz nabyłem w zeszłym roku w Empiku (25.5zł) czy jeszcze jest, nie wiem. Sprzedaż wysyłkową prowadzi wydawnictwo Comes, wydające głównie jakieś pierduły (ale to moim zdaniem różni się od ich głównej lini) Tel (0-22) 845-61-07
Ćwiczenia te zresztą powielają się albo są do siebie podobne.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hey
Pisze po dlugim czasie ale mam identyczny problem jak michalaktomasz. Boli mnie biodro po zewnetrznej stronie , staw na zewnatrz i tez mi strzela z tej strony biodro jak w pozycji lezacej probuje opuszczac wyprostowana noge
To strzelanie z kolei przeszkadza mi przy wykonywaniu innych cwiczen.
Czy ktos wie co to jest? Zanim trafie do ortopedy mina wieki, a mnie to ciagle boli. Przestaje jak w ogole nie biegam. Od innej aktywnosci praktycznie sie to nie zdarza.
Dodam ze nie rozciagam sie i ogolnie mam ostatnio cos z kregoslupem np aktualnie szyjnym. Prawdopodobnie mam wade postawy( tak stwierdzil internista i zebym sobie robila cwiczenia z youtube
Kilka lat temu jak biegalam sporo i prawdopodobnie nie mialam wady postawy,a tez bylo identycznie i przestalam biegac( a tego bardzo nie chce).
Dodam ze nie rozciagma sie przed bieganiem ani po.
Moze ktos jest w stanie mi polecic jakies zestawy cwiczen rozciagajacych czy przeciwbolowych ( te linki wczesniejsze juz nie dzialaja). Ktos ma podobnie?
Pisze po dlugim czasie ale mam identyczny problem jak michalaktomasz. Boli mnie biodro po zewnetrznej stronie , staw na zewnatrz i tez mi strzela z tej strony biodro jak w pozycji lezacej probuje opuszczac wyprostowana noge

To strzelanie z kolei przeszkadza mi przy wykonywaniu innych cwiczen.
Czy ktos wie co to jest? Zanim trafie do ortopedy mina wieki, a mnie to ciagle boli. Przestaje jak w ogole nie biegam. Od innej aktywnosci praktycznie sie to nie zdarza.
Dodam ze nie rozciagam sie i ogolnie mam ostatnio cos z kregoslupem np aktualnie szyjnym. Prawdopodobnie mam wade postawy( tak stwierdzil internista i zebym sobie robila cwiczenia z youtube

Kilka lat temu jak biegalam sporo i prawdopodobnie nie mialam wady postawy,a tez bylo identycznie i przestalam biegac( a tego bardzo nie chce).
Dodam ze nie rozciagma sie przed bieganiem ani po.
Moze ktos jest w stanie mi polecic jakies zestawy cwiczen rozciagajacych czy przeciwbolowych ( te linki wczesniejsze juz nie dzialaja). Ktos ma podobnie?
- kubus76
- Wyga
- Posty: 93
- Rejestracja: 22 paź 2003, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: jaworzno
- Kontakt:
mam podobny ból... diagnozowany wczoraj w Galenie w Bieruniu. Konflikt panewkowo udowy , w moim przypadku typu Cam - czyli za dużo jest kości na główce kości udowej i w skrajnym polożeniu ociera o panewke.
na razie miesiąc rehabilitacji - pewnie bez biegania
ale w internetach piszą, że jak ktoś chce biegać to skonczy się artroskopią...
Jak ktoś miał podobne doświadczenia to chętnie wyslucham czy udało się uniknąć zabiegu
na razie miesiąc rehabilitacji - pewnie bez biegania

Jak ktoś miał podobne doświadczenia to chętnie wyslucham czy udało się uniknąć zabiegu
melon
http://www.biegwielkoluda.pl
http://www.biegwielkoluda.pl
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
shax pisze:Hey
Pisze po dlugim czasie ale mam identyczny problem jak michalaktomasz. Boli mnie biodro po zewnetrznej stronie , staw na zewnatrz i tez mi strzela z tej strony biodro jak w pozycji lezacej probuje opuszczac wyprostowana noge
To strzelanie z kolei przeszkadza mi przy wykonywaniu innych cwiczen.
Czy ktos wie co to jest? Zanim trafie do ortopedy mina wieki, a mnie to ciagle boli. Przestaje jak w ogole nie biegam. Od innej aktywnosci praktycznie sie to nie zdarza.
Dodam ze nie rozciagam sie i ogolnie mam ostatnio cos z kregoslupem np aktualnie szyjnym. Prawdopodobnie mam wade postawy( tak stwierdzil internista i zebym sobie robila cwiczenia z youtube
Kilka lat temu jak biegalam sporo i prawdopodobnie nie mialam wady postawy,a tez bylo identycznie i przestalam biegac( a tego bardzo nie chce).
Dodam ze nie rozciagma sie przed bieganiem ani po.
Moze ktos jest w stanie mi polecic jakies zestawy cwiczen rozciagajacych czy przeciwbolowych ( te linki wczesniejsze juz nie dzialaja). Ktos ma podobnie?
czyli ból biodra nęka Cię z przerwami już od kilku lat, do tego doszły w ostatnim czasie inne bóle związane z ukłądem kostnym? Kręgosłup? W dodatku pojawiła sie wada postawy?
To jest coś więcej, niż coś co wystarczy rozćwiczyć w samym biodrze.
No serio, jak biodro boli od kilku lat, to jednak warto by się do tego ortopedy wybrać, zrobić RTG i USG.
+ reumatolog, to jest niepokojące że do kompletu zaczyna Ci się sypać kręgosłup, pojawiają sie dodatkowe bóle.
+ bóle biodra u kobiet wymagają też sprawdzenia jak ze sprawami ginekologicznymi, jakiś stan zapalny w obrębie dróg rodnych moze siać dookoła i powodować niszczenie stawu biodrowego
+ U wszystkich czy nie ma choroby jelit, tak samo staw biodrowy może boleć od popsutych zębów, chorych zatok, migdałów itp. przewlekłych stanów zapalnych.
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Wiesz, jak ma się skończyć artroskopią, to się skończy ale to nie koniec świata i biegania po zabiegu nie wyklucza. Nawet szybkiego. Kluczowe jest wzmocnienie mięśni, rehabilitacja. Mam znajomą (zresztą znaną rehabilitantkę) po artro stawu biodrowego w sierpniu 2015r., i już kilka tygodni po zabiegu truchtała a teraz normalnie trenuje i jest ok. Zresztą historia jej przypadku jest gdzieś dostępna w necie.kubus76 pisze:na razie miesiąc rehabilitacji - pewnie bez bieganiaale w internetach piszą, że jak ktoś chce biegać to skonczy się artroskopią...
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Biodrowa historia Ewy "Rudej" tu:
http://www.festiwalbiegowy.pl/bieganie- ... O58PmekLIU
http://www.festiwalbiegowy.pl/bieganie- ... O58PmekLIU