przewlekłe problemy z kolanem

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
runner93
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 28 wrz 2011, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam

Może zacznę od początku:
zaczęło się to we wrześniu ubiegłego roku, odczuwałem wtedy uciążliwy ból spowodowany 'napuchnięciem' (?) na więzadle właściwym rzepki. Podejrzenia padły na chorobę osgood schlattera lecz RTG tego nie potwierdziło. Wykonałem więc zwykłe USG i na owym opisie mogłem przeczytać "naderwanie więzadła właściwego rzepki". Po zrobieniu USG udałem się do znajomego fizjoterapeuty, który owe kolano pokleił i wydawało się, że wszystko będzie okej. Niestety gdy chciałem wrócić do biegania kilometrów (na co dzień jestem sprinterem ale wtedy mieliśmy sezon przygotowawczy) wszystko znów się posypało bo po zrobieniu 5km na drugi dzień nie byłem w stanie wejść po schodach. Kolejna przerwa trwała około 5 miesięcy, po tym czasie wróciłem do biegania i bez problemu byłem w stanie biegać wszystko.
Niestety problem powrócił pod koniec sierpnia. Znów czuję dokładnie taki sam ból, jakieś 3cm pod rzepką mogę wyczuć lekki guzek który daje się mocno we znaki przy bieganiu czy uciskaniu. Na drugiej nodze też mogę go wyczuć ale nie jest tak duży ani nie boli. Pytanie więc do Was:
- czy to może znów być owe naderwanie więzadła? (bo w osobiście wątpię)
- wspomniana już choroba osgood schlattera została wykluczona ale dlaczego parę miesięcy miałem zupełny spokój aż tu nagle znów problemy powracają?
- na poprzednim USG wyczytałem także coś o zwapnieniu (było to jakoś fachowo nazwane), są jakieś metody żeby to leczyć?
- czytałem też w sieci o możliwości operacji, wycięcia chorego kawałka i 'załataniu' czymś (?). Kto wie więcej na ten temat?

Na kolejne USG mam nadzieję dostać się w czwartek więc później wstawię diagnozę.
PKO
runner93
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 28 wrz 2011, 08:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

'zwraca uwagę nieostry zarys przyśrodkowej powierzchni guzowatości piszczeli, w miejscu tym nasilona bolesność uciskowa na obszarze wielkości ok 5mm. W f. power Doppler widoczny wzmożony przepływ tkankowy w obrębie tkanek miękkich - powięzi przyczepiającej się do guzowatości - możliwe zmiany na tle licznych mikrourazów z wytworzeniem odczynu zapalnego.'

Oto wynik USG
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ