Kreatyna
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2002, 15:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Czy warto zażywać w treningu biegowym.
Zauważyłem u siebie objawy przetrenowania i obolałe mięśnie (biegam 4- 5 razy w tygodniu (30-40km/tydz.)w tym SB i BNP, dodatkowo 30 min 3-2 razy w tygodniu siłowy trening obwodowy ( pompki, drążek brzuszki itp.)
Czy kreatyna może mi pomóc? Czy polecacie jakieś inne suplementy.
Zauważyłem u siebie objawy przetrenowania i obolałe mięśnie (biegam 4- 5 razy w tygodniu (30-40km/tydz.)w tym SB i BNP, dodatkowo 30 min 3-2 razy w tygodniu siłowy trening obwodowy ( pompki, drążek brzuszki itp.)
Czy kreatyna może mi pomóc? Czy polecacie jakieś inne suplementy.
- Dawidek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 965
- Rejestracja: 02 maja 2002, 20:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Tychy, Polska
Kreatynie mówię
Czytałem gdzieś, ze zdecydowana wiekszość dostepnych na rynku syplementów typu kreatyna jest zasmiecona środkami dopingowymi i uzależniajcymi, wieć lepiej nawet nie próbowac.
Tylko ciężki trening!
Czytałem gdzieś, ze zdecydowana wiekszość dostepnych na rynku syplementów typu kreatyna jest zasmiecona środkami dopingowymi i uzależniajcymi, wieć lepiej nawet nie próbowac.
Tylko ciężki trening!
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
( Iz 40, 30-31 )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Artykul o kreatynie znajduje sie w najnowszym numerze "Running".
Kreatyna pojawila sie przed kilku laty na rynku, jako legalny srodek zwiekszajacy wydajnosc organizmu. Od tego czasu sportowcy siegaja po nia coraz czesciej w celu zapewnienia odpowiedniej regeneracji po wysilku lub rozbudowy muskulatury. Kreatyna jest waznym "transporterem" energii. Zaklada sie, iz to wlasnie powoduje jej dzialanie na wydajnosc organizmu podczas dynamicznych obciazen. Nie jest jednak dotychczas udowodnione czy tak jest w rzeczywistosci. Jak przy wszystkich wprowadzonych niedawno produktach, tak i w tym wypadku trudne sa do przewidzenia dlugofalowe skutki zazywania tego preparatu. Nalezy postawic sobie pytanie w jakim stopniu kreatyna moze byc traktowana jako srodek dopingujacy. Jest faktem, ze organizm produkuje niewystarczajace ilosci kreatyny. Trzeba ja dostarczac "z zewnatrz". Okolo polowy zapotrzebowania na kreatyne zaspokajamy poprzez pozywienie, np. ryby i mieso. Mimo tego eksperci raczej odradzaja uzupelnianie niedoboru poprzez dodatkowe spozywanie secjalnych preparatow. Dr Roland Nebel z kliniki Rodenbirken, uwaza np., ze specyfiki takie budza wiele zastrzezen, nawet jezeli negatywne skutki ich zazywania sa dzisiaj widoczne zaledwie w pojedynczych przypadkach. Zalecana jest bardzo dokladne informowanie sportowcow o mozliwych (czasami trudnych dzis do przewidzenia) negatywnych skutkach zazywania kreatyny. Wiele preparatow jest zanieczyszczonych, np. nandrolonem. Badania przeprowadzone latem na 139 probach preparatow kreatynowach, wykazaly w 10% przypadkow tak silne zanieczyszczenie, iz kontrola antydopingowa dalaby wynik pozytywny u osob je zazywajacych.
kledzik
PS. Poniewaz sprawa jest powazna, pragne zaznaczyc, iz powyzszy tekst nie jest kawalem pirma aprilisowym.
Kreatyna pojawila sie przed kilku laty na rynku, jako legalny srodek zwiekszajacy wydajnosc organizmu. Od tego czasu sportowcy siegaja po nia coraz czesciej w celu zapewnienia odpowiedniej regeneracji po wysilku lub rozbudowy muskulatury. Kreatyna jest waznym "transporterem" energii. Zaklada sie, iz to wlasnie powoduje jej dzialanie na wydajnosc organizmu podczas dynamicznych obciazen. Nie jest jednak dotychczas udowodnione czy tak jest w rzeczywistosci. Jak przy wszystkich wprowadzonych niedawno produktach, tak i w tym wypadku trudne sa do przewidzenia dlugofalowe skutki zazywania tego preparatu. Nalezy postawic sobie pytanie w jakim stopniu kreatyna moze byc traktowana jako srodek dopingujacy. Jest faktem, ze organizm produkuje niewystarczajace ilosci kreatyny. Trzeba ja dostarczac "z zewnatrz". Okolo polowy zapotrzebowania na kreatyne zaspokajamy poprzez pozywienie, np. ryby i mieso. Mimo tego eksperci raczej odradzaja uzupelnianie niedoboru poprzez dodatkowe spozywanie secjalnych preparatow. Dr Roland Nebel z kliniki Rodenbirken, uwaza np., ze specyfiki takie budza wiele zastrzezen, nawet jezeli negatywne skutki ich zazywania sa dzisiaj widoczne zaledwie w pojedynczych przypadkach. Zalecana jest bardzo dokladne informowanie sportowcow o mozliwych (czasami trudnych dzis do przewidzenia) negatywnych skutkach zazywania kreatyny. Wiele preparatow jest zanieczyszczonych, np. nandrolonem. Badania przeprowadzone latem na 139 probach preparatow kreatynowach, wykazaly w 10% przypadkow tak silne zanieczyszczenie, iz kontrola antydopingowa dalaby wynik pozytywny u osob je zazywajacych.
kledzik
PS. Poniewaz sprawa jest powazna, pragne zaznaczyc, iz powyzszy tekst nie jest kawalem pirma aprilisowym.
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
do niedawna byłem zwolennikiem kreatyny, hmb, efedryny itp za przeproszeniem pierdół.
jeszcze kilka dni temu zwiedzałem sklepy w poszukiwaniu hmb. PO co? ano po to że to przecież oszczędza mięśnie, uwydatnia sylwetke, podnosi zdolność wysiłkową i takie tam.
ale przeszło mi. po jaką cholere mam tracić 99,- zł na puder który i tak nic mi nie da a tylko spowoduje mase nie przewidzianych skutków ubocznych.
teraz już zrozumiałem że żadna kreatyna, karnityna itp to po prostu pic na wode, a odpowiednia otoczka marketingowa powoduje taką ich popularność a co za tym idzie zyski dla producentów.
czy to byłoby logiczne z ekonomicznego punktu widzenia aby po 1 pacze kreatyny były pożądane efekty??? NIE!!!!
NIE dlatego że kreatyna bez glutaminy ni zadziała, ani dekstrozy, ani hmb. każdy z tych specyfików to kolejne 70 - 90 zł
a po małym krwotoku z nosa (za duże ciśnienie krwi) definitywnie odstawiam kofeine (którą w sumie zacząłem niedawno pić, nawet czarnej herbaty kiedyś nie piłem) i wszelkiie chemiczne świństwo.
ja również pisze poważnie.
teraz moge przyznać blabla.de racje w tym co pisał w temacie DOPING w melanżu, nie miałem racji a starałem się ją udowodnić.
jeszcze kilka dni temu zwiedzałem sklepy w poszukiwaniu hmb. PO co? ano po to że to przecież oszczędza mięśnie, uwydatnia sylwetke, podnosi zdolność wysiłkową i takie tam.
ale przeszło mi. po jaką cholere mam tracić 99,- zł na puder który i tak nic mi nie da a tylko spowoduje mase nie przewidzianych skutków ubocznych.
teraz już zrozumiałem że żadna kreatyna, karnityna itp to po prostu pic na wode, a odpowiednia otoczka marketingowa powoduje taką ich popularność a co za tym idzie zyski dla producentów.
czy to byłoby logiczne z ekonomicznego punktu widzenia aby po 1 pacze kreatyny były pożądane efekty??? NIE!!!!
NIE dlatego że kreatyna bez glutaminy ni zadziała, ani dekstrozy, ani hmb. każdy z tych specyfików to kolejne 70 - 90 zł
a po małym krwotoku z nosa (za duże ciśnienie krwi) definitywnie odstawiam kofeine (którą w sumie zacząłem niedawno pić, nawet czarnej herbaty kiedyś nie piłem) i wszelkiie chemiczne świństwo.
ja również pisze poważnie.
teraz moge przyznać blabla.de racje w tym co pisał w temacie DOPING w melanżu, nie miałem racji a starałem się ją udowodnić.
www.kolarstwo.z.pl
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
a na koniec bonus:
NAJLEPSZY SUPLEMENT TO ZDROWA ŻYWNOŚĆ
NAJLEPSZY SUPLEMENT TO ZDROWA ŻYWNOŚĆ
www.kolarstwo.z.pl
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2002, 15:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki za odpowiedzi.
Napisałem o kreatynie ponieważ kiedyś przy treningu siłowym -gdy jeszcze nie biegałem- wziąłem prawie cały jeden cykl i zauważyłem że zdecydowanie lepiej się regeneruję i mam większą ochotę do ćwiczeń. Dodatkowo koledzy pięcioboiści chwalą sobie ten suplement w ciężkich okresach treningowych.
A co do domieszek to słyszałem, że ostatnio na część suplementów (w tym bardzo chwaloną za efekty kreatynę Multipowera) wycofano ze sprzedaży w Polsce z powodu tego, że nie przeszły jakiś testów (jest to związane z przepisami UE).
Pozdrawiam.
Napisałem o kreatynie ponieważ kiedyś przy treningu siłowym -gdy jeszcze nie biegałem- wziąłem prawie cały jeden cykl i zauważyłem że zdecydowanie lepiej się regeneruję i mam większą ochotę do ćwiczeń. Dodatkowo koledzy pięcioboiści chwalą sobie ten suplement w ciężkich okresach treningowych.
A co do domieszek to słyszałem, że ostatnio na część suplementów (w tym bardzo chwaloną za efekty kreatynę Multipowera) wycofano ze sprzedaży w Polsce z powodu tego, że nie przeszły jakiś testów (jest to związane z przepisami UE).
Pozdrawiam.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
To co napiszę wyda się dziwne i bzdurne ale juz przyzwyczaiłem się ,że mój organizm jest inny wiec nie mozna tego uogólniać ale fakt jest taki ,że już po 5 łyżeszkach kreatyny moja siła wzrosła około 20% Efekt był praktycznie po 1 dniu... a siła została już na zawsze...ale nie odnoście tego do siebie że tak będzie bo mam specyficzne predyspozycje genetyczne i zawsze byłem bardzo silny...
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
co by nie mowic o kreatynie to generalnie nie jest to suplement dla biegaczy dlugodystansowych. Jesli juz to wplywa ona na sile a nie na wytrzymalosc. Zasadniczo to raczej nie ma specjalnych suplementow dla wytrzymalosciowcow. Pozostaje trening, dieta i ewentualne uzupelnianie makro i mikroelemntow.
chociaz, po zastanowieniu, to teoretycznie takim suplementem poglaby byc karnityna, z tym ze w swietle badan naukowych to ona nie dziala.
chociaz, po zastanowieniu, to teoretycznie takim suplementem poglaby byc karnityna, z tym ze w swietle badan naukowych to ona nie dziala.
-
- Stary Wyga
- Posty: 219
- Rejestracja: 05 wrz 2001, 10:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Arti, zapomniałeś dodać o ile wzrosła masa twojego ciała... (efekt uboczny kreatyny). Dla długodystansowca kreatyna to zdecydowanie złe rozwiązanie!
[b]G[/b]igan[b]T[/b]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Coż efekt był już po 1 dniu masa wzrosła o około 2-3 kilo ale po po kilku tyg waga wróciła do normy a siła została....ale fakt że długodystansowcom absolutnie odradzam to dobre dla sprinterów !
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 23 lip 2002, 15:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Z tego co wiem to masa wzrasta tylko na czas brania kreatyny i krótko po nim. Jest to związane z gromadzeniem przez mięśnie wody dzięki czemu mięsień jest lepiej odżywiany.
Chyba mimo wszystko zdecyduję się na jeden cykl kreatyny. Zrobię to głównie w celach anabolicznych bo mam zamiar zwiększyć trening biegowy w kwietniu a czuję że przy cięższym treningu zacznę ostro palić mięśnie. Będę informował Was o wpływie na trening biegowy.
Chyba mimo wszystko zdecyduję się na jeden cykl kreatyny. Zrobię to głównie w celach anabolicznych bo mam zamiar zwiększyć trening biegowy w kwietniu a czuję że przy cięższym treningu zacznę ostro palić mięśnie. Będę informował Was o wpływie na trening biegowy.
- joszku
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 09 cze 2002, 18:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chełm
- Kontakt:
Czy sa jakies nowe doniesienia na temat kreatyny po roku?
joszku
- Pirx
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 27 kwie 2003, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków - Podgórze
Jezeli biegamy sami dla siebie, nie jestesmy zawodowcami, ktorzy z tego zyja to po co ladowac w siebie jakas chemie, dobry trening zdziala duzo wiecej.
[b][url=http://www.republika.pl/maraton2003/]KKB "Dystans"[/url][/b]
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 24 sty 2003, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
O kreatynie znalazłem artykuł w Sporcie Wyczynowym, który wydaje mi się wiarygodnym źródłem. Polecam lekturę artykułu i prenumeratę pisma.
Pozostaje jeszcze pytanie, który z preparatów dostępnych na rynku nie zawiera "domieszek".
Pozostaje jeszcze pytanie, który z preparatów dostępnych na rynku nie zawiera "domieszek".
Paweł
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]