Ciasto jogurtowe - nie wyszło :/

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

powinno rosnąc i jeżeli to ciasto na kształt chlebowego albo bułkowego powinieneś przynajmniej 2x odgazować wg. mnie jakieś 4-6h żeby bakterie nabrały szwągu do robienia CO2. Niekiedy nawet 12h potrzeba, trzeba ciasto obserwować, mogłeś dodać drożdży ;)

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
PKO
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a co to jestr cukier do pieczenia?
mi sie wydaje, ze chodzi o proszek i bez proszku nie wyszlo
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Ach sorry ciasto na ciasto nie na chleb czy bułki to @Bawareczka może mieć rację :) odgazowuje się raczej ciasta na chleb czy bułki, czyli przekłada na kopertę i obija pięścią.

pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
r2d2
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

witam
następnym razem spróbowałbym dodać osobno jogurt naturalny i osobno jakieś owoce.
Można także osobno ubić żółtka, osobno białka jaja kurzego.
Obrazek
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Robie podobne ciasto na oleju, jest to ciasto ciezkie, wiec proszek do pieczenia moze sobie nie poradzic, sprobuj dodac lyzeczke sody zamiast proszku do pieczenia, powinno wyrosnac.

ja robie takie i ZAWSZE wychodzi

Przepis na placek z owocami (najlepiej kwasnymi i soczystymi)

2 szklanki maki (mozna pol na pol z gruboziarnista)
1 szklanka cukru (ja daje brazowy)
2 lyzeczki proszku do pieczenia
wymieszac i dodac:
0,5 szklanki oleju
0,5 szklanki jugurtu lub kefiru
2 jajka cale
1 zóltko
wymieszac lyzka (bardzo latwo sie laczy, kilka razy wystarczy zamieszac)
wylozyc na blache (porcja na taka troche mniejsza blache)
na to grubo owocu (ja daje 1,5 paczki zamrozonych wisni, albo jagod, albo truskawek - nie rozmrazam ich)

na to mozna zrobic kruszonke, ale doda kalorii, albo ja ubijam smietane z odrobina cukru, albo bez:
0,5 szklanki cukru
1 szklanka maki
0,5 kostki masla
1 cukier waniliowy
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ