Problem z bólem lewej nogi

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
radekkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 cze 2011, 08:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Na początku opiszę tak dokładnie jak tylko się da sytuację i jako, że jestem świeżo upieczonym biegaczem zdam się na opinie bardziej doświadczonych. Zacząłem truchtać niedawno - biegam od około 2-3 miesięcy, zaś od 3 tygodni dość skrupulatnie realizuję program z tej strony - http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=301
Na początku biegałem w butach halowych do piłki nożnej, w których o dziwo biegło mi się całkiem dobrze, nie odczuwałem żadnego bólu, pomimo tego, po zasięgnięciu lektury z tej strony, niedawno sprawiłem sobie porządne buty biegowe, w profesjonalnym sklepie gdzie pani za pomocą kamery umieszczonej za bieżnią dobrała mi buty najlepiej trzymające moją kostkę. I tu pojawił się problem, na chwilę obecną odbyłem 2 treningi w tych butach(w tym jeden średnio intensywny i jeden najdłuższy mój kiedykolwiek - 60 minut jeszcze 2 miesiące temu to byłby kosmos bo ledwie przebiegałem 15, teraz zdrowo się namęczyłem ale się udało) i niestety, pojawił się kłopot mam z lewą nogą. Po średnim treningu odczuwałem lekkie bóle zaś po intensywnym już wyraźne - boli mnie lekko w stawie skokowym który chyba lekko spuchł, delikatnie boli mnie kolano i wyraźnie biodro. Dodam jeszcze, że przy kupowaniu butów wyraźnie widać było, że lewa noga bardziej pronuje niż prawa(bez buta, z butem było ładnie wyrównane), ponadto ważę 95 kg, zaś z innej aktywności fizycznej jeżdżę od roku na rowerze (minimum 2x w tygodniu) i gram w siatkówkę, głównie plażową - 2-3 razy w tygodniu jednak te rzeczy robię od dawna i nigdy nie miałem problemów bólowych(przynajmniej w nogach). Ostatni raz trenowałem w piątek, w weekend miałem 2 dni przerwy, dziś jest poniedziałek, ból nie ustąpił, ale znacząco osłabł, w zasadzie czuje już tylko ból w biodrze(kolana i kostki praktycznie nie).

Jakie może być źródło bólu:
a) właśnie to że lewa noga bardziej pronuje
b) taki trening jest dla mnie zbyt intensywny przy tej masie i noga niezależnie od buta dostaje swoje.
c) nawierzchnia po której biegam ostatnio (dookoła jeziora) - mam wrażenie że może tam być naprawdę minimalny przechył terenu, tak, że lewa strona jest minimalnie wyższa.
d) bieganie w niewłaściwych butach wcześniej dopiero dało o sobie znać
e) problem leży w nowych butach? (to byłby dramat bo na zakup kolejnych zwyczajnie mnie nie stać)
f) jakieś inne, jakie?

Co powinienem zrobić:
a) całkowicie przerwać cykl, aż do ustania bólu (tego wolałbym za wszelką cenę uniknąć)
b) zmienić nawierzchnie po której biegam i próbować realizować program(następne 2 treningi mają niższą intensywność)
c) inne sugestie
Ostatnio zmieniony 27 cze 2011, 09:49 przez radekkk, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
adamo_0
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 05 gru 2009, 23:04

Nieprzeczytany post

Wydaje mi sie, ze wiekszosc z Twoich sugestii dot. przyczyny bolu moze byc sluszna.
Postaraj sie wyeliminowac to co sie da np. bieganie po nierownych sciezkach.
A na poczatek (i to wydaje sie glowna przyczyna) wroc do objetosci treningowej sprzed kilku tygodni. Do takiej przy ktorej nie bedzie bolalo.
Do tego wlacz ogolnorozwojowke i rozciaganie ktora znajdziesz na bieganie.pl
Poszukaj tez informacji dot. propriocepcji, cwiczen rownowaznych.
Wydaje sie, ze glowna przyczyna jest za szybkie zwiekszenie objetosci treningu a bole to pierwsze ostrzeżenie przed kontuzja
radekkk
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 27 cze 2011, 08:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej,
Adamo_0 - dzięki za pomoc.
Zmieniłem trasę biegową, na równiuteńką (niestety znacznie twardszą), trening odbyłem zgodnie z planem i puki co jest ok, bólu nie czuje - ale był to najlżejszy trening w tygodniu (30 min.). Zobaczymy co będzie dalej, po wczorajszym myślę że powinno być dobrze.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ