Witam!
Powoli zaczynam biegać po zimie. To mój drugi sezon i chcę się do niego zabrać jak należy.
Problemem jest moja choroba genetyczna. W trakcie wysiłku nie pocę się całą powierzchnią ciała. Większość potu wydalam przez głowę. Powoduje to, że potrzebuję więcej czasu na rozgrzanie się ale również równie trudno oddać temperaturę przez co łatwo się przegrzewam.
W zeszłym roku zacząłem biegać regularnie i zrobiłem spore postępy z czego jestem bardzo zadowolony. Jednak w tym roku chciałbym zabrać się za treningi porządnie. Macie jakieś rady, które pomogły by mi w powrocie do formy?
Biganie a wrodzone problemy z oddawaniem ciepła
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 20 mar 2011, 19:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- rav_tk
- Stary Wyga
- Posty: 189
- Rejestracja: 18 mar 2011, 18:30
- Życiówka na 10k: 48:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin/Police
Proponowałbym konsultację z lekarzem prowadzącym przed mocniejszymi treningami.
Przeforsowanie może skończyć się dla Ciebie hipertermią czy udarem cieplnym.
Nie podejmuj dużych wysiłków bez konsultacji i wiedzy swojego medyka.
Może należy wykonać najpierw jakieś testy na bieżni mechanicznej celem określenia twojej tolerancji wysiłku i przy okazji można również zmierzyć temp. ciała podczas wysiłku.
Nie podejmuj zbędnego ryzyka.
Przeforsowanie może skończyć się dla Ciebie hipertermią czy udarem cieplnym.
Nie podejmuj dużych wysiłków bez konsultacji i wiedzy swojego medyka.
Może należy wykonać najpierw jakieś testy na bieżni mechanicznej celem określenia twojej tolerancji wysiłku i przy okazji można również zmierzyć temp. ciała podczas wysiłku.
Nie podejmuj zbędnego ryzyka.