regeneracja a żeń - szeń

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
irko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 16 sie 2001, 21:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Jeżeli chcecie tanim kosztem przyspieszyć proces odpoczynku, to polecam płyn doustny Panaxan ( 40% czystego żeń-szenia ). Potrafi zdziałać cuda. Cena 8.60 PLN ( starcza na miesiąc ). Nie muszę chyba opisywać działania legendarnego działania tego specyfiku.
Irek Sikorski
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sa rozne rodzaje zen - szenia o roznej potencji . W Stanach uprawia sie go na skale przemyslowa w stanie Wisconsin .
Podobno najbardziej poszukiwany jest dziko rosnacy . Nie bez znaczenia z punktu widzenia zielarstwa jest pora zbioru .
Ogolnie ziola zbierane o roznych porach dnia i nocy bardzo roznia sie od siebie moca ( nie bez znaczenia jest tutaj faza ksiezyca ) .

(Edited by wojtek at 9:55 pm on Aug. 25, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Jeste¶... czarownikiem...?

;)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sa tacy ( a moze takie ) co wlasnie tak o mnie mowia :)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
adamm
Administrator
Administrator
Posty: 830
Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pora zbierania ziół jest bardzo istotna - to nie kwestia czarowania tylko elementarnej wiedzy zielarskiej (piszą o tym w każdym poradniku dla zielarzy).

Po prostu w różnych okresach dnia, przy różnej pogodzie, fazie księżyca rośliny gromadzą swoje płyny ustrojowe w różnych częściach organizmu. Płyny te zmieniają też swój skład.

Dlatego zbieranie pędów, korzeni, kwiatów, liści, kory itp. powinno się odbywać we właściwym momencie aby ilość aktywnych substancji była w nich jak najwyższa w momencie zbioru.
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Robimy dzial ziololecznictwo dla biegaczy ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
adamm
Administrator
Administrator
Posty: 830
Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rany, niedługo zrobimy nawet dział "samochody dla biegaczy" :hej:
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Bez kó³, a w pod³odze miejsce na nogi. Co chcesz - w jakim to filmie by³y takie samochody...? "Flinstones"..?
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wcale nie zartowalem z tym nowym dzialem ( rymnelo mi sie :)  ) . Za mojej bytnosci byly w stolicy dwie apteki homeopatyczne . Moi koledzy amatorzy zaopatrywali sie tam w rozne mazidla ( masc kasztanowa , bursztynowa ) i chwalili sobie . Mamy juz tekst o dzialaniu pokrzyw na kolano . Okazuje sie , ze medycyna ludowa jest bardzo skuteczna w leczeniu pewnych utrapien .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
MarcinN
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 cze 2001, 17:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spróbowałem i tfu!- co za paskudztwo! Ale może pomoże, chociaż to ma 52% alkoholu!
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy probowales doustnie czy doo .....  :)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

  Ja też się skusiłem [doustnie wyłącznie] i potwierdzam, że nie jest to smakołyk. Jednak kuśtyczek tego napitku wybitnie podnosi morale i dodaje otuchy. Starcza tego do następnej porcji.
biegowa recydywa
Awatar użytkownika
MarcinN
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 16 cze 2001, 17:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Doustnie, tylko doustnie... Właściwie to już się przyzwyczaiłem i nawet zaczyna smakować. Zastanawiam się tylko, czy nie ma w tym żadnych zabronionych środków. Jeden z moich znajomych łyka jakieś tabletki z żeń-szenia i tam na ulotce wyraźnie jest napisane, że można to brać nawet przed zawodami.
A to rzeczywiście wygląda na jakiś szamański wywar (i smakuje) i nie wiadomo, co w tym jest. Śmierdzi zgniłymi ziemniakami albo ćwikłą. Ale czego się nie robi dla sukcesu... Feeee!
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Też zakupiłem ten szamański wywar żeńszeniowy.
Jest łeeee, feee, a fuj, brrrrrr. :wrrwrr:
 Mam nadzieję, że zadziała. Czekam na efekt. :szok:  Odezwę się jeszcze.

(Edited by Bartek Sz at 12:02 pm on Sep. 21, 2001)
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Ale żen-szenia do żucia nie można stosować jeśli karmi się piersią, ciekawe dlaczego? Może kopa zbyt mocnego daje..
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ