Duzo bialka, duzy brzuszek
- Monika Szymanska
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
- Życiówka na 10k: 45min
- Życiówka w maratonie: brak
Odkąd stosuje diete bogata w bialko mam problemy z wyproznianiem. Ciagle mam okragly brzuch. Jeszcze miesiac temu mialam kaloryferek a teraz nic z niego nie widac. Wygladam jak w 6 miesiacu ciazy. Jak sobie z tym poradzic ?
"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"
Heraklif z Efezu
Heraklif z Efezu
-
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
może zrezygnuj na razie z diety bogatej w białko
i zobacz jakie będą tego efekty ??
p.s. co znaczy dieta bogata w białko ?
ile g/kg ?
i zobacz jakie będą tego efekty ??
p.s. co znaczy dieta bogata w białko ?
ile g/kg ?
TATA MIKOŁAJA i OLI
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
- Monika Szymanska
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
- Życiówka na 10k: 45min
- Życiówka w maratonie: brak
Obecnie jem od 2 do 3 g bialka na kg masy ciala , 1- 1,5 g T i 4,5g W
"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"
Heraklif z Efezu
Heraklif z Efezu
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Monika Szymanska pisze:Obecnie jem od 2 do 3 g bialka na kg masy ciala , 1- 1,5 g T i 4,5g W
to zdecydowanie za dużo, max to 1,5 g i 2-3 g dla sportówców w zależności od dyscypliny
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 cze 2009, 13:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
za dużo, za mało kwestia sporna
kulturyści walą w każdym posiłku po 30g białka i jest ok
jednak dla Ciebie to może być faktycznie za dużo
może zejdź do max 2 g/kg
kulturyści walą w każdym posiłku po 30g białka i jest ok
jednak dla Ciebie to może być faktycznie za dużo
może zejdź do max 2 g/kg
TATA MIKOŁAJA i OLI
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
Najważniejsza jest Miłość poza tym Kocham życie takie jakie jest
http://www.TTSzczecin.pl
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nie ma czegoś takiego, że dla sportowców to jest za dużo.piter82 pisze: to zdecydowanie za dużo, max to 1,5 g i 2-3 g dla sportówców
To wg mnie są kwestie osobnicze - jak ktoś ma taką gospodarkę, że słabiej trawi białka to może mieć problemy.
Ale inny sportowiec może pewnie jeść i 5 g i problemów mieć nie będzie.
Choć oczywiście generalnie - białko dłużej się trawi i jest to wg mnie kolejny powód dla którego można się zastanowić, czy sobie go nie odpuścić.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
generalnie białko zatyka i zapomina się o głodzie, co może pomóc w zrzuceniu zbędnych kg
Te dane o białku to orientacyjne, wszędzie podają inne proporcje
Te dane o białku to orientacyjne, wszędzie podają inne proporcje
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Nie zmniejszaj kaloryczności tylko zmniejsz białko do 2g a zwiększ np. węgle. I spokojnie nie panikuj zanim znajdziesz złoty środek czyli tą wysokość kaloryczną minie kilka tygodni, w moim przypadku to 3 miesiące, organizm się uspokoił i potem było zacnie. Pamiętaj by mierzyć i warzyć się co tydzień i wyciągać z tego wnioski, wagę stosój bioimpedencyjną, prosty sposó obliczania kg fatu.Monika Szymanska pisze:Odkąd stosuje diete bogata w bialko mam problemy z wyproznianiem. Ciagle mam okragly brzuch. Jeszcze miesiac temu mialam kaloryferek a teraz nic z niego nie widac. Wygladam jak w 6 miesiacu ciazy. Jak sobie z tym poradzic ?
po zważeniu na wadze powiedzmy że wyszło:
55 kg wagi
wody 55%
mięśnia: ileś tam 35%
%bf na przykład 15%
Wychodzi koło ~
55 kg *0,15 = ~8,25 kg tłuszczu
55 kg *0,55% = ~30,25 kg wody
55 kg *0,35% = ~19,25 kg mięśnia
Będziesz widzieć w ten sposób w którą stronę idziesz, zawsze spadek wagi jest proporcjonalny do wzrostu wody i spadku bf z mięśniem jest różnie.
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- Monika Szymanska
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
- Życiówka na 10k: 45min
- Życiówka w maratonie: brak
na pocztaku jadlam 3g B tak jak mowiles ale po 4 dniach zanizylam do 2g bo nie czulam sie za dobrze. Jedyna zaleta tej diety bylo uczucie sytosci na dluzej. Choc to troche zgubne bo nie mialam energi zeby sie uczyc i nie czulam sie juz tak zwinna i szybka podczas biegu ale ociezala. Do tego chodze wkurzona i nie mam ochoty nawet ladnie sie ubrac. Przez ten wystajacy brzuch trace na pewnosci siebie. Moze to was dziwi ale nie jestem typem sportsmenki ktora lubi dresy i naturalnosc. Cwicze zeby dobrze wygladac i lubie kobiece ciuszki. Co do wagi to nie wiem czy to przez ten brzuszek ale wydaje mi sie ze przytylam albo moze i spuchlam bo kiedys juz jadlam duzo bialka i zaobserwowalam ze za kazdym razem gdy dodaje do diety odzywki bialkowe moje uda jakby puchna.
Obecnie nie dodaje odzywke tylko do sniadania a przez reszte dnia jem naturnalne produkty z duza iloscia bialka :tunczyk losos, watrobka, piers z kurczaka, sery, twarozek itp.
Tak jak mowilam jem 100g B 200g W i 75gT dziennie. Zmienic cos czy jeszcze poczekac ?
Obecnie nie dodaje odzywke tylko do sniadania a przez reszte dnia jem naturnalne produkty z duza iloscia bialka :tunczyk losos, watrobka, piers z kurczaka, sery, twarozek itp.
Tak jak mowilam jem 100g B 200g W i 75gT dziennie. Zmienic cos czy jeszcze poczekac ?
"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"
Heraklif z Efezu
Heraklif z Efezu
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Nie jedz odżywki białkowej na śniadanie tylko po treningu, bieganiu, fitness albo na 20 minut przed siłownią, spokojnie, możesz zwiększyć spożycie warzyw jeżeli nie jesz ich dużo, u niektórych większe spożycie białka powoduje takie problemy bo przez bardzo długi okres ich nie przyjmowałaś w takiej ilości to normalne, jeżeli to nie przejdzie proponuje powrócić do sprawdzonego przyjmowania posiłków z tym że zostawić to co pisze w pierwszym zdaniu tego posta. Tłuszcze ok, jeszcze można by spróbować przyjmować roślinne białko. Z tego co widzę może być że powoduje taki stan twaróg i ser, wyeliminuj to narazie i zobaczysz co będzie ale to potrwa tak z 3-4 dni.
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
- Monika Szymanska
- Wyga
- Posty: 70
- Rejestracja: 31 maja 2010, 17:36
- Życiówka na 10k: 45min
- Życiówka w maratonie: brak
Odzywke jem zawsze na sniadanie bo trenuje nadczczo , czyli jem ja po treningu i jest to bialko sojowe. warzyw jem bardzo duzo po 1-2kg dziennie.
"Nadmiar nauki nie zawsze prowadzi do zrozumienia"
Heraklif z Efezu
Heraklif z Efezu
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Monika Szymanska pisze:Odzywke jem zawsze na sniadanie bo trenuje nadczczo , czyli jem ja po treningu i jest to bialko sojowe. warzyw jem bardzo duzo po 1-2kg dziennie.
Białko sojowe powiadasz he, no w mojej hierarchii białek to najgorsze białko, nie wsadziłbym go nawet do piwnicy bo zajmowało by mi miejsce na inne rzeczy.

"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"