Ostatnio sporo się mówi o dobroczynnych właściwościach octu jabłkowego.
http://www.biomedical.pl/uroda/otylosc- ... wy-36.html
http://kobieta.wp.pl/kat,26369,title,Oc ... caid=19b4b
Zastanawiam się jednak czy to rzeczywiście jest bezpieczne... Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
ocet jabłkowy
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Jasne że bezpiecznie....
Prawie w każdym masz przeciwutleniacz(E224 - disiarczyn postasu (pirosiarczyn potasu); astma, bóle głowy, podrażnienie układu trawiennego, nudności, rozkład witaminy B1 w produktach) więc kupując trzeba fest uważać, ja używam octu ryżowego "Thai heritage" bez wzmacniaczy smaku, konserwantów, barwników itd., mam jeszcze jeden "Borges" ocet z wina sherry też spoko ale ten ocet jabłkowy to sobie sprawie z ciekawości :D
pozdro
Prawie w każdym masz przeciwutleniacz(E224 - disiarczyn postasu (pirosiarczyn potasu); astma, bóle głowy, podrażnienie układu trawiennego, nudności, rozkład witaminy B1 w produktach) więc kupując trzeba fest uważać, ja używam octu ryżowego "Thai heritage" bez wzmacniaczy smaku, konserwantów, barwników itd., mam jeszcze jeden "Borges" ocet z wina sherry też spoko ale ten ocet jabłkowy to sobie sprawie z ciekawości :D
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"