Witam.
No więc tak... biegam (w sumie) już od trzech miesięcy. Robię piąty tydzień planu na 10 km(14 tygodni). Sprawa ma się tak, że miałem przerwę 3 tygodniową (święta) i od 7 stycznia biegam znowu. Myślałem, żeby od początku plan zacząć, jednak postanowiłem kontynuować. Przypuszczałem także, że będzie mi się trudno biegać (no wiecie, po świętach), organizm nie przygotowany. Byłem natomiast mile zaskoczony, pierwszego dnia przebiegłem (bez najmniejszego problemu) 40minut i byłem bardzo zdziwiony. Mogłem bez problemu więcej, ale dałem spokój, bo plan nie przewiduje biegów powyżej 40minut (przynajmniej na razie^^) Następny tydzień bez większego wysiłku biegałem codziennie po 30 minut, jak plan każe. Natomiast zauważyłem coś dziwnego. Im częściej biegam, tym trudniej na drugi dzień jest. Np. biegam 3 dni pod rząd, to czwartego już trudniej. Teraz zrobiłem sobie 2 dni przerwy(sobota i niedziela) i znów, bez zmęczenia przebiegłem 30minut. Nie chciałbym na drugi raz robić sobie 2 dniowych przerw. Może to ma związek z regeneracją mięśni? Nie jestem na żadnej diecie, ale może poradzicie coś, na szybszą regenerację mięśni. Może w tym tkwi problem?
Mięśnie.
- PATATAJEC
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2048
- Rejestracja: 05 sie 2009, 21:53
- Życiówka na 10k: 00:44:26
- Życiówka w maratonie: 04:33:53
- Lokalizacja: KPN
- Kontakt:
Nie biegaj 3 dni pod rząd. Rób sobie dzień przerwy między biegami. Organizm potrzebuje czasu na regenerację. Nie przeskoczysz tego raczej, przynajmniej nie na tym poziomie wytrenowania (3 m-ce biegania).