Zawiało mnie...

[Raul7]

Biegłem dziś 12km tak jakoś bez większego sensu... i zawiało mnie... co zrobić? macie jakieś metody na to?? Ja posmarowałem AMOLEM ale nie wiem czy to coś da...

[F@E]

W którym miejscu i co się dzieje ?

[Raul7]

z lewej strony, szyja przy zgięciu z barkiem... ból uniemożliwia mi skręt głową, ruszanie nią do góry i w dół. ogólnie każdy ruch ciała sprawia ból... po posmarowaniu AMOLEM czuje lekką poprawę ale żeby ona była znaczna to nie moge powiedzieć...

[F@E]

To tylko cytat

Ulgę w dolegliwościach bólowych karku przynosi stosowanie łagodnych zabiegów cieplnych jak np. nagrzewanie, ciepła kąpiel, czy naświetlanie słoneczne. Należy unikać przeziębień szyi, przeciągów (np. otwarte okna w samochodzie). Zależnie od wskazań stosuje się różne zabiegi rehabilitacyjne: masaż karku, ćwiczenia rozluźniające, ćwiczenia wzmacniające mięśnie karku, a także zabiegi fizykoterapeutyczne: lampy solux, ultradźwięki, magnetronic, diadynamic, jonoforeza z lekiem i inne.

Na tej podstawie zastosowałbym u siebie np. poduszkę rozgrzewającą i spał tylko na materacu lub małej twardej poduszce, z maściami uważaj szyja jest bardzo ukrwiona, łatwo przesadzić.

[Raul7]

F@E dzięki za odpowiedź zastosuje poduszkę rozgrzewającą bo ze spaniem to właśnie tak śpię 1mała poduszka i jedna większa spróbuje odłożyć tą większą i zobaczymy...


i narazie po 1,5h od posmarowania amolem przestało boleć!! nic kompletnie, nic nie boli!! zobaczymy jutro rano jak będzie, ale na razie porządnie rozgrzał, i boleć przestało

[Mariusz6430]

jeżeli byłaby gorączka to mogłaby być to po prostu grypa.

[Raul7]

Nie poza bólem nie ma gorączki ani kataru nawet... strzyknęło mnie w szyi i przez to nie moge dziś biegać... lipton lekki ale cóż ...

[truchcik]

Raul7, dość często miewam podobne dolegliwości i pomaga mi Voltaren ,taki do smarowania ( to się chyba nazywa emul gel) Po niedzielnym dłuższym bieganiu,też czułam lekki dyskomfort.Jeśli chodzi o wszelkiej maści masaże karku i okolic kręgosłupa,to lekarze raczej je odradzają.

[Raul7]

Spróbuje bo dziś chciałem na siłe iść biegać i po 500m sie wróciłem taki ból... no cóż; życie może przejdzie do jutra...