Zimowy ,,katar"
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 894
- Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
- Życiówka na 10k: 42:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Miechów
Witam;)
Od pewnego czasu na treningu przy b. niskiej temperaturze mam w pewnym sensie katar. Normalnie nic mi nie dolega, czy to może być skutkiem biegania na zimnie?
Też wam sie to przytrafia?
Od pewnego czasu na treningu przy b. niskiej temperaturze mam w pewnym sensie katar. Normalnie nic mi nie dolega, czy to może być skutkiem biegania na zimnie?
Też wam sie to przytrafia?
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
- glodny1988
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 19 lip 2008, 22:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
tak podczas biegania katar sie nasila wiec bez chusteczki ani rusz
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Kto by biegał z chusteczkami, zwłaszcza zimą na mrozie? I co potem z nimi robić?glodny1988 pisze:tak podczas biegania katar sie nasila wiec bez chusteczki ani rusz
Jest inny sposób, może mało kulturalny dla przeciętnego obywatela, ale w sporcie powszechnie stosowany ...
A co do kataru - to nie żadne katar, bo katar, to choroba. Po prostu błona śluzowa w nosie też ulega przekrwieniu, jest wystawiona na niską temperaturę i reaguje zwiększona produkcją wydzieliny.
Reakcja fizjologiczna.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja tam tłumacze sobie to tak, że powietrze się ogrzewa w przegrodzie nosowej i się skrapla poniekąd zwiększając ilość wody jaka kapie z nosa, bo trudno nazwać to katarem jeśli wydzielina przypomina wodę 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
Trochę litości z takimi tematami
"Też wam się to przytrafia?"

Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Też mam katar jak jest chłodno. To chyba normalne... Nie jest to jakiś wielki problem. Teraz sobie uświadomiłem, że jak biegnę na zawodach to nie mam kataru. A może jednak mam, nie wiem. Jak się pędzi ze średnim tętnem ponad 185 to się o katarze nie myśli
Acha, jakoś jesienią nakleiłem sobie specjalny plasterek na nos, który miał eliminować problem i poszedłem na rower. Owszem oddychało się dobrze, tylko, że kapało mi z nosa i to prosto na ramę.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1221
- Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
- Życiówka w maratonie: brak
O to chodzi, że nic...takie sprawy to ja swojemu czteroletniemu synowi tłumaczę jak wracamy z przedszkola :uuusmiech:kamilos pisze:A co w tym takiego dziwnego??
Nierozumiem:\\
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
wykastrowany kot
- glodny1988
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 19 lip 2008, 22:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
no wiadomo ze papierowe chusteczki odpadaja dlatego do lask wrocila materialowa
a czy problem jest blachy?pomyslmy katar utrudnia oddychanie a zatem i bieganie,a sa trenerzy(Alberto Salazar) ktorzy uwazali ze im trudniej sie bedzie oddychalo tym bardziej poprawimy swoje mozliwosci tlenowe(zrodlo-magazyn bieganie)moje motto brzmi biegajcie z katarem i bijcie zyciowki 


- lorak75
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 255
- Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Białystok
beata pisze: Kto by biegał z chusteczkami, zwłaszcza zimą na mrozie? I co potem z nimi robić?
Jest inny sposób, może mało kulturalny dla przeciętnego obywatela, ale w sporcie powszechnie stosowany ...
Myślałem, że tylko ja tak robię

Ale wcześniej się rozglądam, czy nikt nie widzi. Ale rzeczywiście biegaczowi jakoś to uchodzi a panu z teczką jakoś nie bardzo (tak to sobie tłumaczę).

A tak w ogóle, to Skarzyński napisał w swojej książce coś w stylu "smarkaj biegając a się w końcu wysmarkasz jak trzeba i nie będziesz miał kataru w życiu codziennym" (on to napisał bardziej elegancko)
Podlaski Klub Biegowy
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
http://www.podlaskiebieganie.pl
Strony internetowe Białystok
http://www.komart.eu
- kubako83
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 897
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Widocznie Kamilos nie chodzil do przedszkola...jumper pisze:O to chodzi, że nic...takie sprawy to ja swojemu czteroletniemu synowi tłumaczę jak wracamy z przedszkola :uuusmiech:kamilos pisze:A co w tym takiego dziwnego??
Nierozumiem:\\

Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]