Jak często wymieniać buty?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
mxk
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 21 cze 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kutno

Nieprzeczytany post

Nie wiem czy nie powinienem zamieścić tego posta w dziale sprzęt, ale lepiej będzie chyba tutaj.

Trenuję do półmaratonu i za każdym razem, gdy biegnę 20 km, lub gdy mam trening w szybszym tempie, zaczyna boleć prawe kolano, dokładniej jego część zewnętrzna. Przez jakiś czas bolało także lewe, jednak większy problem jest z prawym. Gdy biegnę krótszy dystans, ból się albo nie pojawia albo jest znikomy. W niedzielę przebiegłem półmaraton i dzień później muszę uważać jak stawiam nogę, bo jak postawię krzywo, to boli. Z czasem ból ustępuje i po 4-5 zniknie zupełnie.

Zastanawiam się co to jest i co może być jego przyczyną. Moje podejrzenia padają na buty. Biegam w AMBRO TRAIL-768, butach kupionych za niecałe 65 zł ponad rok temu. Przebiegłem w nich prawie 1200 km. Buty te kilkakrotnie ulegały całkowitemu przemoczeniu. Nie zdejmowałem ich wtedy, tylko używałem dalej.

Czy buty po takim dystansie/czasie użytkowania mają jeszcze odpowiednią amortyzację? Czy one są przyczyną bólu kolana?

Może ktoś miał już taki problem. Proszę o pomoc i wskazówki.

mxk
Obrazek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

1500 km to granica której lepiej nie przekraczać, bezpieczniej jest po 1200km, amerykanie i anglicy wywalają po 1000km buty, dużo zależy też od marki, i nawierzchni po jakiej biegasz

Pozdrawiam
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:1500 km to granica której lepiej nie przekraczać, bezpieczniej jest po 1200km, amerykanie i anglicy wywalają po 1000km buty, dużo zależy też od marki, i nawierzchni po jakiej biegasz

Pozdrawiam
... i od twojej techniki biegu. Jak biegasz na śródstopiu to buty zmieniasz, gdy się rozpadają.
Awatar użytkownika
mxk
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 21 cze 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kutno

Nieprzeczytany post

Z treści zamieszczonych na stronie (mokry test, ścieralność podeszwy buta) wywnioskowałem, że jestem lekkim pronatorem. Więc to chyba jest "z pięty".
Obrazek
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Kiedy biegasz na śródstopiu podziały na neutrealnych, pronatorów, supinatorów raczej nie mają znaczenia.
Mokry test nie pokazuje czy biegasz "z pięty" czy na śródstpiu.
Awatar użytkownika
mxk
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 21 cze 2008, 11:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kutno

Nieprzeczytany post

W takim razie skąd mam wiedzieć, czy biegam na śródstopiu. Jest jakiś test, który może mi to powiedzieć? Jak mogę to sprawdzić?
Obrazek
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

To się czuje- człapanie albo bieganie.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podejrzewam, że Twój ból kolan bierze się z dwóch rzeczy. Jedna to nieodpowiednia technika - tłuczesz piętą o podłoże (pronujesz) druga to wyczerpana amortyzacja w obuwiu. Jeżeli buty posiadały by amortyzację nie czuł byś bólu. Niestety wszystkie wstrząsy przyjmujesz na siebie. Ja takie buty jakie Ty posiadasz biegając z pięty wymieniałbym po 800km.

Wytrzymałość butów zależy od marki i techniki. Pronator niestety musi uważać na obuwie - częściej musi wymieniać. Każdy but jest inny, wpływ na zużycie amortyzacji ma również waga biegacza. Jednemu zużyję się po 1300km, a drugiemu po 1600km. Dlatego to kwestia wyczucia - to się czuje jak but jest wypruty.

Swoją drogą ja biegam w butach, które mają już ponad 2500km, test napisałem przy ponad 2300km - jak chcesz to poczytaj: http://www.treningbiegacza.pl/index.php ... uzy-deszcz

Pozdrawiam.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
ODPOWIEDZ