Przeziębienie a bieganie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
rolek
Wyga
Wyga
Posty: 55
Rejestracja: 06 mar 2009, 22:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ząbkowice Śl.

Nieprzeczytany post

Witam, jakieś 2 dni temu była u mnie koleżanka na kilka dni i była troche podziębiona. Ja dzień później miałem lekki ból gardła ale mimo tego poszedłem na trening, zrobiło mi się jakby lepiej. Ponoć bieganie poprawia układ odpornościowy, teraz mam troszke zatkany nos z rana i lekki ból gardła, moje pytanie brzmi czy powinienem pójść to jakoś wybiegać i czy to pomoże? czy lepiej jednak sobie odpuścić?
---
Biegaj dla zdrowia...
New Balance but biegowy
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

rolek pisze:Witam, jakieś 2 dni temu była u mnie koleżanka na kilka dni i była troche podziębiona. Ja dzień później miałem lekki ból gardła ale mimo tego poszedłem na trening, zrobiło mi się jakby lepiej. Ponoć bieganie poprawia układ odpornościowy, teraz mam troszke zatkany nos z rana i lekki ból gardła, moje pytanie brzmi czy powinienem pójść to jakoś wybiegać i czy to pomoże? czy lepiej jednak sobie odpuścić?
owszem bieganie wzmaga układ odpornościowy ale raczej w sensie takim,ze biegając bedziesz rzadziej chorować.Nie próbowałam biegać z przeziębieniem bo odkąd biegam jeszcze mi sie nie przytrafiło.Raz szczypało mnie w gardle ale za dwa dni przeszło no i raz coś miałam w zatokach ale też nie trzymało długo.
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Stara zasada mówi, że w czasie choroby, przeziębienia również, nie należy obciążać organizmu wysiłkiem fizycznym, co dotyczy również biegania. Serducho może to kiepsko znieść.
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

rolek pisze:czy powinienem pójść to jakoś wybiegać i czy to pomoże? czy lepiej jednak sobie odpuścić?
Nie biegaj, dopuść :)
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

gram pisze:
rolek pisze:Witam, jakieś 2 dni temu była u mnie koleżanka na kilka dni i była troche podziębiona. Ja dzień później miałem lekki ból gardła ale mimo tego poszedłem na trening, zrobiło mi się jakby lepiej. Ponoć bieganie poprawia układ odpornościowy, teraz mam troszke zatkany nos z rana i lekki ból gardła, moje pytanie brzmi czy powinienem pójść to jakoś wybiegać i czy to pomoże? czy lepiej jednak sobie odpuścić?
owszem bieganie wzmaga układ odpornościowy ale raczej w sensie takim,ze biegając bedziesz rzadziej chorować.Nie próbowałam biegać z przeziębieniem bo odkąd biegam jeszcze mi sie nie przytrafiło.Raz szczypało mnie w gardle ale za dwa dni przeszło no i raz coś miałam w zatokach ale też nie trzymało długo.

Jeżeli jest przesadzone(przetrenowanie) obniża odporność, na gardło używaj 3x1 szklanka wody z łyżką soli i 5 kropel jodyny, za 7-8 płukaniem gardło będzie jak nowe. Na objawy dobry jest wywar z patyków malin 2x1 szklanka i duża dawka wit. C, jednorazowo nawet do 1-2g, dożylnie wstrzykuje się nawet do 200000 mg ale to przy nowotworach, więc się nie bój. Olej bieganie na 2-3 dni, pij soki fortuny z czarnej pożeczki, soki z marchwi, jabłka, pomarańczy, chrzan jest ok na przeziębienie i czosnek, herbatki z lipy itd.

pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Przemek 23
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 03 gru 2007, 16:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Małopolska

Nieprzeczytany post

Odkąd biegam nie pamiętam żebym był chory, a trenuję od 2óch lat. Trenowałem podczas mrozu -15, śnieżyce, deszcze, wiatry- naprawdę różne warunki i nigdy nie chorowałem. Zdecydowanie stwierdzam, że organizm przez bieganie jest uodporniony na choroby. Bieganie zapobiega chorobom i ja jestem tego żywym przykładem (zresztą nie tylko ja).
trening jest częścią mnie...
Awatar użytkownika
soprano99
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 277
Rejestracja: 01 kwie 2008, 13:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków/Słomniki

Nieprzeczytany post

Chyba musze zaczac sie jakoś wzmacniać... To już 5 dzien przeziebienia, jak ja tego nienawidzę. Ten katar, ból gardła, głowy...
GG 4428822

"Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować"
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeszcze 2 dni i arabowie znikną ;)
little_dove
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 22 wrz 2009, 20:19

Nieprzeczytany post

ja tez byłam przeziebiona przez ok tydzien, dzisiaj juz sie dobrze czuje w miare.
I wlasnie pytanie do biegaczy po jakim czasie i jaki mniej wiecej zrobic pierwszy trening biegowy po takim przeziebienu.? Raz żeby nie rozchorowac sie ponownie i dwa żeby też nie przetrenowac na pierwszy raz. Pytam dlatego ze jest to moj pierwszy sezon jesienno/zimowy w ktorym zdecydowalam sie biegac. Zawsze biegalam kiedy bylo cieplo i stad moje obawy. Przez te skoki pogody juz zglupialam jesli chodzi o bieganie ;) pozdrawiam
vrs
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 309
Rejestracja: 22 maja 2008, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: WWa

Nieprzeczytany post

Nie jestem specjalistą ale jak wyzdrowieję to pierwszy tydzień to będzie tylko easy, 1-2 treningi na 50% dystansu który biegałem wcześniej 3 na 75% a 4 na 100%. Tak na wszelki wypadek żeby nie przeholować :oczko:
Michał

10km 58'03'' - 2009-10-04 -> 52'01'' - 2009-11-11
Teraz dopiero się zacznie...
Radziu123
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 13 paź 2009, 11:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Babiak/Kaczki Srednie

Nieprzeczytany post

Witam.
Mam mały problem z migdałami. co zacznę trenowac pobiedam z kilka tygodni i znów sie odzywaja.. byłem u lekarza ale jak to lekarz usunac i po kłopocie.. a wiadomo jak biegam to migdały sa potrzebne by nie stracic odpornosci i zeby nie łapac wszystkich chorób.. moze ktos wie jak to leczyc?? co zrobic?? moze jednak usunac??

gg5241677 jak cos to pisac. albo na radekokonski@buziaczek.pl.
pozdrawiam:)
Radziu123
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Engstol-n i immunoglucan przez 3 tygodnie, powinno poprawić odporność, na ten czas myć zęby tylko pastą nenedent.

pozdro
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Niesamowite. Wygląda na to że niejaki Fatal@Error, OlekB, prawie Kopernik czy jak mu tam jeszcze było ponownie pojawił się na forum.
Co mówi twój psychiatra Fatal ?
Może powinien ci opowiedzieć o art. 58 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty ?
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Mój psychiatra ma się dobrze mówiłem mu o twoim przypadku, jest zdecydowany Ciebie przyjąć na wizytę. Mój prawnik mówi że możesz sobie ten artykuł wsadzić głęboko w ****. Faktem jest iż 60% lekarzy nie jest w stanie odróżnić infekcji bakteryjnej od wirusa, więc oni powinni iść siedzieć za błędne diagnozy których jest ponad 100 000 co roku Voilà. Marne sprzedawczyki, krętacze, cwaniaki i tylko ludzie, nikt więcej. Sposobem lekarza domowego jest przepisywać cefalosporynę i tetracykliny strzelając przy czym diagnozę stawiają po zaglądnięciu w gardło i osłuchaniu, nie ma obturacji i ropy(ups tu mozna polemizować) - cefalosporyna, tak bardzo znany zinacef, zinat, keflex(glaxo roolez), jest - tetracyklina w postaci np. duomoxu, unidoxu - bardzo popularne ^_^ .Jest tego od groma to trza sprzedać, a co wadzi lekarzowi jak jeździ za darmochę na wycieczki i dostaje fajne gratisy, firmy muszą zarabiać... ^_^
Radziu123
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 13 paź 2009, 11:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Babiak/Kaczki Srednie

Nieprzeczytany post

Dzieki F@E za rade,, a co do duomoxu to to brałem kiedys ale juz mi nie pomaga:) hehe
pozdro
Radziu123
ODPOWIEDZ