Nowe obuwie, a kontuzje

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
MartynaK
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 16 lut 2009, 13:47

Nieprzeczytany post

Ostatnio, z powodu silnych bólów mięśni piszczelowych, zmuszona byłam do zakupu nowego obuwia. Na pierwszym treningu wszystko super, nic nie bolało. jednak na drugi raz, ból był już dość mocno odczuwalny, nie tylko podczas treningu, ale i podczas zwykłego spacerowania. Stąd moje pytanie- czy to jest kwestia przyzwyczajenia się do nowego buta i czy tego typu boleści pojawiały się u któregoś z Was także podca zwykłego chodzenia?
New Balance but biegowy
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Normalka, trzeba pochodzić z 2-3 tygodnie zanim zaczniemy biegac.
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
run
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

OlekB pisze:Normalka, trzeba pochodzić z 2-3 tygodnie zanim zaczniemy biegac.
Nie strasz ludzi ;) Ja chodziłem jeden dzień i nie miałem problemów. Ktoś inny może oczywiście potrzebować więcej czasu, to indywidualna sprawa.
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

U mnie zawsze przy nowych butach występuje odrętwienie palców i niekiedy pięty jak biegam w funkel nówkach, więc muszę pochodzić z 2-3 tygodnie w nich, wtedy wszystko jest git, inni mogą mieć inaczej, jak biegałem w nowych i chciałem przegwałcić to mnie itbs chwycił.

pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Martyna - wg mnie masz po prostu bóle piszczeli związane z "czymś", może ze zmianą butów ale nie koniecznie. Prawdę mówiąc mi się nigdy nie zdarzyło żeby od nowych butów bolały mnie piszczele - jeśli bolą to coś jest źle, cos musisz zmienić.
Przeczytaj sobie ten tekst i dyskusje pod nim:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=939
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Na okostna polecam wyciąg z babki lancetowatej.

Metoda starej daty trenerow.
ODPOWIEDZ