jestem piłkarzem, 4 tyg. temu nabawiłem się urazu kolana. USG wykazało: "więzadło poboczne strzałkowe z cechami niewielkiego naderwania przy przyczepie bliższym" oraz "Łąkotka boczna niejednorodna z obrazem poziomego pęknięcia". Poszedłem z tym do chirurga, zalecił mi 6 tyg. przerwy w treningach i po tym czasie kolejne badanie (wiadomo, że z reguły lekarze doliczają 1-2 tyg. ponad standard). Leki : Aescin + smarowanie Fastumem.
Teraz kolano już prawie nie boli, mogę je zginać/prostować. Czy ktoś z Was miał już podobny problem? Czy mogę już lekko zacząc się ruszać (ćwiczenia mięśni, rowerek, lekkie truchtanie)? i najważniejsze: lekarz polecił mi kupno stabilizatora. Może orientujecie się jak on mniej więcej powinien wyglądać bo ich jest tyle, że nie mam pojęcia, który wybrac..
Pozdrawiam i i z góry dziekuję za pomoc.
łąkotka boczna- prosze o radę.
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
ja po podobnym urazie przy graniu w piłkę na hali miałem coś takiego:
http://ortoreh.pl/sklep/catalog/product ... cts_id=124
Stabilizator jest pomocny dopóki uraz jest "świeży", a Ty dzięki niemu możesz się ruszać.
Ogólnie to im krócej będziesz go nosił - tym lepiej dla Ciebie! Po 3 tygodniach w stabilizatorze udo mi "schudło" tak, że nie mogłem poznać, że to moja noga
.
Generalnie to jednak polecam rehabilitację, bo inaczej łatwo jest popełnić jakiś błąd w ćwiczeniach. Im szybciej zaczniesz - tym szybciej wrócisz do formy.
Pozdrawiam,
Lejek
Edyta dodaje, że rehabilitację zacząłem około miesiąca po urazie...
ja po podobnym urazie przy graniu w piłkę na hali miałem coś takiego:
http://ortoreh.pl/sklep/catalog/product ... cts_id=124
Stabilizator jest pomocny dopóki uraz jest "świeży", a Ty dzięki niemu możesz się ruszać.
Ogólnie to im krócej będziesz go nosił - tym lepiej dla Ciebie! Po 3 tygodniach w stabilizatorze udo mi "schudło" tak, że nie mogłem poznać, że to moja noga

Generalnie to jednak polecam rehabilitację, bo inaczej łatwo jest popełnić jakiś błąd w ćwiczeniach. Im szybciej zaczniesz - tym szybciej wrócisz do formy.
Pozdrawiam,
Lejek
Edyta dodaje, że rehabilitację zacząłem około miesiąca po urazie...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 01 wrz 2009, 16:34
hm.. chodziło mi raczej o jakiś usztywniacz na teraz (minęły już 4 tyg od urazu) - taki który będzie chronił przed kolejnymi urazami, który nosiłbym w trakcie treningów/ meczów.
rehabilitacja... narazie chyba zacznę od rowerka stacjonarnego w domu
rehabilitacja... narazie chyba zacznę od rowerka stacjonarnego w domu
