CO przed porannym treningiem ??jaki posilek i ile ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 23 lip 2009, 11:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wielkopolska
witam
mam pytanie
co zjeść przed porannym treningiem( 40-50 minutowy bieg)- jestem poczatkującym biegaczem w 4-5 tygodniu treningu ( trening 10km -3x w tygodniu), - wypijam pare łyków izotoniku i zjadam banana , ale widze , że zaczalem przybierac na wadze , co zamiast bananana aby byl glikogen ale bez wzrostu wagi .
[/b]
mam pytanie
co zjeść przed porannym treningiem( 40-50 minutowy bieg)- jestem poczatkującym biegaczem w 4-5 tygodniu treningu ( trening 10km -3x w tygodniu), - wypijam pare łyków izotoniku i zjadam banana , ale widze , że zaczalem przybierac na wadze , co zamiast bananana aby byl glikogen ale bez wzrostu wagi .
[/b]
biegacz34
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
40-50 min. to nie tak dużo, jajecznica z 2-3 jaj z 1 żółtkiem, jogurt, maślanka, makaron, kasz jaglana albo płatki owsiane z 1/3 szklanki, zależy kto co toleruje a konkretny posiłek proponuję po. Przed bieganiem chodzi o to by posiłek był lekkostrawny szybko przyswajalny i nie podbijał niepotrzebnie glukozy we krwi co z kolei powoduje niepotrzebnie wysoki wystrzyk insuliny do krwi. Tolerujesz kiwi jedz kiwi, jabłko jedz jabłko itd sprawdź i przekonaj sie sam co dla ciebie najlepsze.
pozdro
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
To nie od banana przybierasz na wadze. Masz niewłaściwą dietę w ciągu dnia.biegacz34 pisze: wypijam pare łyków izotoniku i zjadam banana , ale widze , że zaczalem przybierac na wadze , co zamiast bananana aby byl glikogen ale bez wzrostu wagi .
[/b]
- Nene
- Stary Wyga
- Posty: 151
- Rejestracja: 06 lip 2009, 15:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
OlekB pisze:jajecznica z 2-3 jaj z 1 żółtkiem, jogurt, maślanka, makaron, kasz jaglana albo płatki owsiane z 1/3 szklanki,

Przed 50-cio minutowym biegiem taki jadłospis - dzięki (wiem, że to rozłącznie) -ale mimo to to przegięcie.
Może jeśli ktoś ma cukrzyce coś takiego powinien jeść ale nie zdrowa osoba.
- russian, white russian
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1406
- Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gaia
regularnie jadam wszystkie wymienione tu rzeczy(poza makaronem;a jajecznicę z żółtkami) jako lekkie pierwsze śniadanie przed porannym trenigiem (15min-1h przed)
oczywiście jeśli akurat w ogóle nie zapomnę o śniadaniu
cukrzycy nie mam, problemów żołądkowych po takich smakołykach również
natomiast nie pamiętam, kiedy biegałbym tylko 40-50 min.
-----------------
ocywiście pozostaje kwestia dobrania ilości do czasu trwania/intensywności treningu.
/ale jakby ktoś mi kazał jeść np jajecznicę z pojedynczego jajka , to bym go chyba wyśmiał...:)
EDIT: zresztą od śniadań, a zwłaszcza tych przed 10km utyć się chyba nie da. i nie wierzę, że banan z izotonikiem jest cokolwiek winny.
zdrówko
oczywiście jeśli akurat w ogóle nie zapomnę o śniadaniu
cukrzycy nie mam, problemów żołądkowych po takich smakołykach również
natomiast nie pamiętam, kiedy biegałbym tylko 40-50 min.
-----------------
ocywiście pozostaje kwestia dobrania ilości do czasu trwania/intensywności treningu.
/ale jakby ktoś mi kazał jeść np jajecznicę z pojedynczego jajka , to bym go chyba wyśmiał...:)
EDIT: zresztą od śniadań, a zwłaszcza tych przed 10km utyć się chyba nie da. i nie wierzę, że banan z izotonikiem jest cokolwiek winny.
zdrówko
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Mi nie chodzi o to że tego nie można jeść - ale o to, że rada na pytanie: "co jeść przed porannym 40-50 min biegu" nie musi być od razu taki jadłospis.
Ja jeśli wychodzę (jeśli wychodzę
) biegać rano to też jem ale biegam dłużej.
Ja jeśli wychodzę (jeśli wychodzę

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Wszystko jest po przecinku a zatem to wszystko odrębne śniadania, po ostatnim przecinku coś pisze...Adam Klein pisze:OlekB pisze:jajecznica z 2-3 jaj z 1 żółtkiem, jogurt, maślanka, makaron, kasz jaglana albo płatki owsiane z 1/3 szklanki,
Przed 50-cio minutowym biegiem taki jadłospis - dzięki (wiem, że to rozłącznie) -ale mimo to to przegięcie.
Może jeśli ktoś ma cukrzyce coś takiego powinien jeść ale nie zdrowa osoba.

OlekB pisze:...zależy kto co toleruje a konkretny posiłek proponuję po...
Ot to rada j/w....Tolerujesz kiwi jedz kiwi, jabłko jedz jabłko itd sprawdź i przekonaj sie sam co dla ciebie najlepsze...
Trzeba coś zjeść niestety, mało ale trzeba.
Dużo ludzi z forum przy takim treningu nic nie je, ale to wybór każdego z osobna.
Od strony naukowej posiłek pomaga spalić więcej tłuszczu jeżeli ktoś się odchudza.

pozdrawiam
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
- lejek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
- Życiówka na 10k: 45:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cześć,
jeśli biegam poniżej 1h rano, to nic nie jem przed - tylko wodę piję. Zwykle jak cokolwiek zjem, to nie mam siły wrócić do domu. W połowie trningu mnie łapie taka "słabość", że masakra... Nie mam siły ruszyć nogą, ręką...
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że to ma nawet uzasadnienie logiczne. Po posiłku wydziela się więcej insuliny, co powoduje, że w krwi jest mniej węglowodanów.
Musisz sam zobaczyć jak się czujesz. Zjedz coś lekkostrawnego po prostu
.
Pozdrawiam,
Lejek
jeśli biegam poniżej 1h rano, to nic nie jem przed - tylko wodę piję. Zwykle jak cokolwiek zjem, to nie mam siły wrócić do domu. W połowie trningu mnie łapie taka "słabość", że masakra... Nie mam siły ruszyć nogą, ręką...
Nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że to ma nawet uzasadnienie logiczne. Po posiłku wydziela się więcej insuliny, co powoduje, że w krwi jest mniej węglowodanów.
Musisz sam zobaczyć jak się czujesz. Zjedz coś lekkostrawnego po prostu

Pozdrawiam,
Lejek
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ja rano to biegałem na głodniaka zawsze, później śniadanie dopiero, piłem tylko ze 2 szklanki wody
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
ja zimą przed rannym bieganiem piłem tylko kawe
w weekendy jak można dłużej było pospać to jadłem obfite śniadanie
jestem typem, który może zjeść wszystko 5 minut przed treningiem i biec
w weekendy jak można dłużej było pospać to jadłem obfite śniadanie
jestem typem, który może zjeść wszystko 5 minut przed treningiem i biec
-
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 22 wrz 2009, 20:19
no to mnie teraz zaskoczyliscie :D Bo z tego co słyszałam żadko kto je coś przed biegiem ( mowie o amatorach do 1h biegu ) i zawsze sie zastanawialam jak oni maja siłe, bo ja bez śniadania to bym padła, nie mowiac o bieganiu. 
Ja biegam tylko popoludniami/wieczorem i chcialabym kiedys zobaczyc jak to jest rano :D i tez sie zastanawialam co moglabym zjesc zeby miec sile na bieg
pozdrawiam

Ja biegam tylko popoludniami/wieczorem i chcialabym kiedys zobaczyc jak to jest rano :D i tez sie zastanawialam co moglabym zjesc zeby miec sile na bieg

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Z lasu w TG
Posiłek przed treningiem nie jest niczym niezwykłym, jest nawet wskazany, trzeba tylko pamiętać:
*szybko przyswajalne białko
*szybko przyswajalne węgle
*unikać tłuszczy nasyconych.
*raczej unikać jarzyn
pozdro
*szybko przyswajalne białko
*szybko przyswajalne węgle
*unikać tłuszczy nasyconych.
*raczej unikać jarzyn
pozdro
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
- run
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 479
- Rejestracja: 07 maja 2009, 14:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa / Dąbrowa Leśna
- Kontakt:
Polecam bieganie na czczo o ile poprzedniego dnia się nie głodziszbiegacz34 pisze:witam
mam pytanie
co zjeść przed porannym treningiem( 40-50 minutowy bieg)- jestem poczatkującym biegaczem w 4-5 tygodniu treningu ( trening 10km -3x w tygodniu), - wypijam pare łyków izotoniku i zjadam banana , ale widze , że zaczalem przybierac na wadze , co zamiast bananana aby byl glikogen ale bez wzrostu wagi .
[/b]

-
- Wyga
- Posty: 56
- Rejestracja: 22 wrz 2009, 20:19
dobrerun pisze:o ile poprzedniego dnia się nie głodzisz
