Ból w okolicach kolan
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 lip 2009, 20:14
Witam jestet tu nowy i chciałbym przedstawic swój problem.
postanowiłem biegac ale po 5 dniach biegania zaczeeły mnie bolec kolana od wewnętrznej strony ale powyzej stawów. jak pukam palcami w to miejsce to mnie boli jak sobie siedze nic. jak chodze troche a jak próbuje biegac to juz mnie dość mocno boli ale jak pobiegne kawałek to po jakimś czasie przechodzi (ale nie próboałem tego na dalszą mete)
nie biegam juz tydzien a ból nadal jest.
biegałem w normalnych butach i po asfalcie odcinki około 5 km.
jest jakiś sposób na ten ból zeby przeszedł???
kupiłem sobie Glucosamine bo myslałem ze to stawy ale chyba to nie stawy bo one mnie wogóle nie bolą tylko jakby kość powyzej stawów.
prosze o rady
Pozdrawiam
postanowiłem biegac ale po 5 dniach biegania zaczeeły mnie bolec kolana od wewnętrznej strony ale powyzej stawów. jak pukam palcami w to miejsce to mnie boli jak sobie siedze nic. jak chodze troche a jak próbuje biegac to juz mnie dość mocno boli ale jak pobiegne kawałek to po jakimś czasie przechodzi (ale nie próboałem tego na dalszą mete)
nie biegam juz tydzien a ból nadal jest.
biegałem w normalnych butach i po asfalcie odcinki około 5 km.
jest jakiś sposób na ten ból zeby przeszedł???
kupiłem sobie Glucosamine bo myslałem ze to stawy ale chyba to nie stawy bo one mnie wogóle nie bolą tylko jakby kość powyzej stawów.
prosze o rady
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Może wplataj w bieg odcinki biegu na śródstopiu. Powiem ci, że moje przeskakujące rzepki uspokoiły się jak zmieniłem styl.
Ale też miałem coś podobnego. To może być też efekt nagłej zmiany podłoża. Po 2-3 dniu na asfalcie miałem taki cyrk ale rozbiegałem i do dziś cisza.
Ale też miałem coś podobnego. To może być też efekt nagłej zmiany podłoża. Po 2-3 dniu na asfalcie miałem taki cyrk ale rozbiegałem i do dziś cisza.
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Co ty chcesz krzywdę zrobić sladesowi??!!! :-0thomekh pisze:Może wplataj w bieg odcinki biegu na śródstopiu. Powiem ci, że moje przeskakujące rzepki uspokoiły się jak zmieniłem styl.
Ale też miałem coś podobnego. To może być też efekt nagłej zmiany podłoża. Po 2-3 dniu na asfalcie miałem taki cyrk ale rozbiegałem i do dziś cisza.
Slades zwolnij-przecież jesteś początkującym!!!
Poczytaj sobie tutaj:
http://bieganie.pl/index.php?cat=6
Pozdro
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1337
- Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
- Życiówka w maratonie: brak
Czemu krzywde odrazu? Krzywdę robi sobie właśnie w tym momencie. Początkowe rozsądne bieganie na śródstopiu nie spowoduje żadnych delogliwości. No chyba, że waży (wzrost/2)+ jakaś liczba 2cyfrowa to już faktycznie trzeba uważać.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 10 lip 2009, 12:24
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Może te bóle związane są z wcześniej uprawianym przez Ciebie sportem, a bieganie tylko je uaktywniło? U mnie bóle kolan przy bieganiu były spowodowane wcześniejszymi treningami skokowymi przy graniu w siatkówkę.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 10 lip 2009, 20:14
No wcześniej grałem w siatkówke około 3 lata. Waże 87 kg przy wzroście 183 cm. wcześniej juz miałem takie bóle w Wojsku. i lekarz powiedzieł ze to przeciązenie kolan
ale z tymi lekarzami a szczególnie w wojsku jest róznie.
Przez tydziń smarowałem kolana takim jakimś specifikem z apteki i nic nie pomogło od dwóch dni smaróje żelem Ketonal Lek i widze znaczną poprawe
Mam nadzieje ze juz niedługo bede znowu śmigał ale teraz według PLANU i z odpowiednią rozgrzewką
pozdrawiam

Przez tydziń smarowałem kolana takim jakimś specifikem z apteki i nic nie pomogło od dwóch dni smaróje żelem Ketonal Lek i widze znaczną poprawe

pozdrawiam
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 13 lip 2009, 14:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bstok
Hej! Na forum zalogowałam się dopiero teraz ale stronę /www.bieganie.pl/
znam już od dobrych 3-4 lat.
Mam problem również z kolanem. Ze 2 lata temu miałam problem z kolanem, miałam jakieś naświetlanie, "prądy", ból minął , gdy zaczęłam jeżdzić rowerem.
Niedawno znów zaczęło boleć. Dużo jeżdżę rowerem ale kolan staram się "specjalnie" nie przeciążać. Biegam od 3 lat ale z przerwami, niektóre ponad parę miesięcy.
Dziś byłam u ortopedy. Przepisał AESCIN i ARTHRON COMPLEX. Skierował na rehabilitację. Podotykał kolan i powiedział, że w tym które mnie boli coś chrupie. Tyle.
Nie powinien zrobić jakiś badań ?
Kolano boli mnie gdy ruszam nim na boki, siedzę po turecku zbyt długo lub podkulonymi nogami.
Co robić? Proszę o pomoc.
Pozdrawiam->Milutka.
znam już od dobrych 3-4 lat.
Mam problem również z kolanem. Ze 2 lata temu miałam problem z kolanem, miałam jakieś naświetlanie, "prądy", ból minął , gdy zaczęłam jeżdzić rowerem.
Niedawno znów zaczęło boleć. Dużo jeżdżę rowerem ale kolan staram się "specjalnie" nie przeciążać. Biegam od 3 lat ale z przerwami, niektóre ponad parę miesięcy.
Dziś byłam u ortopedy. Przepisał AESCIN i ARTHRON COMPLEX. Skierował na rehabilitację. Podotykał kolan i powiedział, że w tym które mnie boli coś chrupie. Tyle.
Nie powinien zrobić jakiś badań ?
Kolano boli mnie gdy ruszam nim na boki, siedzę po turecku zbyt długo lub podkulonymi nogami.
Co robić? Proszę o pomoc.
Pozdrawiam->Milutka.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 16 lip 2009, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
W moim odczuciu, ewentualnie prześwietlenie.. jak mój przyjaciel, który trenował siatkówkę miał "zgrzyty" w kolanie to od razu ortopeda zażądał RTG. Jednak, co ekspert to ekspert.. zapytaj go, ale na pewno ma swój cel w tym co robi. Zdrowiej! Pozdrawiam 

Bieg: tylko ty, muzyka i droga, którą jeszcze musisz pokonać