Osteoporoza - atakuje bez ostrzeżenia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

zainteresował mnie jeden punkt :

Jak skutecznie bronić się przed tą chorobą?
Należy przede wszystkim stosować następujące działania profilaktyczne:

Regularnie badać gęstość kości udowej lub kręgosłupa
Należy zrezygnować z palenia tytoniu oraz ograniczyć spożycie alkoholu i kawy.
Bardzo ważna jest aktywność fizyczna – wskazany jest aerobik, ale nie np. długodystansowe biegi, bo te sprzyjają rozwojowi choroby. Dostarczać organizmowi należytej ilości wapnia – dzienne zapotrzebowanie na wapń w okresie klimakterium i u osób starszych wynosi około 1500 mg.

Co o tym sądzicie ?
Bieganie szkodzi czy nie ?
PKO
Pomidor
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 22 paź 2008, 17:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Nieprzeczytany post

No tak wapn nalezy dostarczac ale tylko ten DOBRY znajdujacy sie w np. warzywach i owocach, jajkach, kielkach pszenicy, owsa, w orzechach, swiezym mleku krowim i kozim... ZLY wapn - nieorganiczny trudno przyswajalny dla kosci jest we wszytkich produktach rafinowanych, zawierajacych wapn, w chlebie, produktach poddanych obrobce termicznej jak i w przegotowanej wodzie...

Im mniej ruchu tym wieksze prawdopodobienstwo zachorowania na osteoporoze...

Podstawowa przyczyna powstawania osteoporozy jest nadmierne zamilowanie do slodyczy, przekazywan z pokolenia na pokolenie...

Wedlug mnie bieganie absolutnie nie szkodzi ale trzeba biegac z glowa...
Z tymi dlugodystansowymi biegami to im o cos innego pewnie chodzilo... Bo osteoporoze najczesciej maja ludzie starsi a wiadomo ze gdyby oni zaczeli biegac dlugie dystanse to by jeszcze bardziej sobie zaszkodzili...
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Pomidor pisze:No tak wapn nalezy dostarczac ale tylko ten DOBRY znajdujacy sie w np. warzywach i owocach, jajkach, kielkach pszenicy, owsa, w orzechach, swiezym mleku krowim i kozim... ZLY wapn - nieorganiczny trudno przyswajalny dla kosci jest we wszytkich produktach rafinowanych, zawierajacych wapn, w chlebie, produktach poddanych obrobce termicznej jak i w przegotowanej wodzie...

Im mniej ruchu tym wieksze prawdopodobienstwo zachorowania na osteoporoze...

Podstawowa przyczyna powstawania osteoporozy jest nadmierne zamilowanie do slodyczy, przekazywan z pokolenia na pokolenie...

Wedlug mnie bieganie absolutnie nie szkodzi ale trzeba biegac z glowa...
Z tymi dlugodystansowymi biegami to im o cos innego pewnie chodzilo... Bo osteoporoze najczesciej maja ludzie starsi a wiadomo ze gdyby oni zaczeli biegac dlugie dystanse to by jeszcze bardziej sobie zaszkodzili...
Według mnie bardzo głupio napisali o bieganiu. Widac że ten kto to pisał nie ma pojęcia o czym pisze.
Pomidor
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 22 paź 2008, 17:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Nieprzeczytany post

wez pozbieraj 10 ludzi z ulicy i porownaj ich z 10 biegaczami mysle ze sam zaobaczysz ktorym bardziej zagraza osteoporoza...
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Pomidor pisze:wez pozbieraj 10 ludzi z ulicy i porownaj ich z 10 biegaczami mysle ze sam zaobaczysz ktorym bardziej zagraza osteoporoza...
Wiesz, doskonale wiem co daje bieganie. Ale osoby ktore przeczytaja ten "mądry" artykuł, nie zaczną biegać bo bieganie szkodzi....
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

i unikać mleka :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wydaje mi się, że w tym fragmencie, chodzi raczej o to, że biegi długdystansowe dlatego zwiększeją szansę na osteoporozę, gdyż wystawiają kości na dodatkowe obciążenie. A jeśli już kości są osłabione nieodpowiednim stylem życia, to bieganie ten stan może pogłębić.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

"A jeśli już kości są osłabione nieodpowiednim stylem życia, to bieganie ten stan może pogłębić."No toś mnie erelen nieźle przestraszył.,bo ten niedobry styl życia trwał u mnie wiele lat
Biegać na razie nie przestanę ale te badania to chyba zrobię (chociaż nie cierpię doktorów)
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

gram pisze:"A jeśli już kości są osłabione nieodpowiednim stylem życia, to bieganie ten stan może pogłębić."No toś mnie erelen nieźle przestraszył.,bo ten niedobry styl życia trwał u mnie wiele lat
Biegać na razie nie przestanę ale te badania to chyba zrobię (chociaż nie cierpię doktorów)
Nie miałem zamiaru nikogo przestraszyć :D Po prostu u mnie w rodzinie osteoporoza występuje i wiem (na przykładzie) że przy zwiększonej ilości ruchu, złamania pojawią się częściej. Podobno (nie jestem lekarzem, więc przekazuję tylko co słyszałem) im dłuższy wysiłek tym gorzej, choć sam wysiłek jest wskazany (np. mojej babci zalecono minimum półgodzinny spacer dziennie).
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:i unikać mleka :-)
moja babcia ma 90 lat i codziennie pije mleko i chciałbyś mieć jej kondycje w jej wieku... mięso też je...
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Najlepsza jest siłownia nie ma lepszego sportu jeżeli chodzi o profilaktykę, no i dieta od 40-tki bogato w wapń wit D itd. wszystko jest na wiki... pozdrawiam
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
sobczakowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 15 kwie 2016, 15:04
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Nawet niekoniecznie siłownia, ale w ogóle aktywność fizyczna. Liczy się wszystko - spacer, basen, bieganie, w zależności od możliwości i preferencji. Znam osoby, które nie lubią chodzić na siłownię, ale na basenie czy na rowerze czują się świetnie i mogą takie treningi odbywać niemal codziennie. Ważne, żeby wiedzieć jak wykonywać poszczególne ćwiczenia/treningi, żeby sobie nie zaszkodzić... Ja też się obawiałam, że za kilka lat mogę mieć poważne problemy ze zdrowiem i że kolana odmówią mi posłuszeństwa, bo praca siedząca, bo brak czasu, siły i ochoty na trening - każda wymówka była dobra. Teraz się to zmieniło i nagle mam czas na wszystko. Niestety jeszcze musiałam dołączyć do diety suplementy Vigantoletten https://www.apteka-melissa.pl/grupa/vigantoletten.html, bo pewnych rzeczy nie mogę jeść. Wtedy mam pewność, że codzienna dieta bogata w wiele witamin i minerałów. Od czasu tych zmian faktycznie czuję się lepiej, bóle ustąpiły, mój organizm w ogóle jakoś lepiej funkcjonuje. Może to też efekt zmiany nastawienia, bo robię to dla siebie, a nie dla innych, ale ważne, że efekty są pozytywne :)
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 10:07 przez sobczakowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Myślę, że warto badać:
1.Poziom testosteronu i jeżeli już nie jest dobrze to hormonalna terapia zastępcza to nie grzech.
2.Witamine d3 -suplementacja
Bieganie może być zdrowe i nie zdrowe to zależy. Od obciążeń, od stanu zdrowia. Uderzeniowy charakter biegu będzie zwiększał gęstość kości, natomiast duży stres jaki powoduje długi wysiłek będzie przy niewłaściwej diecie prowadził do zachwiania równowagi hormonalnej i zwiększał ryzyko osteoporozy. Nawet taka prosta rzecz jak jedzenie w czasie i po treningu może mieć tutaj znaczenie.
Dmorzej
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 13 sty 2016, 22:25
Życiówka na 10k: 54,03
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z tym, że atakuje bez ostrzeżenia to ja bym nie przesadzał macie przecież całą masę artykułów, które mówią uwaga osteoporoza przykład - czynniki ryzyka osteoporozy. Niestety i to jest problem większość osób mówi, nic mnie nie boli, jestem młody mam dobrą formę ćwiczę, biegam, a problem się pojawia za lat kilkadziesiąt i jego przeskoczenie jest już wtedy faktycznie niemożliwe. Dlatego zdrowa, dieta dużo ruchu i w przypadku najbardziej prawdopodobnych chorób odniesienie się do odpowiednich czynników ryzyka i będzie dobrze.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ