cola na start?

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
shnela
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 15 lis 2008, 22:33
Życiówka na 10k: 45.33.49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MKS "ŻAK" BP

Nieprzeczytany post

słyszałem coś takiego, że chodziarze (ruskie) piją odgazowaną cole podczas startu. ostatnio widziałem na jakimś filmiku z YT (nie od ruskich), gdzie obok butli z wodą stały z colą... po co to?
New Balance but biegowy
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Proponuje ci nie pić tego przed .

Tompoz
Tompoz
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

ja nigdy o tym nie słyszałem, ale po ruskich się można wszystkiego spodziewać :hahaha:

poza tym wątpię w jakąkolwiek skuteczność coli przed startem
RUN FOREST RUN!!!
szefo141
Wyga
Wyga
Posty: 145
Rejestracja: 26 gru 2007, 21:42

Nieprzeczytany post

Wiem ze wielu skoczkow pije cole miedzy skokami, a takze kolarze podczas wyscigu. Ale biegaczom chyba bym nie radzil. Odgazowana dobrze dziala na bolacy brzuch:)
lhx

Nieprzeczytany post

Z tego co pamiętam to na ostatnim Frankfurt Marathon była cola na punktach odżywiania. "Coca Cola at 25K, 30K and 35K". Chyba nawet się napiłem na jednym z nich i nie przeszkodziło mi to w zrobieniu życiówki. :P
Awatar użytkownika
ssokolow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1810
Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
Życiówka na 10k: 48:35
Życiówka w maratonie: 4:04:02
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

dużo cukru, trochę kofeiny... - gdyby nie była gazowana to normalnie prawie jak Hipotonik czy cuś ;-)

leprze pewnie niż żele "powerbar" ;-) czy inne;-)
Szymon
Obrazek
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

hehe dobre, ciekawe że nie ma coli bez bąbelków
RUN FOREST RUN!!!
Awatar użytkownika
shnela
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 15 lis 2008, 22:33
Życiówka na 10k: 45.33.49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: MKS "ŻAK" BP

Nieprzeczytany post

podają chyba odgazowaną
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Nie ma się specjalnie czego dopatrywać że pija, cola to nie jakiś cud może mają smaka i tyle.
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

też mi to przyszło do głowy, w końcu ile można tylko wode pić :hejhej:
RUN FOREST RUN!!!
tbogo
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 13 kwie 2008, 15:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dubeninki/Sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

z doswiadczenia w nieco innych sportach (wytrzymalosciowych, tylko extreme) po pewnym czsie isotoniki przestaja smakowac, woda w koncu tez ale czesto po 15-20 godzinach na nogach marze o zimnej coli, rzadziej o piwie(chociaz tez).
takie swinstwa jak red bull czy jego odpowiedniki tez smakuja swietnie po ilus tam godzinach smigania.
i raczej cola jest za slodka (hipertoniczna), co za tym idzie organizm powinien wytwarzac insuline, ktora caly cukier z krwi magazynuje na pozniej, czyli zamiast na dana chwile dostarczyc cukru, tak naprawde go ubywa.
(niech bardziej zorientowani sie wypowiedza, bo moge sie mylic)
ale jak pisalem czesto mam straszna ochote na cole i jak mam okazje to pije.
http://www.sportowo.ovh.org/
http://www.naturalpower.pl/
www.biegowki.pl
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Cola podbija insulinę, blokując raczej spalanie tłuszczy, sama jest węglowodanem więc chyba wszystko działa tak jak ma działać, dostarczać cukrów, pytanie kiedy zaczynają ją pić.
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
ODPOWIEDZ