Byloby ok do momentu, az zimno zaczeloby "puszczac" zwyczajnie prowadzenie auta jest malo komfortowe wtedy. Zreszta pomijam fakt, ze musialbym,wuto na chodze samo zostawic. Niby nikt tam nie chodzi ale po co kusic los
jak woda miała 5 stopni, to zanurzałam, ale jak temp bliska zeru to nie ma opcji w dodatku u nas zawsze jakis wicher, ochładza do szpiku kości i nawet moja warstwa tłuszczu nie pomaga
Skoor pisze:Byloby ok do momentu, az zimno zaczeloby "puszczac" zwyczajnie prowadzenie auta jest malo komfortowe wtedy.
Ręce się trzęsą?
Kiedyś zakładałem rękawiczki i nie moczyłem rąk ale mam tak, że nawet wtedy mi mocno marzły, pewnie za sprawą napływającej schłodzonej krwi. Teraz moczę je bez rękawiczek. Jak trzeba, to przykładam do korpusu, przez co mniej się wychładzają.
Idealne do przywracania sprawności zmarzniętych dłoni są ogrzewacze. Odkąd mam, zabieram zawsze na morsowanie, choć nie zawsze odpalam.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
@Kangoor5, nawet nie chodzi o to, ze rece sie trzesa co o to, ze caly jestem spiety, nawet zuchwe mam zacisnieta mam auto z automatyczna skrzynia wiec i tak jest lepiej niz na manualu, ale zwyczajnie po morsowaniu nie lubie jezdzic. Pewniej sie czuje jak mnie ktos zawiezie do domu
No i nareszcie zima
Dzisiaj nie byłem więc nie wiem jaka jest sytuacja, ale jutro zabieram już siekierę z cichą nadzieją na przerębel.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas