Ból kolan +
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Również mnie dopadł ból prawego kolana, wyprobywuję powoli większośc waszych rad. Wszystko robię ostrożnie, przerwałem treningi. Zobaczę co powie lekarz.
Około miesiąc temu czytałem artykuł o błędach popełnianych podczas wykonywania najbardziej popularnych ćwiczeń. Dowiedziałem sie, że PRZYSIADY moga byc szkodliwe dla naszych kolan. Nie wolno ponoc wykonywać zgięć kolana o kąt większy niż 90 stopni. Dgy stojąc przechodzimy w kucanie to znacznie przekraczamy ten kąt. Rozwiązaniem jest wykonywaniw ćwiczenia z pozycji stojącej do pozycji narciarza (czyt. Małysza). Ja zacząłem m.in. w ten sposób zwiększać siłe kolan. O efektach napiszę póżniej.
Około miesiąc temu czytałem artykuł o błędach popełnianych podczas wykonywania najbardziej popularnych ćwiczeń. Dowiedziałem sie, że PRZYSIADY moga byc szkodliwe dla naszych kolan. Nie wolno ponoc wykonywać zgięć kolana o kąt większy niż 90 stopni. Dgy stojąc przechodzimy w kucanie to znacznie przekraczamy ten kąt. Rozwiązaniem jest wykonywaniw ćwiczenia z pozycji stojącej do pozycji narciarza (czyt. Małysza). Ja zacząłem m.in. w ten sposób zwiększać siłe kolan. O efektach napiszę póżniej.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Artykuł znalazłem w "ŻYCIU" z 10 maja 2002. Zatytułowany jest jako nr 10:zdrowie pt"Mała rewolucja w gimnastyce". Niestety jest umieszczony w jakimś dodatku i nie można go znależć na www.zycie.com.pl
Przytoczę zatem fragment tego artykułu: PRZYSIADY
"Stara szkoła: Stojąc prosto, z rękoma wyciągniętymi przed siebie, szybko uginało się nogi w kolanach, opuszczająccałe ciało w dół i siadając praktycznie na łydkach. Po chwili wracało się do pozycji wyprostowanej. I tak wielokrotnie w dół i w górę powtarzało się to ćwiczenie, aż kolana mówiły: dość.
Nowa szkoła: Obecna wiedza mówi, że nie należy zginać kolan o więcej niż 90 stopni- w przeciwnym razie więzadła dostaną większy wycisk, niż są w stanie tolerować. Współczesna biomechanika radzi, by wykonać to ćwiczenie następująco: rozstawić nogi na szerokość ramion (to dla równowagi), a następnie wykonać ruch podobny do tego, który robimy siadając na krześle. Nie można jednak"usiąść" za głęboko.Jak to sprawdzić? Patrzeć, by kolana nie "wychodziły" za czubki palców naszych stóp, ewentualnie pilnować, by kąt między udem a łydką nie był mniejszy niz 90 stopni.
-Cały ruch, który tu wykonujemy jest dośc krótki, ale po trzech, czterech seriach po 15 powtórzeń będzie się czuło to cwiczenie w nogach - tłumaczy Bryant.- Poza tym w ten sposób obciążone są mięśnie czworogłowe ud, a nie stawy kolanowe czy dolne mięśnie pleców."
Zaraz, zaraz jest coś jeszcze: Tekst ukazał się w "The Washington Post". Tytuł i śródtytuły od redakcji.Tłumaczenie Darek Klimczak . (przedruk za zgodą Los Angeles Times - Washington Post News Service.
P.S. W artykule opisano również nowe odkrycia dotyczące: brzyszków, koła głową, skłony w przód, rozciąganie mięśni ud i nożyce. Za każdym razem jest podane ćwiczenie zastepcze. O słuszności tego artykułu nie będę sie wypowiadał gdyz nie jestem biegłym, decyzja należy do czytajacego.
Przytoczę zatem fragment tego artykułu: PRZYSIADY
"Stara szkoła: Stojąc prosto, z rękoma wyciągniętymi przed siebie, szybko uginało się nogi w kolanach, opuszczająccałe ciało w dół i siadając praktycznie na łydkach. Po chwili wracało się do pozycji wyprostowanej. I tak wielokrotnie w dół i w górę powtarzało się to ćwiczenie, aż kolana mówiły: dość.
Nowa szkoła: Obecna wiedza mówi, że nie należy zginać kolan o więcej niż 90 stopni- w przeciwnym razie więzadła dostaną większy wycisk, niż są w stanie tolerować. Współczesna biomechanika radzi, by wykonać to ćwiczenie następująco: rozstawić nogi na szerokość ramion (to dla równowagi), a następnie wykonać ruch podobny do tego, który robimy siadając na krześle. Nie można jednak"usiąść" za głęboko.Jak to sprawdzić? Patrzeć, by kolana nie "wychodziły" za czubki palców naszych stóp, ewentualnie pilnować, by kąt między udem a łydką nie był mniejszy niz 90 stopni.
-Cały ruch, który tu wykonujemy jest dośc krótki, ale po trzech, czterech seriach po 15 powtórzeń będzie się czuło to cwiczenie w nogach - tłumaczy Bryant.- Poza tym w ten sposób obciążone są mięśnie czworogłowe ud, a nie stawy kolanowe czy dolne mięśnie pleców."
Zaraz, zaraz jest coś jeszcze: Tekst ukazał się w "The Washington Post". Tytuł i śródtytuły od redakcji.Tłumaczenie Darek Klimczak . (przedruk za zgodą Los Angeles Times - Washington Post News Service.
P.S. W artykule opisano również nowe odkrycia dotyczące: brzyszków, koła głową, skłony w przód, rozciąganie mięśni ud i nożyce. Za każdym razem jest podane ćwiczenie zastepcze. O słuszności tego artykułu nie będę sie wypowiadał gdyz nie jestem biegłym, decyzja należy do czytajacego.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
{miroszach} świetna robota. Tak trzymać.
Będę miał parę pytań odnośnie tekstu, tylko sobie to we łbie poukładam. Na początek pytanie kogo dotyczą te nowe ćwiczenia, osób sprawnych, czy nie.
W ogóle problematyczną wydaje mi się rezygnacja z całej płaszczyzny ruchu. Więzadła muszą to umieć, człowiek się tak zginał od milionów lat. Czy należy rezygnować z tych drugich 90 stopni?
Sądzicie?
Będę w tym kopał.
(Edited by Kazig at 10:20 pm on June 19, 2002)
Będę miał parę pytań odnośnie tekstu, tylko sobie to we łbie poukładam. Na początek pytanie kogo dotyczą te nowe ćwiczenia, osób sprawnych, czy nie.
W ogóle problematyczną wydaje mi się rezygnacja z całej płaszczyzny ruchu. Więzadła muszą to umieć, człowiek się tak zginał od milionów lat. Czy należy rezygnować z tych drugich 90 stopni?
Sądzicie?
Będę w tym kopał.
(Edited by Kazig at 10:20 pm on June 19, 2002)
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Kazig, artykuł dotyczy.... lepiej przytoczę cytat:
"W ciągu osttnich 30 lat fizjologowie dowiedzieli się, w jaki sposób te wszystkie ćwiczenia działają na nasze stawy, ścięgna i mięśnie.
- Wraz z postepem w biomechanice dowiedzieliśmy się, że niektóre ćwiczenia mogą być potencjalnym zagrożeniem dla naszego ciała- mówi Cedric Bryant, główny fizjolog w Centrum Gimnastycznym w San Diego - Przed laty nie mielismy szans na zdjęcia rezonansem magnetycznym, nie robiliśmy badań elektromiograficznych 9podstawowe badanie przy rozpoznawaniu chorób mięśni -red.) nie mogliśmy mierzyc obciążeń, którym poddawane są stawy i więzadła. Jednak wiele osób amatorsko uprawiających sport, a także co gorsza wiele trenerów, dalej wykonuje większość wspomnianych wcześniej ćwiczeń tak jakbysmy dalej mieli rok 1969. Nawet niektóre dotychczasowe autorytety pozostają nieugięte. - Jeśli nigdy nie zrobisz przysiadu, to twoje kolane będą najbardziej zastanymi kolanami na świecie- mówi Bob Anderson, autor książek o streczingu.-że obszerne koła głową niby uciskają kręgi szyi?! Siedzenie przez cały dzień na tyłku żle robi na krążenie krwi w nogach. Czy z tego powodu powinno się zakazać siedzenia?! Nie wchodząc w polemikę z Bobem Andersonem uznałem, że czas pozbyć się złych nawyków gimnastycznych i uzmysłowić wszystkim, co robią nie tak-przynajmniej przy kilku najbardziej popularnych ćwiczeniach."
autorstwa takiego jak w poprzednim poście
To tyle jeśli chodzi o wstęp. Następnym razem opiszę o SKŁONACH W PRZÓD.
"W ciągu osttnich 30 lat fizjologowie dowiedzieli się, w jaki sposób te wszystkie ćwiczenia działają na nasze stawy, ścięgna i mięśnie.
- Wraz z postepem w biomechanice dowiedzieliśmy się, że niektóre ćwiczenia mogą być potencjalnym zagrożeniem dla naszego ciała- mówi Cedric Bryant, główny fizjolog w Centrum Gimnastycznym w San Diego - Przed laty nie mielismy szans na zdjęcia rezonansem magnetycznym, nie robiliśmy badań elektromiograficznych 9podstawowe badanie przy rozpoznawaniu chorób mięśni -red.) nie mogliśmy mierzyc obciążeń, którym poddawane są stawy i więzadła. Jednak wiele osób amatorsko uprawiających sport, a także co gorsza wiele trenerów, dalej wykonuje większość wspomnianych wcześniej ćwiczeń tak jakbysmy dalej mieli rok 1969. Nawet niektóre dotychczasowe autorytety pozostają nieugięte. - Jeśli nigdy nie zrobisz przysiadu, to twoje kolane będą najbardziej zastanymi kolanami na świecie- mówi Bob Anderson, autor książek o streczingu.-że obszerne koła głową niby uciskają kręgi szyi?! Siedzenie przez cały dzień na tyłku żle robi na krążenie krwi w nogach. Czy z tego powodu powinno się zakazać siedzenia?! Nie wchodząc w polemikę z Bobem Andersonem uznałem, że czas pozbyć się złych nawyków gimnastycznych i uzmysłowić wszystkim, co robią nie tak-przynajmniej przy kilku najbardziej popularnych ćwiczeniach."
autorstwa takiego jak w poprzednim poście
To tyle jeśli chodzi o wstęp. Następnym razem opiszę o SKŁONACH W PRZÓD.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Te przysiady o których pisze Miroszach nazywa się chyba półprzysiadami. Jeżeli robi się je ze sztangą to na prawde dają w kość, a nie są tak szkodliwe jak przysiady pełne z obciążeniem.
Zresztą wszystko z umiarem. Jeżeli przegniemy bagiete z półprzysiadami to efekty są prawie takie same jak w przypadku przysiadów pełnych.
Zresztą wszystko z umiarem. Jeżeli przegniemy bagiete z półprzysiadami to efekty są prawie takie same jak w przypadku przysiadów pełnych.
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Sluze opisem ale zaznaczam , ze jest to cwiczenie na wzmocnienie kolan a nie na wyleczenie . Po prostu wystepuja przy tym cwiczeniu dosc znaczne przeciazenia .
No wiec jeszcze raz - wyobraz sobie , ze siedzisz wyprostowany na krzesle , stopy cala powierznia spoczywaja na podlozu pod katem prostym w stosunku do podudzi . Cala roznica polega na tym , ze nie ma zadnego krzesla , tylko siedzisz podparty plecami o sciane . Zaznaczam , ze podloze powinne byc stabilne - np. dobrze jest cwiczyc boso na parkiecie .
No wiec jeszcze raz - wyobraz sobie , ze siedzisz wyprostowany na krzesle , stopy cala powierznia spoczywaja na podlozu pod katem prostym w stosunku do podudzi . Cala roznica polega na tym , ze nie ma zadnego krzesla , tylko siedzisz podparty plecami o sciane . Zaznaczam , ze podloze powinne byc stabilne - np. dobrze jest cwiczyc boso na parkiecie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
Znam to. Sie to chyba nazywa "krzeselko".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
Darku, będę Ci bardzo zobowiązany za opis Twojego przypadku. Zależy mi szczególnie na przyczynie (co Ci konkretnie dolegało) i jak się dzis czujesz, czy pozostały jakies niekorzystne skutki zabiegu?. Czy choroba została usunięta na trwałe tak, że nie masz nawrotów dolegliwości? Po jakim czasie od zabiegu wzowiłeś trengi? Po jakim czasie doszedłeś do 100% dyspozycji startowej?Quote: from Darecki on 1:31 pm on May 13, 2002
Niedawno (minęło 5 dni) przeszedłem artroskopię kolana. O doznaniach i przebiegu może napiszę (jak będzie zapotrzebowanie).
z góry dziękuję za cierpliwość
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
- Michael
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 14 lip 2002, 14:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: grudziadz/3miasto
- Kontakt:
krzeselko o ile sie nie myle to cwiczenie izometryczne tak? jakie znacie jeszcze cwieczenia tego typu? ja wykonuje jeszcze te dwa:

LEZENIE NA PLECACH I DOCISKANIE Z CALYCH SIL NOG DO ZIEMI
LEZENIE NA PLECACH, NOGI MIEDZY CZYMS STABILNYM (na przyklad stolik) I NOGAMI JAKBY ROZPYCHAMY NOGI OD STOLIKA.
czerwonymi strzalkami jest zaznaczony wektor sily.
p.s. przepraszam za tak gowniane rysunki, ale zrobilem to bo obiecalem Masiulis`owi, wiec narysowalem szybko i byle jak, ale wiadomo o co chodzi
(chyba)

LEZENIE NA PLECACH I DOCISKANIE Z CALYCH SIL NOG DO ZIEMI

czerwonymi strzalkami jest zaznaczony wektor sily.
p.s. przepraszam za tak gowniane rysunki, ale zrobilem to bo obiecalem Masiulis`owi, wiec narysowalem szybko i byle jak, ale wiadomo o co chodzi

[b]GG #1291119[/b]
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Zasiegnij drugiej i trzeciej opinii . Skontaktuj sie ze specjalistami w Piekarach Slaskich .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Michael
- Stary Wyga
- Posty: 241
- Rejestracja: 14 lip 2002, 14:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: grudziadz/3miasto
- Kontakt:
przestac biegac do konca zycia? to niedorzecznosc :D rozumiem jak ktos ma juz swoje lata za soba, ale ludzie, ja mam 15 lat!!!! cale zycie przede mna... i tak bede biegal, wiara czyni cuda
[b]GG #1291119[/b]
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
THE WALL IS IN YOUR MIND, NOT YOUR BODY
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Noooo Michael !? Mówisz z sensem 

-
- Stary Wyga
- Posty: 156
- Rejestracja: 24 sty 2003, 13:20
Postanowiłem zasięgnąć języka, a mianowicie:
Czy ktoś z was wyleczył stwierdzoną chondromelację, a jeżeli tak to jak?????
Ja borykam się z nią ponad rok (chondromelacja II stopnia). Dostałem 3 zastrzyki do stawu (synvisc, niewiwarygodnie drogi) - pomogły mi tylko na kilka miesięcy.
Od ostatniego Maratonu Warszawskiego praktycznie nie biegam, uniemożliwia mi to ból pojawiający się po ok. 10 minutach.
Jak już pisałem operacja podobno może pomóc, ale mogą mi jej nie chcieć zrobić gdyż schorzenie nie uniemożliwia mi normalnej egzystencji.
Czy ktoś z was wyleczył stwierdzoną chondromelację, a jeżeli tak to jak?????
Ja borykam się z nią ponad rok (chondromelacja II stopnia). Dostałem 3 zastrzyki do stawu (synvisc, niewiwarygodnie drogi) - pomogły mi tylko na kilka miesięcy.
Od ostatniego Maratonu Warszawskiego praktycznie nie biegam, uniemożliwia mi to ból pojawiający się po ok. 10 minutach.
Jak już pisałem operacja podobno może pomóc, ale mogą mi jej nie chcieć zrobić gdyż schorzenie nie uniemożliwia mi normalnej egzystencji.