Generalnie moge poeksperymentowac, ale na spokojnie

Wysłane z mojego SM-A510F .
Adam...Adam Klein pisze:Rolli, jesteś człowiekiem renesansu, ja nie jestem w stanie zajmować sie taką ilością tematów.
Bogil zajmuje się konkretnie dietą a Ty wszystkim.
Generalnie wymyślacie (lub raczej promujecie) jakiś sposób dopingu z tą sodą, tak?
Nic nie znalazlem. Wszystko jakies tam mieszanki.Bogil pisze:Daj znać jak spróbujesz kapsułek. Ale troche odbieglismy od tematu tego watku.
Tak. Ale podejrzewam, ze buforowanie pH ma drugorzedna role.Bogil pisze:Ale w dniu zawodów tez ja stosowałeś?
Dokladnie nie czytalas.beata pisze:Mój nieżyjący już dziadek całe swe dorosłe życie pił sodę, bo twierdził, że pomaga mu na nadkwasotę (w sumie logiczne). A umarł (mając już 85 lat) na raka żołądka (nie twierdzę, że to od tej sody, takie skojarzenie). Taki mały off-top.
Rolli pisze:Po pierwsze: 85 lat jest dowodem, ze pomaga. Srednia zycia w Polsce jest 73 lata.
Dlatego napisałam, że nie twierdzę, że soda była przyczyną czegokolwiek, tak mi się skojarzyło czytając te Wasze sodowe dywagacje.To tak samo jak bys powiedziala... moj dziadek nigdy nie palil i nie pil i zmarl jak mial 45 lat bo go auto przejechalo.
Może po prostu przed biegiem należało by zeżreć blachę ciasta? :]beata pisze: Osobiście wolę sody używać co najwyżej do pieczenia ciasta.
Ciężko by się biegło, ale po powrocie z biegu chętnie :PLisciasty pisze:Może po prostu przed biegiem należało by zeżreć blachę ciasta? :]beata pisze: Osobiście wolę sody używać co najwyżej do pieczenia ciasta.
Taką teorię mógłbym w zasadzie przetestować.