Gdyby kto pytał wygoiło się jakieś 100 lat wstecz :D
Tak sobie forum przeglądam od kilku dni az wkoncu stw ze chociaz sie przywitam

I pochwale ,ze znow bede probowal

Nie napisze tu ze tym razem skoncze trening 6 czy 10 tygodniowy czy ze oj tak od teraz bede juz na zawsze truchtal co 2 dzien :P
Nic z tego poprostu Czesc milo znow napisac na forum i pochwalic sie ze znow bede staral sie prawie od podstaw a co z tego bedzie i czy zapal znow nie minie po chwili nie wiem wiec sie nie zarzekam by znow nie zawiezc glonie samego siebie,ale i tych co podtrzymywali mnie na duchu i dopingowali
Wiec poki co bde sie staral znow polknac bakcyla biegowego a co z tego wyjdzie zobaczymy

Pozdrawiam serdecznie